Która polska dama PRL-u nazywana była „towarzyszką królową”? Czyja tapirowana fryzura była tematem wielu plotek i rozmów? Której gwieździe szklanego ekranu pracodawca regulował rachunki telefoniczne?
„Czerwonymi księżniczkami” określano w czasach PRL-u żony i partnerki partyjnych dygnitarzy oraz kobiety uważane za niebywale wpływowe. Czy rzeczywiście ich życie było usłane różami? Czy opływały w luksusy i dobra, o jakich zwykła Polka udręczona walką o zdobycie najpotrzebniejszych, często niedostępnych dóbr, mogła jedynie pomarzyć? Iwona Kienzler w swojej najnowszej książce szuka odpowiedzi na te pytania, przybliżając nam losy m.in. Niny Andrycz, Zofii Gomułkowej, Ariadny Gierek i Ireny Dziedzic.
„Czerwonymi księżniczkami” określano w czasach PRL-u żony i partnerki partyjnych dygnitarzy oraz kobiety uważane za niebywale wpływowe. Czy rzeczywiście ich życie było usłane różami? Czy opływały w luksusy i dobra, o jakich zwykła Polka udręczona walką o zdobycie najpotrzebniejszych, często niedostępnych dóbr, mogła jedynie pomarzyć? Iwona Kienzler w swojej najnowszej książce szuka odpowiedzi na te pytania, przybliżając nam losy m.in. Niny Andrycz, Zofii Gomułkowej, Ariadny Gierek i Ireny Dziedzic.