Dziś nadszedł ten dzień, kiedy postanowiłam jakoś jednak podzielić książki Chmielewskiej (jak wspomniałam kilkukrotnie - jestem uzależniona od jej twórczości) na kilka grup. Bo nawet Ona nie pisała wszystkich książek na poziomie rewelacyjnym...
Drugi Wątek jest książką z drugiej dziesiątki - ale wciąż sklasyfikowaną jako bardzo fajna. Akcja jest. Jest trup. A nawet kilka trupów. Jest dochodzenie (przy zrazikach), jest prywatny policjant. Wszystko gra. Oczywiście, że czytam tą książkę po raz kolejny :)
Ale posiadam ją jedynie w dwóch egzemplarzach, co świadczy o tym, że mnie jednak nie uwiodła. Jak na Chmielewską (bo to osobna kategoria - jak wszyscy wiedzą) jest niezła. Fajnie się wróciło po latach do tej - jakże nieobowiązującej - lektury.
Pomimo tego, że jest to Chmielewska :) klasyfikuję Drugi Wątek jako fajną książkę kiblowo-wannową. Fajnie się czyta, ale nie żal jak wpadnie :)