Bez względu na to, ile masz lat, już czas, by zacząć zwiedzać świat. Na podróż nie masz forsy? Czasu? Wystarczy spojrzeć do atlasu albo zakręcić raz globusem, a wtedy pomkniesz jednym susem do Azji albo do Afryki – nie martwiąc się upałem dzikim. Umówmy się, że na trzy-cztery skoczysz do którejś z dwóch Ameryk. Przebiegniesz truchtem Europę, w Australii też postawisz stopę. Zapytasz: „Czy to się tak da?”. Odpowiedź zna książeczka ta.