Jørn Lier Horst tekst, Hans Jørgen Sandnes ilustracje " Operacja Czerwona Kokardka",
Skandynawscy pisarze znani są z kryminałów. Nie tylko dla dorosłych, ale również serii skierowanych do młodszego czytelnika. Parę lat temu miałam okazję wraz synem poznać szwedzką odsłonę kryminału dla dzieci w postaci serii książek Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai. Teraz przyszła kolej na jej norweski odpowiednik, przygody Biura Detektywistycznego nr 2 z kolejnymi prowadzonymi przez dziecięcy duet, Tiril i Olivera, operacjami.
"Operacja Czerwona Kokardka" jest już osiemnastym tomem serii przeznaczonej dla młodszego czytelnika, w moim przekonaniu idealnej dla dzieci będących na początku przygody z czytaniem i tych odrobinę starszych. Duże litery, prosty język, kolorowe ilustracje i ciekawie poprowadzona kryminalna intryga to zalety tej serii. Cyklu różnorodnych historii mających miejsce w wymyślonym przez autora liczących niespełna tysiąc mieszkańców nadmorskim miasteczku. W Elvestad wszyscy się znają i jakakolwiek niespodziewana nowina obiega to niewielkie i klimatyczne miejsce lotem błyskawicy.
Tym razem w miejscowości dochodzi do serii drobnych włamań, a wszystkie miejsca, które odwiedzili włamywacze, zostały wcześniej oznakowane. Oczywiście Tiril i Oliver będą starali się wyprzedzić działania policji i dowiedzieć się, czyja to sprawka. Pełna sympatycznych bohaterów, wśród których prym wiodą odważne i niezwykle dociekliwe...