Sekrety władców recenzja

Smocze kryształy

Autor: @Kantorek90 ·1 minuta
2024-04-26
Skomentuj
1 Polubienie
"Smocze kryształy. Sekrety władców" to moje pierwsze spotkanie z autorka Joanna Karyś. Jej książkę miałam okazję przeczytać w ramach akcji @czytaniezwiedzmami. Czy publikacja, w której pierwsze skrzypce grają smoki, przypadł mi do gustu? Już spieszę z wyjaśnieniem.

Główną bohaterką historii jest księżniczka Arysa, która od zawsze marzyła o tym, aby nawiązać więź ze smokiem. Niestety, ku jej niezadowoleniu, do tej pory jej się to nie udało, dlatego, zamiast ćwiczyć wraz ze swoim starszym bratem Rohanem, mogła jedynie przyglądać się jego poczynaniom. Czy dziewczynie uda się spełnić swoje marzenie o magicznej więzi?

Jedno jest pewne. Kiedy niespodziewanie jej świat wywróci się do góry nogami, Arysa będzie musiała dokonać wielu trudnych wyborów. Czy słusznych? Tego dowiecie się, sięgając po pierwszy tom serii "Smocze kryształy".

Muszę przyznać, że pomysł na fabułę był całkiem niezły i z początku historia nawet mnie wciągnęła, ale w miarę jak książka zmierzała ku końcowi, byłam niestety coraz bardziej znużona.

Zacznę może od tego, że główni bohaterowie strasznie mnie irytowali, a w szczególności Arysa, która miejscami zachowywała się tak lekkomyślnie, że aż dziwię się, że nic poważnego się jej nie stało. Przypominała mi trchę taką trzynastolatkę, której nie dość, że "włączyła się nieśmiertelność" to jeszcze wszystko wie najlepiej. Lorcan również mnie do siebie nie przekonał. Nie dość, że jest strasznym cwaniakiem to na domiar złego, jeszcze zrobiono z niego erotomana. I nawet może by mi to nie przeszkadzało, gdyby ilość wygłaszanych przez niego podtekstów, w pewnym momencie nie zrobiła się po prostu niesmaczna.

Największe wrażenie zrobiły na mnie zdecydowanie smoki, chociaż chętnie dowiedziałabym się czegoś więcej o ich kryształach, ponieważ odczuwam w tej kwestii ogromny niedosyt. Myślę, że na uwagę zasługuje również kot Arysy, który zdecydowanie musi być czymś więcej niż tylko zwierzęciem, ponieważ wydawał się najmądrzejszy spośród wszystkich postaci występujących w tej książce. Chętnie dowiedziałabym się, czy moje przeczucie jest słuszne, więc z pewnością sięgnę po kolejny tom "Smoczych kryształów", aby rozwiać swoje wątpliwości.

Jeżeli chodzi natomiast o turniej i walki pomiędzy smokami i ich jeźdźcami, to niestety odniosłam nieco wrażenie, że autorka chciała jak najszybciej zakończyć ten wątek. A szkoda, bo liczyłam na świetne widowisko, ale niestety musiałam obejść się smakiem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-24
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sekrety władców
Sekrety władców
Joanna Karyś
7.4/10
Cykl: Smocze Kryształy, tom 1

Na kontynencie Verros żyje wiele smoków, a ich rasy różnią się od siebie pod każdym względem. Mają inne kolory i rodzaj skóry, są różnej wielkości, a przede wszystkim posiadają różnorodne moce. Część...

Komentarze
Sekrety władców
Sekrety władców
Joanna Karyś
7.4/10
Cykl: Smocze Kryształy, tom 1
Na kontynencie Verros żyje wiele smoków, a ich rasy różnią się od siebie pod każdym względem. Mają inne kolory i rodzaj skóry, są różnej wielkości, a przede wszystkim posiadają różnorodne moce. Część...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Smocze Kryształy. Sekrety Władców” to złożona i wciągająca opowieść fantasy, w której bohaterowie stają w obliczu wyzwań, które zaważą na losie całego kontynentu Verros. Fabuła opiera się na życiu k...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Autorkę poznałam, gdy wydała swoją pierwszą powieść. Miałam wtedy kilka uwag, które wymieniłam z Joanną. Kiedy więc pojawiła się informacja, że napisała kolejną historię, byłam bardzo ciekawa, jak ty...

@Banshee22 @Banshee22

Pozostałe recenzje @Kantorek90

Archer's Voice. Znaki miłości
Jak porozumiewać się bez słów

„Archer's Voice. Znaki miłości” Mii Sheridan to jedna z tych książek, które się kocha albo nienawidzi. Oceny, które ponad rok temu przeglądałam przed jej zakupem, były t...

Recenzja książki Archer's Voice. Znaki miłości
Popioły i przeklęty król
Rozczrowanie

Chociaż pierwsza część serii „Królestwo Nyaxii” nie do końca spełniła moje oczekiwania, spektakularne zakończenie, jakie swoim czytelnikom zafundowała autorka, zachęciło...

Recenzja książki Popioły i przeklęty król

Nowe recenzje

Zimne serce
Zimne serce
@WystukaneRe...:

Książki z serii z Josie Quinn w roli głównej zawsze mają kolor przewodni okładki i często nawiązuje on zarówno do grafi...

Recenzja książki Zimne serce
Biuro ludzi zagubionych
Biuro ludzi zagubionych
@wiktoria.wa...:

Biuro ludzi zagubionych, czyli mniejsze, gdzie dzieje się magia.. Klara prowadzi przytulną kawiarnię w Gdańsku przy ur...

Recenzja książki Biuro ludzi zagubionych
Uzupełniasz mnie
Uzupełniasz mnie
@unholy.confess:

“Nie potrafię się jednak do końca skupić, bo słowa Blake’a wywołały burzę w moim umyśle. Może i oglądał te zdjęcia przy...

Recenzja książki Uzupełniasz mnie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl