Psoriasis Vulgarna recenzja

Wartościowa powieść

Autor: @zaczytanaangie ·2 minuty
2021-08-06
Skomentuj
2 Polubienia
W tym roku staram się otwierać na nowe gatunki i nie zawsze wychodzi mi to na dobre. Chyba jestem już za bardzo skrzywiona przez ciągłe czytanie o mordercach i psychopatach.
Mimo to z chęcią przyjęłam propozycję zrecenzowania książki Arkadiusza Kasprzaka. Autor uprzedził mnie, że "Psoriasis Vulgarna" nie zalicza się do literatury, którą czytam na co dzień. Zachęcona Waszymi recenzjami z entuzjazmem zabrałam się za tę lekturę i nie zaiskrzyło.
Ciężko czytało mi się początek tej książki i wcale nie przez gatunek. Po prostu nie pasował mi język, konstrukcja zdań, nie byłam w stanie skupić się przez to na treści. Odnosiłam wrażenie, że autor pisał to na siłę, wiedząc co chce przekazać i nie umiejąc znaleźć na to sposobu. Nie mam jednak zwyczaju przerywać rozpoczętej książki, dlatego miałam zamiar męczyć się dalej. Na szczęście były to tylko złe dobrego początki.
Po przebrnięciu przez pierwsze strony lektura stała się przyjemnością i naprawdę się w nią zaangażowałam. Historia Łukasza Wilka mogłaby być historią każdego z nas. I po części na pewno była, bo kto z nas nie spotkał się nigdy z nieuzasadnionym odrzuceniem? W jego przypadku powodem, dla którego ludzie traktowali go z góry, była łuszczyca, czyli choroba skóry, nie można się nią zarazić, jedynie wygląda niezbyt estetycznie. Niestety społeczeństwo nie jest w tym zakresie wystarczająco wyedukowane. Nie wiemy z czym mierzą się chorzy, wiemy tylko jak wyglądają.
Dlatego jestem pełna podziwu dla Arka, że jako osoba chora, postanowił obalić mity i pokazać, że z łuszczycą da się żyć, a nawet można nad nią zapanować. Na kartach swojej powieści przedstawił wiele "biedronek" i ich różne postawy. Ukazał rolę, jaką odgrywa wsparcie bliskich, ale też jego brak. Cała opowieść ma dość lekką formę, ale jeden wątek poruszył mnie tak bardzo, że wywołał łzy. Musiałam zamknąć książkę i się wypłakać zanim byłam w stanie czytać dalej.
To niezwykła, pełna nadziei historia. Udowadnia, że co nas nie zabije, to nas wzmocni i że nie można zarażać łuszczycą, ale można i trzeba tolerancją. Nie oceniajmy ludzi, których nie znamy, bo nie wiemy, czy pod zewnętrznymi bliznami nie kryją się wewnętrzne, wciąż jątrzące się rany. Bądźmy otwarci i gotowi okazać wsparcie nie tylko tym, którzy głośno o nie proszą.
Brawo, Arku. Dziękuję Ci za ten niezwykle ważny przekaz, za solidną dawkę wiedzy o łuszczycy. Czekam z niecierpliwością na kolejną część.
Moje 7/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-21
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Psoriasis Vulgarna
Psoriasis Vulgarna
Arkadiusz Kasprzak
8.7/10

Łukasz Wilk to młody chłopak z warszawskiej Pragi, chorujący od dziecka na łuszczycę. Kompleksy i poczucie niższości, spowodowane przewlekłą chorobą, sprawiają, że nie potrafi ułożyć sobie życia i st...

Komentarze
Psoriasis Vulgarna
Psoriasis Vulgarna
Arkadiusz Kasprzak
8.7/10
Łukasz Wilk to młody chłopak z warszawskiej Pragi, chorujący od dziecka na łuszczycę. Kompleksy i poczucie niższości, spowodowane przewlekłą chorobą, sprawiają, że nie potrafi ułożyć sobie życia i st...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Recenzja książki Recenzja książki ,,Psoriasis Vulgarna,'' autorstwa Arkadiusza Kasprzyka. Książka o niezrozumiałym dla mnie tytule okazała się historią o dwudziestoletnim chłopaku chorym na łuszczyc...

@werkabooks @werkabooks

,,Psoriasis Vulgarna’’ Arkadiusz Kasprzak. Spotkaliście się kiedyś z taką chorobą jak łuszczyca? Ja znam ten problem, ponieważ moich dwóch bliskich kuzynów (braci), z którymi spędzałam niemal każde ...

@krecimnieczytanie @krecimnieczytanie

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Prędkość ucieczki
Poruszająca

Nie ma drugiego takiego autora, z którym mogłabym tak swobodnie przełamywać moje czytelnicze bariery. Remigiusz Mróz jest niepowtarzalny, w to chyba nikt nie wątpi. Udow...

Recenzja książki Prędkość ucieczki
Zaprzaniec
Trzeci tom serii

Najbardziej lubię, gdy w ramach serii każdy tom stanowi zamkniętą opowieść. Jest to o tyle łatwe, że w przypadku kryminałów wystarczy po prostu, by na jedną książkę przy...

Recenzja książki Zaprzaniec

Nowe recenzje

Zdrada pod czerwoną gwiazdą
„Zdrada pod czerwoną gwiazdą”
@martyna748:

Niedawno zaczęłam swoją przygodę z serią "Pod czerwoną gwiazdą" Joanny Jax. Pierwszy tom zakończył się w taki sposób, ż...

Recenzja książki Zdrada pod czerwoną gwiazdą
Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Czy w Ameryce mogą żyć smoki?
@jatymyoni:

Tad Williams jest znanym autorem kilkunastu powieści fantasy i science fiction dla dorosłych. Jego powieści zostały prz...

Recenzja książki Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Cyfrowa twierdza
Techno-polit-thriller w wydaniu Dana Browna? A ...
@belus15:

Dobry thriller czy kryminał – jeśli takowy istnieje, bo wciąż to subiektywna opinia tudzież wrażenie – jest jak dzieło ...

Recenzja książki Cyfrowa twierdza
© 2007 - 2025 nakanapie.pl