Recenzje

Christine

10.05.2024

Nie jestem wielką fanką motoryzacji. Samochód ma mnie zawieźć z miejsca A do miejsca B, mało palić i jak najrzadziej się psuć. Wiem jednak, że wielu jest fanów czterech kółek, którzy o modelach, przyspieszeniu do 100km/h i tuningu auta są w stanie rozmawiać godzinami. Nie moja bajka, nie mój film. Dlatego tak długo zwlekałam z sięgnięciem po ksią... Recenzja książki Christine

@Jezynka × 14

Christine

2.07.2011

Stephen King jest dla mnie absolutnym mistrzem w dziedzinie horrorów i dzieł grozy. Dotyczy to zarówno książek jak i filmów nakręconych na ich podstawie. Genialny pisarz dla tych, którzy lubią się bać i dla tych, którzy szukają najlepszych z najlepszych w tym gatunku. Bohater ,,Christine" to nastolatek Arnie, niezbyt lubia... Recenzja książki Christine

@Magdis × 2

Brum, bruum!

10.04.2014

Co byście pomyśleli, gdybym Wam opowiedział o morderczym aucie, które zniewoli Was bez reszty, a Wasza egzystencja będzie kończyć się, gdy wsiądziecie do takiego auta? Totalna bzdura? Głupota? Otóż nie, to wielkie streszczenie "jednej z bardziej popularnych" książek Kinga, którym miałem przyjemność zaznajomić się po raz drugi. Długo zbierałem się... Recenzja książki Christine

@Amras

Christine

10.12.2009

Nagle zapłonęły poczwórne reflektory Christine, przygważdżając go jaskrawym białym światłem. Plymouth ruszył z potwornym piskiem opon, pozostawiając na jezdni smugi spalonej gumy. Rozpędzał się tak raptownie, że aż przysiadł na tylnej osi, tak jak przysiada pies spinający się do skoku – pies albo wilczyca. Wjechał lewymi kołami na chodni... Recenzja książki Christine

@horror.com.pl

Zobacz wszystkie (5) recenzje książki

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@mikakeMonika

2024-06-17

9 /10

Przeczytane E-book

Dziwne, że dopiero teraz ją przeczytałam.
Oprócz gawędziarstwa S. Kinga, które uwielbiam, opisy lat 70-tych XX wieku - bezcenne.
Nie mogłam się oderwać.

× 20 | Komentarze (1) | link |

@denudatio_pulpae

2019-11-14

7 /10

Przeczytane Mam w domu 📚 Horrory, czasami nawet z maszkarami gorszymi od dentysty

Gdyby się głębiej zastanowić, to w horrorach mordowało już chyba wszystko, więc pomysł na zabójczy samochód nie jest niczym niezwykłym. Szczególnie, że nie jest to zwykłe auto, to plymouth fury z 1958 roku zwany Christine, i jak każda samiczka, była to bardzo zaborcza i krwiożercza bestia.

Jej nowym właścicielem zostaje Arnie Cunningham, szkolne popychadło z twarzą usianą trądzikiem. Kupno auta będzie przełomowym momentem w życiu Arniego, po którym oprócz pryszczy z jego twarzy zniknie jeszcze kilka innych nękających go problemów, ale nie zdradzę Wam jakich, żeby nie psuć niespodzianki :)

Książkę czyta się świetnie, bo mimo typowo kingowego dość rozwlekłego paplania, opowiada ona przede wszystkim o sprawach, których doświadczył chyba każdy z nas - potrzebie akceptacji i trudnościach, na jakie natrafić może nawet długoletnia przyjaźń. Ale pamiętajmy, że pierwsze skrzypce gra tu Christine, bo może ona nie wybaczyć nam tak bezczelnego ignorowania jej, a ja nie chciałabym spotkać się z nią sam na sam w ciemnym zaułku ;) Bo główna bohaterka, mimo iż jest autem, ma zazdrosną, mściwą i bezlitosną naturę.

Pod względem straszenia "Christine" wypada średnio, ale teraz mnie to zupełnie nie dziwi. Czytając ją po raz pierwszy trochę byłam tym rozczarowana, bo pożyczyłam książkę od zachwyconego nią kolegi, zapowiadającego niemalże wgniecenie w fotel. Niestety, mnie nic nigdzie nie wgniotło, ale za to sama Christine wgniotła niejednego bohatera tej książki. Na ame...

» czytaj dalej

× 4 | link |

@Siostra_Kopciuszka

2020-02-24

8 /10

Przeczytane 👨 autor : King Stephen ☘️ Przeniesione z LC

Nie jestem zmotoryzowana . Nie posiadam samochodu , prawa jazdy i nawet chęci by takowe mieć . Moja wiedza na temat samochodów zawiera się w słowach '' czarna magia '' . Marka , pojemności silnika , ilość i jakość paliwa , kolory lakieru itd.itp. to pojęcia z kosmosu , których nie mam ochoty i potrzeby zgłębiać . Dlatego książka o tytule '' Christine '' i jej opis wcale mnie nie zachęcały do czytania . Jednak z drugiej strony jest to jedna z pozycji napisanych przez mojego ulubieńca Stephena Kinga , a ja obiecałam sobie że sukcesywnie spróbuję przeczytać wszystkie dostępne pozycje Króla . W końcu pomyślałam sobie , a niech tam , przynajmniej spróbuję i zabrałam się za czytanie . Już na początku zostałam poczęstowana nie samochodem , tylko skomplikowanymi relacjami klasowego pryszczatego nieudacznika z jego prześladowcami . Większymi , ładniejszymi i przede wszystkim w większej masie liczebnej . Uspokoiłam się odrazu , przypomniawszy sobie , że w przypadku Kinga , książka o samochodzie , wcale nie musi i napewno nie będzie tylko i wyłącznie o samochodzie . Bo z tym autorem tak już jest . Jest jakieś główne coś (w tym wypadku samochód - Christine) a w tle cała masa innych ważnych , problemów , kłopotów , relacji , zdarzeń i wątków . Jak już nadmieniłam wcześniej , tutaj mamy Arniego Cunninghama . Siedemnastolatka , zakompleksionego , z masą pryszczy na twarzy i okularkami kujona . Takiego co to aż się prosi o prześladowanie i nosi na plecach domyślny napis '' kopnij mnie '...

