Fot. autorstwa Nagroda literacka gdynia - Praca własna, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=6923462;
źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Marian_Pankowski
Najnowsza powieść Mariana Pankowskiego jest parabolą polsko-żydowskiego losu. Tytułowa ostatnia Żydówka z miasta N. zostaje zaproszona już po wojnie przez swoich rodaków z odległej „amerykańskiej krai...
"Rudolf Mariana Pankowskiego to powieść kultowa. Wydana po raz pierwszy w Anglii w 1980 roku została zniszczona przez polską krytykę, która Autorowi zarzuciła pornografię, obrazoburstwo, tani skandal....
Marian Pankowski jest profesorem slawistyki Uniwersytetu w Brukseli, gdzie wykłada literaturę polską i uczy języka. Urodził się w roku 1919 w Sanoku i tam spędził młodość. W latach 1938-39 studiował ...
Bohater powieści, wieczny emigrant, nie chce poddać się asymilacyjnym zabiegom czynionym przez władze pewnego królestwa u progu roku 2000; manifestuje swą inność, niezależność, czym bulwersuje i wpra...
W wakacyjnej scenerii małej miejscowości pod Pirenejami dwaj Polacy przeżywają na nowo świat, który dawno odszedł w przeszłość. Wydanie 1 w Wyd. PIW
Pierwsza polska powieść postsekularna. Najnowszą powieść autor Pątników z Macierzyzny ubrał w gatunek staropolskiej sylwy, która rozgrywa się... w przyszłości. W zaświatach odbywa się Ostatni Zlot...
Rozmowy były nagrywane ww okresie od grudnia do czerwca (1996/1997). Mam nadzieję, że wyłania się z nich wizerunek nie tylko pisarza szalenie świadomego swojej "alchemii słowa", ale i człowieka świad...
Młoda Amerykanka pochodzenia ukraińskiego i starszy pan, Polak, także przybysz z Zachodu, spotykają się przypadkowo w malowniczo położonym górskim zajeździe. Co łączy tych dwoje ludzi i co kazało im s...
Powieść o polskim katolicyzmie stadionowo-pielgrzymkowym. Słowo o zabobonnej wierze ludu naszego, przyuczonego przez ojców duchownych do myśli na klęczkach i do śpiewu pokutnego. Książka jeszcze o tym...
Debiut prozatorski jednego z najoryginalniejszych polskich pisarzy, który w latach 1953-59 był recenzentem „Kultury”. Książka nagrodzona pierwszą nagrodą literacką „Kultury”. Smagła swoboda, wyda...
Głęboko przejmujący opis doświadczenia kilkuletniego pobytu w obozie zagłady w Oświęcimiu i innych obozach niemieckich. Nominacja do Nike 2001.
To uśmiechnięty, optymistyczny scenariusz. Sceny lecą jedna po drugiej, lapidarne i znaczące, wpisane w dwa odległe czasy niewygasłych miłości... A maski są istotnym elementem karnawałowego teatru, w...
Gdyby wymienić kraje niekończącej się krzywdy, ziemie dawnych Prus zajęłyby miejsce poczesne. Od XIV wieku każdorazowy zwycięzca wznosił tu kościoły i zamki, polonizował bądź germanizował kraj ograbi...
Tom utworów Mariana Pankowskiego ukazał się w 2015 roku. W jego skład weszły następujące dramaty: - Biwak pod gołym niebem. Jasełka w jedenastu scenach - Złote szczęki - Śmierć białej pończochy - Król...
Powieść groteskowa, zamyślona jako antyarcydzieło, pisana z wyjątkową, łobuzerską dezynwolturą językową. Obraz środowiska emigracyjnego był w niej gombrowiczowsko szyderczy, pełen kpiny ze wszystkich...
Marian Pankowski był poetą prozy. Nic więc dziwnego, że kunszt jego pisarstwa widoczny jest w małych formach prozatorskich. Pankowski pisał opowiadania całe życie i ujmował je w tomy „Kozak i inne op...
