Cienie Pecan Hollow recenzja

"W małym maisteczku Pecan Hollow, ukrytym wśród rozłożystych orzeszników, niełatwo jest schowac tejemnice"

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2023-06-26
Skomentuj
2 Polubienia
„Cienie Pecan Hollow” autorstwa Caroline Frost to obsadzona w latach 70. i 90. hipnotyzująca opowieść o zagubionej dziewczynie, która znajduje namiastkę domu i desperacką miłość na drogach Teksasu. Jest to również jedna z nielicznych książek, której przeczytania bardzo się bałam. Czemu? Obawiałam się, że nie jest to lektura dla mnie, a fabuła tego tytułu zupełnie we mnie nie trafi. Pełna obaw zaczęłam czytać - pierwsze rozdziały nie sprawiły żadnej iskry pomiędzy mną a tą pozycją, jednak później, kiedy coraz bardziej wgłębiłam się w historię Kit oraz Manny’ego, czułam, że „Cienie Pecan Hollow” jest tą książką, o której zbyt szybko nie zapomnę...

Trzynastoletnia Kit to sierota, od dawna przerzucana z jednej rodziny zastępczej do drugiej. Przy kolejnej już ucieczce poznaje mężczyznę, który daje jej jedzenie, schronienie i uwagę, której nastolatka pragnie. Manny Romero to charyzmatyczny cwaniaczek i kryminalista. Mężczyzna powoli wychowuje Kit dla własnych potrzeb, przygotowując ją do roli swojej partnerki w życiu i w zbrodni. Wkrótce Kit i Manny stają się niesławni dzięki serii napadów na stacje benzynowe w całym Teksasie, zyskując reputację jako duet Texaco, a ich pokręcona relacja na granicy syndromu sztokholmskiego rozwija się w toksyczną obsesję.
Kit w końcu znajduje dobry powód, by rozpocząć nowe życie, z dala od Manny’ego, i ucieka od niego. Czternaście lata później, w niewielkiej społeczności miasteczka Pecan Hollow, stara się zapewnić córce spokojny i stały dom, jednak duchy przeszłości nie dają o sobie zapomnieć...

Jak wspomniałam wyżej, początek tej książki był dla mnie pewnym wyzwaniem. Czemu? Na co dzień sięgam po szybsze historie, a „Cienie Pecan Hollow” jest ich zupełnym przeciwieństwem. Z racji tego, że należę do czytelników, którzy jak zaczną czytać dany tytuł, to muszą go również skończyć, czytałam dalej i powoli zaczynałam przyzwyczajać się do tempa tej historii.

Nie wiem, czy wiecie, ale „Cienie Pecan Hollow” został zakwalifikowany do gatunku kryminał/thriller/sensacja, dlatego też na samym początku zastawiałam się, czy czytam dobry tytuł - okładka oraz opis zapowiadało mi bardziej powieść obyczajową, niż thriller, jednak dopiero z czasem zaczęłam, rozmieć przyczynę tego zjawiska.

Na koniec chciałabym powiedzieć o postaci Kit, które osoba spowodowała we mnie najwięcej emocji. Słowo, jej postać spowodowała we mnie poczucie smutku, radości, a nawet złości! Kiedy coraz głębiej wchodziłam w relację Kit oraz Manny’ego czułam jednocześnie ciarki, oraz gniew. Jestem zaskoczona, jak ten perfidny mężczyzna wykorzystał niewinną dziewczynkę i wychował ją pod siebie, by ta robiła to, o co ją tylko poprosi...

Czy książkę polecam? „Cienie Pecan Hollow” to kolejna pozycja, która ma w sobie to „coś”. Za przyciągająca wzrok okładką kryje się równie przepiękne wnętrze, które udowodni Wam, że pomiędzy szaleństwem a miłością występuje cienka granica.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cienie Pecan Hollow
Cienie Pecan Hollow
Caroline Frost
7.7/10

Osadzona w latach 70. i 90. hipnotyzująca opowieść o zagubionej dziewczynie, która znajduje namiastkę domu i desperacką miłość na drogach Teksasu Trzynastoletnia Kit to sierota, od dawna przerzuca...

Komentarze
Cienie Pecan Hollow
Cienie Pecan Hollow
Caroline Frost
7.7/10
Osadzona w latach 70. i 90. hipnotyzująca opowieść o zagubionej dziewczynie, która znajduje namiastkę domu i desperacką miłość na drogach Teksasu Trzynastoletnia Kit to sierota, od dawna przerzuca...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To kolejny w tym roku zagraniczny debiut, który ani nie był zły, ani na tyle dobry by zachwalać go w kategoriach literackiego objawienia. Choć styl melodyjny, poetycki i obrazowy może się podobać, st...

@ilona_m2 @ilona_m2

Coś dla fanów serialu Ginny&Georgia. Moim zdaniem książka "Cienie Pecan Hollow " autorstwa Caroline Frost ma podobny klimat do serialu, choć główna bohaterka pod względem charakteru jest totalnym pr...

@Du_dzik94 @Du_dzik94

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Nie płacz, księżyc gaśnie
Nie płacz, księżyc gaśnie

Mroczny kryminał, który trzyma w napięciu aż do ostatniej strony "Nie płacz, księżyc gaśnie" autorstwa Cyryla Sone to druga odsłona cyklu Prawo Dunli, która nie tylko...

Recenzja książki Nie płacz, księżyc gaśnie
Stasiek, jeszcze chwilkę
Stasiek, jeszcze chwilkę

Małgorzata Zielaskiewicz w „Stasiek, jeszcze chwilkę” zabiera czytelników w podróż pełną humoru, ciepła i wzruszeń, której główną bohaterką jest nietuzinkowa Henia – sta...

Recenzja książki Stasiek, jeszcze chwilkę

Nowe recenzje

Zdrada pod czerwoną gwiazdą
„Zdrada pod czerwoną gwiazdą”
@martyna748:

Niedawno zaczęłam swoją przygodę z serią "Pod czerwoną gwiazdą" Joanny Jax. Pierwszy tom zakończył się w taki sposób, ż...

Recenzja książki Zdrada pod czerwoną gwiazdą
Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Czy w Ameryce mogą żyć smoki?
@jatymyoni:

Tad Williams jest znanym autorem kilkunastu powieści fantasy i science fiction dla dorosłych. Jego powieści zostały prz...

Recenzja książki Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Cyfrowa twierdza
Techno-polit-thriller w wydaniu Dana Browna? A ...
@belus15:

Dobry thriller czy kryminał – jeśli takowy istnieje, bo wciąż to subiektywna opinia tudzież wrażenie – jest jak dzieło ...

Recenzja książki Cyfrowa twierdza
© 2007 - 2025 nakanapie.pl