» czytaj dalej

× 3 | link |

@kasiulek1118

2011-11-08

10 /10

Przeczytane Stephen King

"Christine" to jedna z lepszych książek Stephena Kinga. Po raz kolejny się na nim nie zawiodłam (oprócz Wielkiego Marszu). Historia naprawdę wciąga już od samego początku. Nie dostrzegłam żadnych potyczek językowych czy literowych wydawnictwa, za co ogromny plus. Ja moją wersję książki miałam podzieloną na dwie części. Księga I była jako 1 część a II, III i epilog jako 2. Zdecydowanie II tom zasługuje na więcej niż 5 gwiazdek ale niestety jest to nie możliwe tak samo jak ta książka. Fantastyczna. Nie mogłam się od niej oderwać. Polecam ;)

× 2 | link |

@dioxidin2002

2009-07-15

10 /10

Przeczytane

Dla mnie "Christine" to pierwsza książka Kinga (a trochę zdążyłam ich przeczytać) w której naprawdę czuć, że to jest horror. Motyw może być dla niektórych oklepany, ale autor tak poprowadził narrację i samą akcję, że nie nudziłam się ani przez stronę. Długa? Nie, uważam, że nie jest patrząc na inne powieści Kinga, a w tym przypadku większa ilość stron to tylko zaleta. Nie polecam filmu, strasznie mocno powycinany i faktycznie zrobiony na sztampowy horror o mściwym aucie. Książka o niebo lepsza.

× 2 | link |

@necik666

2010-09-26

10 /10

Przeczytane własne

Za dzieciaka widziałam jeszcze film..., i dopiero niedawno wpadłam na książkę, która właśnie mi o nim przypomniała... Jak dla mnie czyta się ją z ciągłym dreszczykiem emocji.., chyba jedna z lepszych książek tego autora :-)

× 2 | link |

@ryszpak

2019-12-01

7 /10

Przeczytane Horror Posiadam A.D. 2017

King to King. Trzyma poziom. Historia o samochodzie-mordercy swoje lata ma już za sobą ale ciągle warto ją przeczytać.
Polecam.

× 2 | link |

@frodo

2008-01-28

Przeczytane Stephen King Stephen King

Uwielbiam tą powieść a zwłąszcza włączające się samoczynnie radio i zapach starej Christine. No i świetną ekranizację Carpentnera.

× 2 | link |

@Sputnik

2012-02-12

10 /10

Przeczytane

Jedna z najlepszych ksiażek S. Kinga. Polecam.

× 1 | link |

@zuaona

2010-02-05

Przeczytane

Jedna z lepszych książek Kinga. Mistrzostwo.

× 1 | link |

@off

2007-08-26

10 /10

Przeczytane

Znakomita książka, szczególnie polecam!

× 1 | link |

@Patka55

2010-10-15

Przeczytane

najlepsza ksiązka Kinga ;)

× 1 | link |

@19emilka93

2020-01-20

6 /10

Przeczytane

Przerażająca.

× 1 | link |

@Magdis

2012-01-26

8 /10

Przeczytane Kryminały, thrillery, horrory - czyli uwielbiam się bać! Stephen King.

Zawiodłam się na niej. Myślałam, że jednak będzie bardziej wciągająca, straszna a klimat powieści grozy będzie bardziej widoczny. Świetny pomysł umiejscowienia zła, co przełamuje stereotypy ale miejscami nudna, momentami czekałam aż coś wreszcie będzie się dziać a tu nic... No cóż, przez sam wgląd na autora przeczytać było warto bo to jest jednak Stephen King ale nie chce jej mieć w swojej biblioteczce.

| link |

@windblow

2011-01-17

3 /10

Przeczytane

Nic na to nie poradzę, że nie przypadła mi do gustu. Owszem, styl dobry, ale ta większa część książki, która miała wprowadzać w historię zamiast mnie zaintrygować i zaciekawić- zanudziła mnie i na nic się nie zdał niezły koniec...

| link |

Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

“Jeśli będąc dziećmi, uczymy się żyć, to będąc dorosłymi uczymy się umierać.”

“Chyba właśnie po tym można poznać naprawdę samotnych ludzi... Zawsze wiedzą, co robić w deszczowe dni. Zawsze można do nich zadzwonić. Zawsze są w domu. Pierdolone z a w s z e .”

“Miłość jest jak morderca. Wcale nie jest ślepa. To kanibal o wyjątkowo ostrym wzroku. Przypomina wiecznie głodnego owada. ”

“Ludzie są racjonalni tylko pozornie. Zawsze rzucą kilka ziaren soli przez ramię, jeśli przewrócą solniczkę, nie przechodzą pod drabinami, wierzą w życie po śmierci. ”

“Sekret potrzebuje dwóch twarzy, w których może się odbijać, i dwóch par oczu, żeby się cały czas obserwować. ”

Dodaj cytat

Christine.

Autor

Pozostałe książki:

Gdzie kupić

Moja Biblioteczka

Recenzje

Christine

Christine

Brum, bruum!

Christine

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

Cytaty z książki