Plan Sary recenzja

Zbrodnia we Lwowie

Autor: @martagieks ·3 minuty
2011-03-16
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Nie jestem miłośniczką kryminałów, moje lektury w tym temacie ograniczają się do klasyki gatunku, z Agatą Christie na czele. Nawet ostatnio modna szwedzka fala jakoś po mnie spłynęła bez większych uniesień. Dlatego z prawdziwą przyjemnością odnotowałam fakt, że „Plan Sary” Pawła Jaszczuka, wywarł na mnie bardzo pozytywne wrażenie.

Wpłynęło na to niewątpliwie umiejscowienie akcji w przedwojennym Lwowie, ocienionym złowrogą chmurą, zwiastującą nadciągające nieszczęścia. Cenię ksiązki, których akcja rozgrywa się w miejscach mi znanych i bliskich. W tym przypadku dodatkowo autor przywołał i ożywił świat, którego już nie ma. Z wielką precyzją i dbałością o detale oddaje klimat Lwowa, miasta z charakterem. Prowadzi czytelnika jego ulicami w dzielnicach bogaczy i biedoty, zaprasza do podrzędnych knajpek i eleganckich kawiarni, oprowadza po salach i korytarzach Uniwersytetu Jana Kazimierza. Słychać lwowską gwarę na ulicach, a opisy dzielnicy żydowskiej pozwalają wręcz ujrzeć ją oczyma wyobraźni. Ostrości temu obrazowi dodaje wiedza o tym, co stało się później, gdy wojna zmieniła losy miasta i jego mieszkańców. Ale na razie, nic się jeszcze nie wydarzyło, widmo wojny, chociaż obecne, nie jest jeszcze obsesyjne. Na razie jest maj 1938 roku, mieszkańcy przygotowują się do obchodów rocznicy śmierci Józefa Piłsudskiego, a Lwów jest świadkiem działań seryjnego mordercy.

Policja wszczyna oczywiście dochodzenie, a swoje własne prowadzi również Jakub Stern, dziennikarz śledczy z krótkim zawodowym epizodem wykładowcy uniwersyteckiego. Jest to bohater, a raczej antybohater, który nie pozostawia czytelnika obojętnym.Niejednoznaczny, chwilami denerwujący, uczepiony swojej „idei fixe”. Kiedy realizuje własne zamierzenia, nie zważa nawet na uczucia najbliższych mu osób, zwłaszcza żony. Anna, z właściwą kobietom intuicją, wyczuwa, że ta sprawa kryminalna wciąga jej męża bardziej niż wszystkie inne. I tak jest w rzeczywistości. Po pierwsze dlatego, że giną studenci Sterna, którzy kiedyś, podczas zajęć, byli głównymi postaciami w tworzonym planie morderstw. Po drugie ginie tytułowa Sara, autorka planu, studentka bliska Sternowi. Jakub staje się więc częścią tej zbrodni, a zarazem tym, który zrobi wszystko, aby odnaleźć mordercę.

W jego dziennikarskim śledztwie, towarzyszy mu kolejna kobieta, Wilga, koleżanka redakcyjna. Czy razem uda im się odkryć, kto realizuje z taką pieczołowitością plan Sary? Sprawdźcie sami, bo warto.

Podczas czytania udzieliła mi się nerwowa atmosfera książki, napięcie jest budowane w szczególny sposób. Kiedy już wciągamy się w historię, nagle pojawiają się przemyślenia Sterna, kierujące naszą uwagę na inne wydarzenia z jego życia. Niektóre są powiązane ze śledztwem, inne dotyczą sfery prywatnej Jakuba, jego relacji z żoną, dziećmi, rodzicami, bratem lub z przyjacielem. Pozwalają nam poznać bohatera bliżej, ukazują nam człowieka, który tropiąc zbrodnie, sam nie jest postacią przejrzystą. Życie Sterna jest pełne tajemnic, mrocznych zaułków i namiętności niekoniecznie w ramach małżeństwa. W książce nie odnajdziemy znanego schematu dobry – zły.

Kilka razy wspomniane wyżej reminiscencje całkowicie wybijały mnie z rytmu i odkładałam książkę na półkę, ale ciekawość była silniejsza. Teraz wiem, że wybijanie czytelnika z rytmu jest niewątpliwym atutem. Mimo irytacji, powracałam znów do lektury, pozwalałam się znowu wciągnąć w wir wydarzeń i kolejny raz zatrzymać w najciekawszym momencie przez rozmyślania Sterna.

Szczególnie doceniłam fakt, że w „Planie Sary” każdy szczegół, nawet ten z dalszego planu, jest dopracowany z wyjątkową starannością, dzięki temu czasami miałam wrażenie, ze to jest wciąż świat na wyciągnięcie ręki.

Czekam niecierpliwie na kolejne książki Pawła Jaszczuka, bo bardzo mi odpowiada powieść kryminalna w jego wykonaniu. A czekając, sięgnę po „Foresta Umbra”, kryminał uhonorowany Nagrodą Wielkiego Kalibru w 2005 roku.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-02-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Plan Sary
Plan Sary
Paweł Jaszczuk
6.9/10
Cykl: Jakub Stern, tom 2
Seria: Asy Kryminału

Ekscytujący kryminał autorstwa Pawła Jaszczuka - zdobywcy prestiżowej Nagrody Wielkiego Kalibru. Nad Lwowem zawisła ciemna chmura - zwiastun krwawej zbrodni. Miasto czeka dziewięć mrocznych dni… ...

Komentarze
Plan Sary
Plan Sary
Paweł Jaszczuk
6.9/10
Cykl: Jakub Stern, tom 2
Seria: Asy Kryminału
Ekscytujący kryminał autorstwa Pawła Jaszczuka - zdobywcy prestiżowej Nagrody Wielkiego Kalibru. Nad Lwowem zawisła ciemna chmura - zwiastun krwawej zbrodni. Miasto czeka dziewięć mrocznych dni… ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po powieść Jaszczuka sięgnęłam z dwóch powodów. Zaintrygował mnie kryminał w stylu retro oraz miałam nadzieję na studium psychologiczne mordercy. Realizacja retro powieści mnie rozczarowała, a jeśli c...

MI
@miedzystronami

Krótka powieść kryminalna „Plan Sary” Pawła Jaszczuka – zwycięzcy Nagrody Wielkiego Kalibru, wpisuje się w nurt modnych retrokryminałów, które zdominowały polski rynek. Książka kusi już samą misternie...

@timido2 @timido2

Pozostałe recenzje @martagieks

Pan Teodor Wąsik III
Grzeczne nie znaczy nudne

Książki dla dzieci Łukasza Dębskiego ze wspaniałymi ilustracjami Anny Kaszuby-Dębskiej to moje wielkie odkrycie w dziedzinie literatury dziecięcej. Ta para krakusów, prow...

Recenzja książki Pan Teodor Wąsik III
Krystyna córka Lavransa. Tomy 1-2
Książka na całe życie

Moja przygoda ze wspaniałą sagą Sigrid Undset „Krystyna córka Lavransa” rozpoczęła się, gdy miałam 15 lat. Książkę podsunęła mi moja mama, a ja zakochałam się w tej pow...

Recenzja książki Krystyna córka Lavransa. Tomy 1-2

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl