Joanna

Co to za pytanie?! Chyba każdy ma.

Masz lustrzankę?

Nie

Masz ochotę przeczytać horror?

Ja kończę dopiero gimnazjum, ale bardzo, ale to bardzo chciałabym studiować historię, zdobyć potem stopnie i pracować w jakimś instytucie. Ale z drugiej strony mam zajawkę na medycynę lub politechnikę, więc kompletne przeciwieństwo. Sama nie wiem... Jeszcze rok temu byłam pewna, że będę zdawać na profil humanistyczny, a tymczasem składam papiery na mat-fiz, z którego albo będę zdawać na prawo, alb...

Dzień dobry!
@Inter trzymaj się, przykro mi :(
Ale przeceny na merlinie! Kupiłam jedną płytę killersów (moją ulubioną, 17 kawałków) za 14,99, a drugą za 25,99!!!! Czyli 2 w cenie jednej :D

19.marca. Udało się? No bez przesady, wymiatasz i koniec :D:D:D !!!

A ja siedzę aktualnie w białkach, tłuszczach i sacharydach hehe Mam już świra na punkcie reakcji ksantoproteinowych i jedzenia xD A Muriel skromna, więc ja się pochwalę jaką mam mądrą przyjaciółkę, potrójną laureatkę :-)

Blackmoth powodzenia :) W sobotę trzymamy kciuki :)

@Elen aha. No to głupio powiem ci. U nas jest próg 80% i uważam, że jest dobrze, ale jeszcze parę lat temu, jak moja siostra była laureatką, to były 3 pierwsze miejsca!!!

@Elen 52/55 to świetny wynik. Przy ilu procentach zostaje się u was laureatem?

@Mjuz też jestem ciekawa jakby wyglądał wątek miłosny opisywany z perspektywy Yen.

Ja bardzo chętnie :-) Ale za 4 lata =D

@Ceisha to ja już wolę chemię :-)

Dzień dobry!
Dzisiaj 3 godziny chemii w szkole :-) Nasza nauczycielka bierze chyba zbyt dosłownie stwierdzenie "Dzień bez chemii to dzień stracony". To i tak lepsze niż nudny polak czy budowa radia na technice.

Miłość w książce można opisać w dwojaki sposób. Po mistrzowsku, czyli tak jak np. w "Wichrowych wzgórzach" lub tandetnie tak jak robi to większość współczesnych pisarzy i pisarek dla nastolatek i nie tylko. No cóż, nie oszukujmy się, ale takie uczucie jak miłość trudno jest przenieść na kartki. Uważam, że najbardziej realistycznie jest ukazać miłość w po części humorystyczny sposób, tzn. często z ...

"Zieleń szmaragdu" K. Gier
"Więzień labiryntu" (nie pamiętam autora).
Miałam przejścia z pewną księgarnią- Matras i przestrzegam was przed nią. Zamówiłam tam 3 tygodnie temu "Zieleń szmaragdu" i przesyłka nie została w ogóle zrealizowana, bo nie mają na stanie (a książka miała status dostępnej kiedy ją zamawiałam) itd. Zdenerwowali mnie strasznie odwlekaniem, ale na szczęście oddali kasę ...

O ja nie mogę! Jakaś dzisiaj zakręcona jestem :-) Sorry.

U mnie w lutym słabiutko, ale jestem usprawiedliwiona, bo miałam najbardziej pracowity miesiąc chyba w całej historii gimnazjum.
@Blackmoth ja też mam taką nadzieję :)

U mnie też głównie fantastyka, ale nie klasyka z wyjątkiem Ostatniego Życzenia.
1. Wyprawa duszkoludka H.Brennan - powiem to po raz enty, że Kroniki wojen duszków to mistrzostwo, ale ostatnia część trochę mnie za...

Cześć!
@Zafrina wiosna idzie dużymi krokami??? U nas dzisiaj śnieg padał :-(

Zgadzam się z moimi przedmówcami. Moim zdaniem przez "Władcę pierścieni" jeszcze gorzej przebrnąć niż przez Ostatnie życzenie (nie dotyczy miłośników fantasy), aczkolwiek ja zawsze i wszędzie zachęcam do czytania Twórczości (przez duże "T'') Tolkiena.
A mi tam się prawie żaden wątek miłosny nie podoba, ale w "Ostatnim życzeniu" nie było tak źle :-) Ogółem to wszystkie atuty OŻ pozwoliły mi p...

Tak tytuł bardzo... twórczy :)
Muszę w końcu przeczytać coś autorstwa pani Nowak.

@Elen, trzymam kciuki :) Oby do przodu.
A ja też muszę się pochwalić, bo zajęłam I miejsce w województwie w konkursie Papież Słowianin :-) Teraz czeka mnie jeszcze powtórka z rozrywki, czyli etap ogólnopolski. Ale miałam też nieprzyjemne przejścia. Otóż, były w naszym kuratorium takie fajne ławki, z których świetnie można było ściągać i 2 dziewczyny akurat to zauważyły i zrzynały z komórek xD...

Dzień dobry! :-)

Też mam wojewódzki w poniedziałek z chemii, tylko za 2 tygodnie. A jutro jadę na konkurs wojewódzki o Janie Pawle II, więc też trzymajcie kciuki, żebym się nie skompromitowała, bo nic się nie uczyłam hihi.

Prowadziłam zacięte dyskusje z moją bratową i szwagrem na temat fantasy podczas weekendu, a między innymi o Ostatnim życzeniu. Myślałam, że pod moją nieobecność, zaroiło się aż od fanów wiedźmina, a tu proszę... Muszę przyznać, że jestem rozczarowana.

Dzień dobry!
Nie wchodziłam jeden dzień na kanapę, a wydaje się jakby minęły wieki. Imprezka urodzinowa trwa, więc tylko na chwilkę wpadłam :-)