SAMOTNY NA POLU BITWY. OTOCZONY PRZEZ ŚMIERĆ. OSACZONY PRZEZ WROGÓW. GOTÓW UMRZEĆ. Drizzt Do'Urden stał się Łowcą, najgorszym koszmarem orków pustoszących Północ. Odcięty od przyjaciół i samotny, jest przekonany, że wszystko, co było dla niego ważne, zostało zniszczone. Pozostało mu już tylko zabijanie, zabijanie, zabijanie, póki nie będzie już żadnych wrogów. Lecz wrogów jest wielu, a Łowca to tylko samotny drow.