@Jagrys

miny w trawie

O to mi z tą dziuplą chodziło. Capsula mundi. Dzięki. :)

I mit

Nuty umpa-umpa-ymc-ymc-ymc na podkręconych basach, koguta sąsiadów drącego dzioba o poranku, disco polo, ryczących reklam, aktorów sepleniących w dubbingu, cichego dubbingu w ogóle, koncertów noworocznych, Last Christmas - od tego już tylko krok do folkloru na ścianie. Piosenki z refrenem: ajlowju, ajlowiu, ajlowiu. Nie pamiętam, czyje to, ale wrażenia w sobie mam jak wyżej. Przyszłość narodu...

niekoniecznie

Książka za ladą

beton

panie urzędaski

Bardzo dziękuję. Teraz proszę o łopatologiczny instruktaż, punkt po punkcie: Jak?

Pogrzeb?
Po świecku skremować, odegrać "Anielski orszak" albo "Niepokonanych", wtyknąć w jakąś dziuplę albo gdzieś, żeby w domu nie przeszkadzało. Dla najbliższych jakaś kawa, herbata, ciastko w domu pogrzebowym. Wsio.
...i może żeby mi luby dedykację od Twaina machnął?

Toteż trzymam się opcji, że jakiś szlag trafi mnie prędzej i szybciej i nie będę musiała się z poczwarem użerać.

Toteż mówię: Nie boję się samej śmierci. Lękam się postaci, w jakiej przyjdzie.

Tylu cukierków...!


...

Się nie boję. Już nie. Ale dogorywać popodłączana do rurek, aparatur, różnych takich, co robią "ping", wyć z bólu, rozkładać się za życia i zachować przy tym jasny umysł - wolałabym nie.

Śmierci - nie. Ale formy, w której przychodzi już tak.
I będąc w śnie wiecznym wolałabym nie trafić do uniwersum Freddy'ego Kruegera

Trafiły mi się duble:

Proszę o usunięcie pierwszej pozycji.
https://nakanapie.pl/ksiazka/dama-w-czerni/inne-wydania

Tutaj również
https://nakanapie.pl/ksiazka/pieknosc-w-blekicie/inne-wydania

motłoch rządzi

molekuła

Czyli to ze mną jest coś nie tak, bo ja żadną miarą...

Suńcie się dziewczyny, poczekam z wami. ;]


...

ravioli

Kiedy król gubi książki

Dobre bo polityczne. Też biorę. 

@yhera, na wszystkich bogów...! Oby nikt ci tej krzywdy nie zrobił. 😎

Doktor Dolittle