Ślad krwi recenzja

„Nie upoi się moim cierpieniem, nie zatraci się w moim strachu. Niczego ode mnie nie dostanie”, czyli thriller według Klaudii Muniak.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
około 5 godzin temu
Skomentuj
2 Polubienia
Klaudia Muniak ma na swoim koncie już kilkanaście książek. Dla mnie jest to już trzecie spotkanie z twórczością autorki. Do lektury przyciągnął mnie opis, który zwiastował ciekawy thriller z nietypowym przypadkiem medycznym.

Nie wiedziała czym jest strach. Do czasu…
Weronika Zalewska cierpi na rzadką chorobę genetyczną. Analgezja wrodzona sprawia, że nie odczuwa fizycznego bólu. Potrafi wytrzymać to, co dla większości osób jest nie do zniesienia.
Jednak teraz, gdy wpadła w ręce szaleńca, jej siła może okazać się niewystarczająca. Przetrzymywana w zamknięciu, coraz mocniej czuje zbliżającą się śmierć.
W tych dramatycznych okolicznościach dużo myśli o swojej mamie, która porzuciła rodzinę, gdy Weronika miała zaledwie trzy lata. Nie wie, jak daleka od prawdy jest znana jej wersja o odejściu matki. I jak sama jest jej blisko, leżąc z zasłoniętymi oczami na zimnym betonie.
Poszukiwania Weroniki prowadzi komisarz Judyta Olecka. Czy znajdzie dziewczynę, nim będzie za późno? A może kolejna rodzinna tragedia pozostanie niewyjaśniona już na zawsze?

Nasza główna bohaterka, Weronika Zalewska, choruje na rzadką chorobę genetyczną — analgezja, która sprawia, że nie odczuwa ona bólu. Nie wie co to smutek i strach. Jej choroba jest jej siłą, kiedy to zostaje porwana. Autorka lubi wplatać takie ciekawe medyczne przypadki medyczne w swoje powieści. Z drugiej strony mamy komisarz Judytę Olecką, która prowadzi śledztwo, starając się odnaleźć Weronikę. Od początku jest to mroczna opowieść, a napięcie rośnie z każdą kolejną stroną. Klaudia Muniak mistrzowsko manipuluje czytelnikiem — wprowadza nowe tropy, sieje zamęt, podsuwa mylne wskazówki. Każdy z bohaterów może być podejrzanym.

Książkę czyta się szybko, dzięki wartkiej akcji i napięciu, które towarzyszy nam do samego końca. Zupełnie nie spodziewałam się, że ta książka tak szybko mnie wciągnie. Wątek medyczny (jak to u Muniak) jest świetnie napisany i widać, że autorka zrobiła research i nie plecie głupot. Akcja poprowadzona jest dwutorowo, dzięki czemu możemy obserwować to, co czuje ofiara, ale i także podążać tropami porywacza wraz ze śledczą. Dzięki wspomnieniu przez autorkę o „Angel Shot”, może więcej osób się dowie o tym sformułowaniu (które zamawiając drinka, daje znać kelnerowi, że jesteś w sytuacji kryzysowej i prosisz o pomoc).

Muszę przyznać, że jak dotąd, to moja ulubiona książka Klaudii Muniak. Szybko wciąga i potrafi zainteresować czytelnika do końca. Zaskakuje i zmusza do analizowania podsuwanych śladów. Ślad krwi to powieść, która spodoba się fanom zarówno kryminałów, jak i thrillerów. Mnie pozytywnie zaskoczyła.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ślad krwi
Ślad krwi
Klaudia Muniak
7.5/10

Nie wiedziała czym jest strach. Do czasu… Weronika Zalewska cierpi na rzadką chorobę genetyczną. Analgezja wrodzona sprawia, że nie odczuwa fizycznego bólu. Potrafi wytrzymać to, co dla większości...

Komentarze
Ślad krwi
Ślad krwi
Klaudia Muniak
7.5/10
Nie wiedziała czym jest strach. Do czasu… Weronika Zalewska cierpi na rzadką chorobę genetyczną. Analgezja wrodzona sprawia, że nie odczuwa fizycznego bólu. Potrafi wytrzymać to, co dla większości...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Weronika Zalewska to młoda, piękna i ambitna dziewczyna, której w życiu brakuje jedynie kochającego partnera. Po rozstaniu z chłopakiem pragnie znaleźć swoją drugą połówkę. Kiedy w sobotni wieczór pr...

@something.about.books @something.about.books

"Ślad krwi" Klaudii Muniak to thriller, w którym z chirurgiczną precyzją autorka konstruuje mroczną historię o tajemnicy, obsesji i genetycznej anomalii, która staje się zarówno błogosławieństwem, ja...

@burgundowezycie @burgundowezycie

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Niosący Słońce
„Niektóre prawdy są zbyt jasne, żeby patrzeć na nie na wprost, dlatego owijają je w papier”, czyli drugi tom popularnej Bogobójczyni.

Bogobójczyni, pierwszy tom serii Upadli bogowie była książką, która wielokrotnie przewijała się na bookstagramie. Jej okładka przyciągała wzrok, a sama pozycja była rekl...

Recenzja książki Niosący Słońce
Aplikacja
„Masz dwie nowe wiadomości od: FRIEND-BOT”, czyli połączenie kryminału, thrillera i slashera.

Aplikacja to książka, która zdobyła 2,5 miliona odsłon na Wattpadzie. Jest to thriller, slasher i kryminał w jednym. Muszę przyznać, że zaintrygował mnie opis tej powieś...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

Never leave again
Recenzja
@paulinagras...:

♥️Recenzja♥️ Premiera 14.02.2025 r. „Never leave again” – M. Mackenzie Współpraca reklamowa z wydawnictwem black ros...

Recenzja książki Never leave again
Koniec wieczności
,,Koniec wieczności" Asimova - realna przestrog...
@belus15:

Wszechświat, królestwo wszechrzeczy, kosmos. Bez względu na to, jak nazwiemy przestrzeń, która nas otacza, w której to ...

Recenzja książki Koniec wieczności
Kwanty dla każdego
Nietuzinkowe spojrzenie na fundamentalny świat ...
@belus15:

Niezapomniany, nieodżałowany i bezcenny dla ludzkości, jeden z najdoskonalszych i największych umysłów w dziejach cywil...

Recenzja książki Kwanty dla każdego
© 2007 - 2025 nakanapie.pl