@szarikow, u nas nie ma od ilu %, tylko zostaje 20 osób laureatami z najlepszymi wynikami, tzn może być więcej, bo zostają nimi wszyscy którzy mają tyle samo pkt co dwudziesta osoba.
@Elen aha. No to głupio powiem ci. U nas jest próg 80% i uważam, że jest dobrze, ale jeszcze parę lat temu, jak moja siostra była laureatką, to były 3 pierwsze miejsca!!!
Dzien dobry, Dobry wieczor.... Naprawde stracilam rachube! 6 godzin roznicy w czasie, zrobilo mi lekki metlik w glowie. Jak mi tu dobrze! Grzeje glowke w Puebla, zwiedza, robi mnostwo zdec, wszystko co je wypala buzie i nagminnie poszukuj ksiazek. Jakie tu sa fantastyczne przeceny! A sklepikow, ksiegarni, i roznorakich targow tyle, ze az oczoplasu mozna dostac. Pozdrawiam kanapowiczow z goracego (auc!) Meksyku.
Dzień dobry ;) Dziękujemy Przemku. Mnie mój mężczyzna zaskoczył z rana. Przyszedł do mnie o 7 ze śliczną różyczką. ^^ O tym, co wymyślili chłopcy z klasy - szkoda gadać.
Ech, to były czasy gdzieś w liceum, jak nam kupowali jakieś zabawne rzeczy. Ale my byłyśmy lepsze i kupiłyśmy im na dzień chłopaka Playboye, wreszcie byli zadowoleni :P
Oj ja niestety mężczyznę na roku mam AŻ jednego =P Pozostałych 4 się wykruszyło, więc takich szaleństw jak w LO to nie pamiętam już ;P Za to mój mężczyzna niestety jest aż za daleko, ale przyznam, że w weekend mnie zaskoczył ogromnym bukietem róż na rocznicę więc go sobie podciągnę pod dzisiejszy dzień też =P
Moi kolegom z roku się upiekło - nie mieliśmy dzisiaj zajęć ;) Ale i tak jest ich niewielu, ale miłe życzenia i pamięć są dla nas wielką radością :) Mój narzeczony mieszka daleko, dzwonił rano z życzeniami :) Pewnie jutro wymyśli coś miłego, bo w końcu się zobaczymy :)
Mam nadzieję, że na weekendzie będzie równie wiosenna pogoda jak dzisiaj, marzy mi się pierwszy wiosenny spacer :)