Opowieść o królu Arturze i przygodach jego rycerzy przedstawiana była tak wiele razy, iż niełatwo wyjaśnić, dlaczego robi się to raz jeszcze. (s.9),
(…) wielkie legendy (…) każda epoka musi powtarzać na nowo, zawsze można w nich dojrzeć coś innego. Każda zaś nowa prezentacja sprawia, iż ze świeżością i wigorem odżywają w oczach kolejnej generacji. Na tym właśnie polega nieśmiertelność tych opowieści. (s.12)
Nie wolno wam ulegać furii, mordować, dokonywać czynów okrutnych i podłych; macie się trzymać jak najdalej od zdrady, oszustwa i nikczemności; okazujcie łaskę tym, którzy o nią proszą (…). Zawsze czyńcie wszystko, co w waszej mocy, w służbie damom i niewiastom. Wspomagajcie wasze białogłowy, nawet niższego rodu, i wdowy, zawsze za najważniejsze uznając naprawienie zła wyrządzonego jakiejkolwiek niewieście na świecie, i nigdy, przenigdy – pod groźbą śmierci i wieczystej hańby – nie wyrządźcie żadnej krzywdy niewieście ani nie przyglądajcie się temu obojętnie. I czy miałoby chodzić o miłość, czy zysk, nigdy nie stawajcie do walki, która nie jest słuszna oraz prawa. (s.81)
[Lancelot] Nigdy jednak nie przestał kochać Ginewry ani ona jego i to ich miłość sprawiła w końcu, że minęła chwała Logresu. (s.271)
Niedługo potrwało, a dotarli do Caerleonu, którego rycerze radośnie powitali Artura. Kiedy zaś usłyszeli o jego przygodach, byli zdumieni, iż mógł samotnie wystawić się na takie niebezpieczeństwo. Wszyscy jednak – także najszlachetniejsi spośród nich – radowali się, iż mają króla, który w potrzebie gotów był zaryzykować życie jak zwykły rycerz. (s.37)
Moja ocena:
Pełna magii i niesamowitości legenda o szlachetnych rycerzach, walce dobra ze złem i miłości. Legenda o królu Arturze jest jedną z najbardziej znanych legend w kulturze europejskiej. Od magic...
Tytułowa dziewczyna o mocnym głosie to Adunni, 14-letnia Nigeryjka sprzedana przez ojca staremu Morufu na żonę. Znamy te afrykańskie (i nie tylko) historie, w których ko...
Recenzja książki Dziewczyna o mocnym głosieDla tej książki - z powodów opisanych niżej - robię wyjątek, i choć nie jest to egzemplarz recenzencki, zamieszczam tu całą recenzję. Mam poważne obawy, czy uda mi si...
Recenzja książki Niewidzialni„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...
Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi."Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...
Recenzja książki Klub Dzikiej Róży"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...
Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy