Gra o prezydenta recenzja

Ocena jako sprzeciw wobec zachowania autora

Autor: @Logana ·2 minuty
2025-01-31
8 komentarzy
39 Polubień
Ocena jest wyrazem mojego sprzeciwu wobec zachowania autora książki, który zaatakował recenzenta. Założył na LC dyskusję zatytułowaną nickiem czytelnika, który wyraził swoją niepochlebną, acz merytoryczną i szczerą opinię o książce. Początkowo zachowywał się butnie i bezczelnie. Zmienił swój nick, zakładał fejkowe konta, za pomocą których podnosił średnią. Dzięki reakcji kilkudziesięciu użytkowników i z pomocą administratora LC, który szybko usuwał fejki, udało się obniżyć ocenę książce do 3,5. Autor się nie poddawał i zgłosił wszystkie negatywne opinie, jako łamiące regulamin LC. Nie odnosiły się one do książki, a do zachowania autora. W związku z tym zmieniłam treść swojej opinii, by nie łamała regulaminu. Finalnie autor usunął dyskusję, z ponad 230 komentarzami sprzeciwiającymi się takiemu zachowaniu autora, lecz nie wystosował słowa przeprosin i nadal upiera się przy swoim zdaniu. Poniżej treść mojej opinii, już po zmianach. Proszę czytać między wierszami.


Na wstępie chciałam zaznaczyć, że zmiana w treści mojej opinii podyktowana była usilnymi prośbami autora książki, który nawet administratora serwisu poprosił o pomoc w literackiej eutanazji. Ze swojej strony przepraszam tych, którzy zdążyli już dać plusa pod poprzednią wersją mojej opinii.

Bohaterowie infantylni, styl słabiutki, brak składni, niepoprawna gramatyka, dialogi płytkie, nienaturalne. Zdawać by się mogło, że napisał to nastolatek. Sprawdziłam i jakże było moje zdziwienie, gdy okazało się, że byłam w błędzie.
"Gra o prezydenta" to debiut literacki polityka, ekonomisty (w stopniu technika), politologa, prawnika, absolwenta prestiżowej i znanej na całą Polskę uczelni Collegium Humanum, wieloletniego zastępcy burmistrza jednej z dzielnic Warszawy. Zdawać by się mogło, że gatunek political fiction, w jakim powstała ta książka jest najlepszym wyborem dla osoby, która politykę zna od podszewki. I to pewnie jest prawda. Nie wykluczam, że powieść to autobiografia i swoista spowiedź.

W książce występuje całkiem duża liczebność płaskich postaci. Główny bohater to nieudacznik, ignorant, kolokwialnie rzecz ujmując bałwochwalczy cham, który nie liczy się z cudzym zdaniem, wyśmiewa je, próbuje piętnować, oczerniać, wybielając tym samego siebie. W swoim zaślepieniu nie zauważa, że popełnia zawodowe samobójstwo. Każdy jego kolejny krok przybliża go do przepaści. Na skrzydłach egoizmu wzbija się jak Ikar ponad chmury, ale im wyżej leci, tym boleśniejszy będzie upadek. Niestety, gdy to sobie uświadamia, jest już za późno. Bohater, jak na prawdziwego polityka przystało, zmienia wylinkę, przeistacza się, zmienia zdanie w zależności od sytuacji. Gdy widzi, że jego działania przynoszą skutek odwrotny do zamierzonego, udaje, że nie ma ze sprawą nic wspólnego.

Wokół walki o dostęp do koryta autor zbudował (podobno) drugi, ambitny wątek — służby specjalne i wywiad. Tu powieść przybrała formę parodii, komedii i bajki w jednym. Jest to raczej silna fantastyka. Dobrze, że nie było smoków, ani jednorożców.

Stylistyka praktycznie nie istnieje. Brak ładu i składu. Gramatycznie nawet z tytułem jest coś nie tak. Powieść wygląda, jakby nie wyszła spod ręki prawdziwej osoby. Może ktoś pokusi się, by tekst wrzucić w detektor AI?

Jeśli jeszcze kogoś to nie przekonało, proponuję sprawdzić cenę tego dzieła.
Określę jednym stwierdzeniem — Gniot niewarty złamanego grosza.

Jeśli kogoś interesuje jedyna prawdziwa, szczera, merytoryczna opinia książki odsyłam do recenzji Emindflow.

Moja ocena:

× 39 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gra o prezydenta
Gra o prezydenta
Dariusz Kacprzak
4/10

Gra o Prezydenta to powieść na pograniczu dużej i małej polityki, krajowej i samorządowej. Oprócz samych polityków istotną rolę odgrywa w niej Wielki Brat. Wszystko to zabarwione motywami kryminal...

Komentarze
@mag-tur
@mag-tur · 2 miesiące temu
Jestem właśnie "po lekturze" na innym portalu czytelniczym Twojej oraz opinii innych czytelników. Powiem tylko tyle; wstrząsające zachowanie autora!
× 11
@Logana
@Logana · 2 miesiące temu
No, mnie oburzyło, gdy tylko zauważyłam dyskusję z nickiem jednego z użytkowników, którego opinie czytam i bardzo cenię. Skomentowałam "Jeśli, autorze, nie masz w sobie na tyle pokory, by pogodzić się z krytyką, to racz nie zaśmiecać portalu i mieć na tyle przyzwoitości i odwagi, by napisać prywatną wiadomość lub chociaż podlinkować adresata, którego atakujesz.". To było pod pierwszym postem użytkownika Dariusza, który został skasowany. Pojawił się nowy wpis (już od Michaela pewnie żeby mieć dupochrona, że to nie pisarz), nieco bardziej rozbudowany, nieco delikatniejszy. Podlinkować autora recenzji się nie dało, bo w całej swojej zarozumiałości autor zablokował konto Emindflow. Pewnie bał się, że może się z nim skontaktować na priv. Zaimponowała mi (i Emindflow również) postawa użytkowników (LC i kanapy). Nie spodziewałam się, że tak dużo osób wstawi się za nieznanym im opiniodawcy. Szacunek. Ogromną klasę okazał Emindflow. Randomowy pisarzyna nie jest w stanie wzbudzić jego zainteresowania.
× 9
@jorja
@jorja · 2 miesiące temu
Brak słów... kiedyś każdy myślał, że może śpiewać, a dziś, że może pisać... zachowanie "Ałtora" żenujące, oburzające i poniżej wszelkiej krytyki...
× 8
@Logana
@Logana · 2 miesiące temu
Pisze kto chce, a najgorsze, że dzięki opłaconym ocenom i recenzjom wprowadzają w błąd czytelników, czyli konsumentów. Prawo konsumenckie zabrania takich praktyk, ale żeby UOKiK wydał decyzję... No wiadomo jak jest...
Tu, skandaliczne zachowanie autora spowodowało, że użytkownicy zainteresowali się wysokimi ocenami i recenzjami książki. Kolejne samobójcze zachowanie... Jak się jako prawnik nie działa w granicach prawa i opłaca trolle, to przydałoby się nie zwracać na siebie uwagi.
× 5
@Johnson
@Johnson · 2 miesiące temu
Następny niespełniony urażony? Gdzie mogę zacząć czytać o początku tej wspaniałej historii? Zanim oczywiście zajmę się lekturą? :)
× 6
@MLB
@MLB · 2 miesiące temu
Niestety, już nigdzie, ale polecam Ci filmik autora zamieszczony jako recenzja/reklama własnego dzieła. No, Bond, James Bond! Trochę🤣
× 5
@Logana
@Logana · 2 miesiące temu
@Johnson Tak, urażony i ociekający zaj*stością. Niedoceniony, choć napisał arcydzieło. Pierwszy wpis z komentarzami zniknął bezpowrotnie. Mam screen z drugiej dyskusji. Niepełny, ale jest. Jak chcesz mogę Ci podesłać. Dyskusja została zamknięta wczoraj przez autora.

Co do lektury... Nooo, zastanów się jeszcze. Książka jest dostępna jedynie na kacprzak.store (zbieżność nazwisk nieprzypadkowa) za niebagatelną cenę 6 dych. Opis bohatera to kompilacja mojego zdania o autorze oraz komentarzy innych osób, które pojawiały się we wspomnianej dyskusji plus wspierałam się opinią Emindflow i opisem wydawniczym.
× 7
@jorja
@jorja · 2 miesiące temu
Ja bym poprosiła jeśli mogę o screen...
× 2
@MLB
@MLB · 2 miesiące temu
@jorja - screen czego? Wpisu Dariusza z załączonym filmikiem? Dobrze zrozumiałam?
Mogę podać tylko link - obrazka tu nie wstawię. Druga strona recenzji przy ustawieniu od najnowszych.
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5170793/gra-o-prezydenta#lista-opinii
Edit: @jorja - doczytałam, chodzi o screeny od @Logana.
× 4
@Logana
@Logana · 2 miesiące temu
@jorja wyślę wieczorem :)
@MLB tak, screeny dyskusji, która zaginęła.
× 3
@Lorian
@Lorian · 2 miesiące temu
"Listy do Emilki" 2.0

Szkoda, że dyskusja została skasowana - była bardzo pouczająca,
× 6
@OutLet
@OutLet · 2 miesiące temu
No, to prawda.
× 4
@Logana
@Logana · 2 miesiące temu
Prawie. Autor "Gry..." zamieścił jedynie trzy wpisy, za to więcej działał, chociaż każdy kolejny ruch był gorszym w skutkach od poprzedniego (dla niego) . Na końcu stwierdził, że to nie on, a admin zabronił mu usunąć dyskusję 🤦
× 3
@gala26
@gala26 · 2 miesiące temu
To samo pomyślałam. Pseudo autor od Listów do Emilki postępował podobnie. Im mniejszy talent, tym większe ego 🙂🫣
× 5
@Logana
@Logana · 2 miesiące temu
Skojarzenie miał chyba każdy, kto trafił na dyskusje obu autorów.
× 5
@Logana
@Logana · 2 miesiące temu
Nie wypadało mi podawać odnośnika w swojej opinii, ale dla zainteresowanych poszło o tę recenzję:

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/gra-o-prezydenta/opinia/88507183
× 5
@jorja
@jorja · 2 miesiące temu
Zawsze tworzy świetne recenzje!
× 2
@Logana
@Logana · 2 miesiące temu
Zgadza się. Jego ironiczne recenzje nieraz zrobiły mi dzień.
× 3
@Asamitt
@Asamitt · około 2 miesiące temu
O! już ni ma:(
× 1
@Logana
@Logana · około 2 miesiące temu
Tiaaa... Jak i całej książki, i pozostałych opinii 😮‍💨
@Asamitt
@Asamitt · około miesiąca temu
A o dobra czytelników, do tego piszących opinie, nikt nie dba
× 2
@MLB
@MLB · 2 miesiące temu
Informuję uprzejmie, że jakiś fan (niedopowiedzenie) oznaczył moje opinie na LC jako spojlery😎
Sprawdźcie swoje nawzajem, ja na razie u nikogo poza mną nie zauważyłam. @Logana - dzięki za czujność.
× 4
@OutLet
@OutLet · 2 miesiące temu
Masz fanów? 😎

× 2
@MLB
@MLB · 2 miesiące temu
Najwyraźniej😊
× 2
@Logana
@Logana · 2 miesiące temu
@MLB nie ma sprawy 😉 Do kitu z takim fanem. Mój oznacza mi co piątek najświeższe opinie 🫤
× 3
@MLB
@MLB · 2 miesiące temu
Hobbysta?! Czy jakiś ambitny kandydat na pisarza, któremu nie dałaś 10*? Ech, ludzie... - jak powiedział krab Sebastian z Małej Syrenki
× 1
@Logana
@Logana · 2 miesiące temu
Tego nie wiem, ale możliwe, że hobbysta. Oznacza mi jako spoiler wszystko jak leci. Dobrze, że robi to w piątki, więc już wiem, żeby poodznaczać.
× 2
@Asamitt
@Asamitt · około 2 miesiące temu
Zostałas namierzona 😁
× 1
@MLB
@MLB · około 2 miesiące temu
@Logana - mali ludzie - słabe narzędzia. Upierdliwi, jak muchy, ale mało skuteczni.
× 1
@Meszuge
@Meszuge · 2 miesiące temu
Dobra robota.
× 4
@Logana
@Logana · 2 miesiące temu
Na LC książka zniknęła wraz ze wszystkimi opiniami.
× 1
@Asamitt
@Asamitt · około 2 miesiące temu
I se nie poczytam:P A to taka ciekawa książka...yyy dyskusja była 😁
× 2
@Logana
@Logana · około 2 miesiące temu
Dyskusja była wyjątkowo ciekawa 😁 230 komentarzy... Było co czytać. Nawet eksperyment społeczny został przeprowadzony - "O ile spadnie średnia książki po wystawieniu 1" 😈
× 1
@Asamitt
@Asamitt · około miesiąca temu
Tyle komentarzy! Nooo to autor poczuł się wyróżniony, aczkolwiek w niesatysfakcjonujący go sposób 😁
× 1
@Logana
@Logana · 23 dni temu
I weź takiemu dogódź... Niewdzięcznik 😂
Gra o prezydenta
Gra o prezydenta
Dariusz Kacprzak
4/10
Gra o Prezydenta to powieść na pograniczu dużej i małej polityki, krajowej i samorządowej. Oprócz samych polityków istotną rolę odgrywa w niej Wielki Brat. Wszystko to zabarwione motywami kryminal...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książki beletrystyczne o tematyce politycznej w nurcie political-fiction to w polskim wydaniu rzadkość. Nie pamiętam, by w moje ręce wpadła wcześniej powieść o takiej tematyce. Były zagraniczne, gdzi...

@biegajacy_bibliotekarz @biegajacy_bibliotekarz

Z czym mamy tu do czynienia? Z misternie utkanym światem politycznych intryg, tajemnic i manipulacji. „Gra o Prezydenta” to opowieść, która jak wir wciąga w grę, gdzie stawka jest niezwykle wysoka, ...

KD
@kd.mybooknow

Pozostałe recenzje @Logana

Ceremoniarz
Ceremoniarz

"Ale czym jest mi­łość życia w po­rów­na­niu z mi­ło­ścią śmier­ci? A śmierć go ko­cha­ła, w prze­ci­wień­stwie do życia." "Ceremoniarz" to trzeci i ostatni tom losów ...

Recenzja książki Ceremoniarz
Czarny świt
Czarny świt

We wsi Uboże listonosz znajduje zwłoki młodej kobiety podrzucone pod domem Wiktorii Hanza i jej brata Rafała. Sprawca wcisnął jej w dłoń kawałek kartki, na którym zapisa...

Recenzja książki Czarny świt

Nowe recenzje

Opcja minus dwa
Emocjonalny trójkąt
@Mirka:

@Obrazek „Nie zostawia się ludzi, których się kocha.” Justyna Wnuk to autorka, której twórczość śledzę od początku...

Recenzja książki Opcja minus dwa
Nigdy nie rodzi się byle kto...
Urodzić się w Europie, żyć w Azji, umrzeć w Ame...
@zuszka60:

Malina Stahre - Godycka, z wykształcenia prawnik, absolwentka UAM, na stałe mieszkająca w Szwecji, podjęła próbę zbadan...

Recenzja książki Nigdy nie rodzi się byle kto...
Pogłos
Echo pożądania i samotności ⛵️🎻
@burgundowez...:

Czy można zakochać się w niewłaściwej osobie i pozostać przy tym uczciwym wobec siebie? Czy przekroczenie granicy moral...

Recenzja książki Pogłos
© 2007 - 2025 nakanapie.pl