Świątynie drewniane, budowane przez wieki dla wiernych różnych obrządków, różnych wyznań stoją do dziś. Nie ma chyba drugiego kraju w Europie, a poza nią również niewiele, w którym stałyby obok siebie drewniane świątynie chrześcijan , muzułmanów i żydów.Autor objechał różne najbardziej zapomniane przez Boga i ludzi zakątki kraju. Poszukiwał piękna i Boga. Odnalazł - w kościołach, molennach, w meczetach. Jego obiektyw nie kłamie: niezależnie czy świątynie wzniesiono dla chrześcijan, muzułmanów czy żydów, każda z nich wyraża tęsknotę za niebem. Najbardziej ludzką tęsknotę. Wznosząc świątynie - Polacy, Tatarzy,Żydzi - budowali drogę. Piękna to naprawdę droga do nieba.