Pasjonująca historia Adama Poremby, stolarza, "artysty kąkolowej dębiny". Pierwsza wojna światowa, niewola rosyjska, odzyskanie niepodległości, Ameryka i Miasteczko. Żona i kochanka, miłość i zdrada,...
"Pankowski wybiera tematy wykluczone z dyskursu publicznego, czy to wskutek działania reguł politycznej poprawności, czy też tak ukryte pod powierzchnią hipokryzji, że aż niedostrzegalne na pierwszy ...
Marian Pankowski Poeta, prozaik, dramaturg, historyk literatury, tłumacz. Od 1938 r. studiował filologię polską na UJ, uczestniczył w kampanii wrześniowej 1939, w latach 1942–1945 był więźniem obozów...
ALARM! ALARM!!! „Przekazujemy komunikat europejskiego satelity: Natychmiast! I to już! opuścić plażę! Idzie na was, nie wiadomo skąd, Wielka Woda! Nim słońce za zielony grzbiet ardeńskiego lasu się s...
Na tom składają się dwa opowiadania - "Pismo w stronę miłości" oraz "Kora i nóż". Oba pełne są migawkowych wspomnień autobiograficznych, eksperymentów językowych oraz wątków znanych z wcześniejszych ...
„Z Nocy i Mowy. Taki jest mój rodowód” – deklarował Marian Pankowski w swojej pierwszej powieści. Jego twórczość wyrasta z kreacyjnego żywiołu języka, który pozwala się przyjrzeć ciemnym sferom doświ...
„Złoto żałobne” to zbiór dziewięciu opowiadań mieszkającego na stałe w Belgii prozaika, krytyka i tłumacza. Akcja jednych rozgrywa się na Zachodzie, innych w Polsce. Opowiadania te cechuje przede wsz...
Po wyzwoleniu i później przez pięćdziesiąt lat wstydziłem się swej kacetowej inności. Bałem się swych oczu napatrzonych okrucieństwem ludzi wykańczających ludzi, swych uszu się bałem nasłuchanych jękiem bitych i krzykiem bijących... i ciszą muzułmanów idących o świcie na druty.
“Auszwic.
Tylko to słowo oddaje historyczną i emocjonalną tożsamość obozu zagłady, założonego przez okupanta na naszej ziemi.
Podczas gdy nierozmyślnie używanie, w tym wypadku, geograficznego terminu Oświęcim daje w wyniku nazwę ambiwalentną.
Niemieckość Auszwicu to również gwałt języka esemanów i kapów; stąd też jego ślady w niniejszym utworze.
Motto jest hołdem złożonym Polakowi Europejczykowi, który światłym słowem nazwał absurdalność niebożego świata.
A treść przygód jest ludzka, ludzka ...
Bruksela, sierpień 1997”
“Widzi, że go wzrokiem przenikamy, świdrujemy i sztyletujemy, więc pomału wodzi po nas okiem. Delektuje się pomałością swego patrzenia. Nareszcie aktorem. Bo to on swym krwawogównianym butem ten bal bezkrwisty przydeptał. I rzuci:
- Purchawki, Skiślaki! Zbutwiałki! Trupim zaduchem ten wasz bal fermentuje. Tfu!
I pokazuje, że spieszno mu do swego pokoju. Że ich nie widzi.”
“Za górami, za lasami, niedaleko, ale nie tak znowu, kurrrwa, blisko... miał skowronek młode w gniazdku na ziemi... No bo co - mógł se mieć!
A tu kret spod kretowiska chujowy łepek wysunie i tak do skowronka:
- Spierdalaj ty mi stąd, i to w podskokach... bo cię razem z bachorami podkopię!
Na to skowronek dziób swój zawiesi i do lasu na noc się schroni, i dalej tam ryczeć, ale tak na cały dziób: łęęęę! łęęęęę!”