Na tropach Smętka - Wańkowicz opisuje w powieści swój pobyt latem 1935 r. w ówczesnych Prusach Wschodnich. Obejmował on spływ kajakiem „Kuwaka” z młodszą córką Martą „Tili” Wańkowiczówną po rzekach i jeziorach Pojezierza Mazurskiego oraz objazd samochodem pozostałych terenów Warmii i Mazur. Podróż jest pretekstem i kanwą dla historycznych, politycznych i filozoficznych rozważań o przeplatających się, skomplikowanych na przestrzeni wieków (od „wczesnych” Krzyżaków do „wczesnych” hitlerowców) losach mieszkańców tych ziem: Mazurów, Polaków i Niemców.
Opisy eskalującej przemocy i nienawiści do rdzennej, polskojęzycznej ludności mazurskiej ze strony ludności pochodzenia niemieckiego pomagają zrozumieć, co działo się w tym narodowościowym tyglu w przededniu wybuchu II wojny światowej. Powieść pozwala także zrozumieć, dlaczego wynik plebiscytu w 1920 r. był klęską polskości na tych ściśle z Polską związanych terenach.
Powodzenie książki było ogromne. Miała ona w ciągu niepełnych czterech lat aż dziewięć wydań. Ostatnie, dziewiąte wydanie przedwojenne Niemcy zagarnęli wprost z maszyn drukarni w Bydgoszczy. „Na tropach Smętka” zostało uznane za najwybitniejszy tom reportażowy dwudziestolecia międzywojennego.
Opisy eskalującej przemocy i nienawiści do rdzennej, polskojęzycznej ludności mazurskiej ze strony ludności pochodzenia niemieckiego pomagają zrozumieć, co działo się w tym narodowościowym tyglu w przededniu wybuchu II wojny światowej. Powieść pozwala także zrozumieć, dlaczego wynik plebiscytu w 1920 r. był klęską polskości na tych ściśle z Polską związanych terenach.
Powodzenie książki było ogromne. Miała ona w ciągu niepełnych czterech lat aż dziewięć wydań. Ostatnie, dziewiąte wydanie przedwojenne Niemcy zagarnęli wprost z maszyn drukarni w Bydgoszczy. „Na tropach Smętka” zostało uznane za najwybitniejszy tom reportażowy dwudziestolecia międzywojennego.