Akademia

Bardzo dobra, wciągająca młodzieżowa obyczajówka z dodatkiem romansu, którą czyta się lekko i przyjemnie. Frapująca fabuła, w której na pierwszy plan wysuwają się problemy emocjonalne głównej bohaterki oraz to, jak na swój własny sposób sobie z nimi radzi. A skoro jest to powieść z gatunku Young Adult to nie obejdzie się bez młodych, gniewnych i przebojowych bad boy'ów, wrednych i zazdrosnych panienek oraz zwyczajnej dziewczyny z problemami, której całe dotychczasowe życie zmienia się w oka mgnieniu , przysparzając coraz więcej kłopotów i to nie tylko w domu, ale i poza nim.
Jest dynamicznie- tam gdzie trzeba, jest subtelnie- dotyczy to rozwijającego się uczucia pomiędzy pewną dwójką, jest ekscytująco- każde spotkanie z braćmi Kade. Nie zabraknie także czegoś lub kogoś, kto zdecydowanie działał mi na nerwy. Chodzi tutaj o matkę Sam, którą jest absorbująca, irytująca i rozkapryszona, a co gorsze, codziennie niszczy psychicznie swoją jedyną córkę. Córkę, która zamiast kochać swoją rodzicielkę, powoli zaczyna ją nienawidzić.
Całość bardzo fajna, przyjemna i łatwa w odbiorze, choć dialogi trochę zbyt płytkie i drętwe, mimo to z ciekawością sięgnę po kolejne tomy tej serii.