Żyły na odludziu, z dala od towarzystwa, a pomimo to szukały jeszcze większej samotności i ciszy głębszej, niż mury plebanii. Kim były siostry Bronte?
Skąd czerpały inspiracje do swoich dzieł?
Przekraczając próg Haworth - szarej, kamiennej plebanii, której wszystkie okna wychodziły na cmentarz poczujemy klimat miejsca odludnego, mrocznego.
Słychać tu zawodzenie wiatru pędzącego ze wzgórz, a jednocześnie bliskość wrzosowisk. Ten przenikliwy wiatr zawsze niósł kolejną śmierć. Furtka w murze prowadząca na cmentarz otwierała się w tej rodzinie bardzo często, XVIII w. rzeczywistość charakteryzowała ciągła obecność śmierci i poczucie zagrożenia, obecne również wśród członków tej rodziny. Pomimo, że siostry wychowywały się pod jednym dachem wyrosły na indywidualistki. Wśród faktów z ich życia pojawia się wiele miejsca na refleksje samej autorki i luźne domysły.
Jednocześnie biografia pełna jest ciekawostek. Wiedzieliście, że motyw Heatclifa pojawił się na 3 pokolenia przez przyjściem na świat Emily?
Wkraczając w ten sekretny świat pisarski rodzeństwa Bronte autorka oddaje też głos Branwellowi, który zawsze żył w cieniu swych sióstr.
Anna Przedpełska-Trzeciakowska odpowie na pytania z jakich źródeł i wydarzeń siostry czerpały pomysły do książek, jak każda z nich oddała klimat plebanii, a także zwróci uwagę na szczegóły charakteru. Wśród omawianych dzieł autorka znajdzie miejsce na genealogię bohaterów występujących w dziełach, nawiąże również do polskich autorów XIXw. dzieł wskazując na podobieństwa.
Anna Przedpełska-Trzeciakowska postawiła przed sobą trudne zadanie, bo biografia sióstr Bronte sprawiła niejednemu badaczowi ich życia wiele problemów i nie pierwszy raz ktoś w tym temacie przysłowiowe zęby już zjadł. Skąd wynika ta trudność? Siostry pozostawiły po sobie bardzo skąpe materiały dla biografa, a jedynym źródłem z którego można czerpać wiedzę o ich życiu są wiersze i notatki dające wyraz osobistych przeżyć. Największy problem przysparza biografom postać Anny i Emily, które nie prowadziły żadnej korespondencji i pozostawiały po sobie wyłącznie notatki kreślone co kilka lat. Skąpy to materiał dla badaczy ich twórczości, a jednak autorka wywiązała się ze swojego zadania wzorowo.
Przebogata biografia ma bardziej formę opowieści, szerokie tło społeczne i obyczajowe ukazuje rodzinę Bronte na każdym etapie życia, zahaczając o wszystkich członków rodziny. Znajdziemy tu fragmenty listów, zapisków, niepublikowanych dzieł, czy korespondencję z wydawcami.
Biografia ma bardziej formę opowieści, niż standardowego opracowania, ale tylko dzięki temu jest ciekawa, stanowi jednocześnie uzupełnienie dla powstałych dzieł. Dużo uwagi biografka poświęca osobie Charlotty, a to dlatego, że pozostawiła ona po sobie najwięcej korespondencji. Biografia sióstr Bronte nie jest niczym nowym, gdyż dużo wcześniej autorka już mierzyła się z tym zadaniem, a tym razem uzupełniła dzieło o kolejne materiały źródłowe, brakuje jednak informacji na temat aktualnego stanu badań.
Uważam, że jest to obowiązkowa pozycja dla wszystkich tych, którym bliskie sercu są dzieła sióstr Bronte, a ta biografia to świetny wstęp do świata ich twórczości. Wichrowe wzgórza od zawsze były moją ulubioną książką, ale dopiero pozycja "Na plebanii w Haworth" pozwoliła mi w pełni dostrzec niezwykłość tej powieści.
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta portalu nakanapie.pl.