"Osiołek Bim znajdował się w wystawowem oknie wielkiego sklepu zabawek. Stał, przymocowany wygodnie do żółtej deseczki na kółkach i pobłażliwem spojrzeniem obejmował cały świat. Osiołek Bim uważał, że jest najważniejszą osobistością w całym sklepie. Nikt nie mógł się domyśleć dlaczego tak właśnie uważał..."