Książeczka kartonowa, wydanie III (wydanie I - 1970 r.).
(...) Więc babcia zawołała kota z czerwonej poduszki, co leży na tapczanie. Przyszedł kot z poduszki na tapczanie, przyniósł chłopcu swoje śliczne mruczenie.
Mruczy kotek, mruczy,
mruczeć dzieci uczy.
Mruczał przez dzień cały,
dzieci się pospały.
Kot zasnął, mruczy teraz przez sen dalej. A Marek siedzi na łóżku, jak siedział.
(fragment książki)
(...) Więc babcia zawołała kota z czerwonej poduszki, co leży na tapczanie. Przyszedł kot z poduszki na tapczanie, przyniósł chłopcu swoje śliczne mruczenie.
Mruczy kotek, mruczy,
mruczeć dzieci uczy.
Mruczał przez dzień cały,
dzieci się pospały.
Kot zasnął, mruczy teraz przez sen dalej. A Marek siedzi na łóżku, jak siedział.
(fragment książki)