Wiktor jest autorem bestsellerowych książek, który nigdy nie ukrywał swojego oblicza. Zyskał sławę dzięki swoim pomysłom przelewanym na papier, ale to dzięki relacji romantycznej równie często lądował na okładkach. Niestety, znalazł się w miejscu, w którym powiedział dość. Nie ma weny, jest zupełnie samotny, oszukany, czuje się zdradzony i nie widzi sensu w swoim dalszym pobycie w Krakowie. Małe miasteczko, leśna głusza, czworonożny przyjaciel – to wszystko ma być początkiem czegoś lepszego. Ale czy na pewno?
Emilka pracuje jako policjantka, w wolnym czasie jest również wolontariuszką w schronisku. Lubi swój zawód, choć z drugiej strony nie ma co ukrywać, że w niewielkiej miejscowości nie ma co liczyć na ambitne zadania. Jest naturalnie ładna, skromna, inteligentna i pełna ciepła. Szanowana na komendzie, szybko zyskała przychylność kolegów po fachu. Choć jej codzienność nie jest nazbyt ekscytująca, a jej samej odrobinę brak czasem miłości, to nie ma powodów do narzekań. Przybycie Wiktora zmieni w jej życiu wiele – lecz czy na lepsze?
„Prośba o przebaczenie” to ciekawa pozycja, która łączy w sobie elementy obyczaju, romansu i kryminału. Autorka umiejętnie lawiruje poruszaną tematyką, jednak udaje jej się uniknąć chaosu, a wszelkie poruszane tematy świetnie ze sobą spina. Trochę naprowadza czytelnika, tylko po to, by potem wodzić go za nos i kazać mu snuć własne przypuszczenia co do dalszych wydarzeń, które nijak się mają z rozwojem fabu...