Miłość i rękawice bokserskie recenzja

:)

Autor: @book_matula ·3 minuty
około 2 godziny temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Są książki, które szokują, rozczarowują, pokrzepiają, ale są też takie, które koją serce i umysł. Znam autorkę, która stworzyła takie dzieła jak „Samolot z papieru”, „W cieniu dobrych drzew” oraz „Miłość i rękawice bokserskie”. Dzisiejsza recenzja dotyczy właśnie tego ostatniego tytułu. Od razu zaznaczam, że nie znajdziesz tutaj akcji rodem z rollercoastera ani gangsterskich porachunków, ale odkryjesz coś, co może poruszyć twoje serce, umysł lub to, co tkwi głęboko w tobie. Każda z wymienionych książek była właśnie taka. Uważam, że opis książki nie oddaje w pełni tego, z czym naprawdę przyjdzie wam się zmierzyć.

Nie wiem, czy się ze mną zgodzicie, ale na miłość nigdy nie jest za późno ani za wcześnie. Czy miłość między dwojgiem dorosłych ludzi różni się od uczucia dwojga jeszcze nie nastolatków? Co może łączyć takie pary? Uważam, że jest to wytrwałość, czystość tego uczucia, chęć bycia ze sobą i wiele innych aspektów. Oczywiście życie weryfikuje, jak potoczy się ta miłość, lecz jestem przekonana, że jest w niej więcej dobra niż zła. Przed wami losy czworga ludzi, którym w życiu nie jest łatwo (z mojego punktu widzenia). Róża, dwunastoletnia buntowniczka o fantastycznym, zadziornym charakterze, udowodni, że dziewczyn nie można lekceważyć. Nie będzie to spojler, gdy napiszę, że w tak młodym wieku życie już pokazało, czym jest docenianie każdego dnia spędzonego z osobami, które się kocha i o które się troszczy, bo jutra może nie być.

Większość z nas ma w swoim życiu taką osobę, przy której możemy przenosić góry, przy której milczenie nigdy nie jest krępujące – wystarczy jedno spojrzenie, by wiedzieć, że coś jest na rzeczy. Ona, zadziora, nieposkromiona, ciągle pchająca się w tarapaty, on – spokojny, inteligentny, z przylizanym uczesaniem (taki mały dorosły intelektualista), który hamuje jej temperament. Co najbardziej mi się podobało, to momenty, w których Waldi poprawia Różę, gdy myli pojęcia lub tłumaczy jej znaczenie słów, których nie znała. Nie jest to dla niej przykre, wręcz przeciwnie – potrafi przyznać, że nie jest tak oczytana jak On. Tworzą naprawdę świetną mieszankę. A co z bokserem? Poznacie go również. Kim jest? Tego nie zdradzę, ale podpowiem, że warto mieć kogoś takiego w swoim życiu – kogoś, kto nauczy nas, że nie zawsze pięścią można pokazać swoją siłę. Róża swoją siłę i pewnego rodzaju ukojenie odnalazła właśnie w boksie.

Bardzo polecam tę książkę, ponieważ jest niezwykle życiowa. Nie ma w niej nic sztucznego. Uświadomi nas, że za ścianą są osoby, które dźwigają swoje ciężary, których nie widać w świetle dziennym, których nie zobaczysz, mijając ich na klatce schodowej. Ile wytrwałości, dojrzałości może mieć dwunastoletnie dziecko, które opiekuje się własnym chorym rodzicem? Które potrafi ogarnąć wszelkie sprawy związane z domem? Czy to oznacza, że jest zaradne? Na pewno tak, lecz to wciąż dziecko potrzebujące kogoś, kto się nim zajmie, kto przytuli, kto pokaże, jak iść przez życie. Losy naszych bohaterów nie są usłane różami; często na pierwszy rzut oka wydają się bezsensowne, lecz czas i wytrwałość udowodnią, że bez względu na to, gdzie się znajdujemy, ludzie, którzy są sobie pisani, odnajdą się w odpowiednim czasie i miejscu. To może być wspólne uczucie, którym się obdarzą, lub ktoś, kto stanie się dla nas życiowym drogowskazem i pokieruje w odpowiednim kierunku.

Bardzo polubiłam naszych bohaterów. Kibicowałam im z całego serca. Żyłam każdym rozdziałem, a to, jak potoczyły się ich losy, było radosne, smutne, irytujące i pełne innych emocji, które towarzyszyły mi podczas czytania – i to na plus. Dobrze jest od czasu do czasu przeczytać książkę, która przypomni nam, co się ma, z kim się jest i gdzie się jest. Gratuluję autorce tej książki i już czekam na kolejne!



Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miłość i rękawice bokserskie
Miłość i rękawice bokserskie
Ewa Pruchnik
8.1/10

W boksie, tak jak w miłości, najważniejsza jest wytrwałość. Dzieciństwo Róży, które przypadło na czasy PRL-u, naznaczyła choroba ukochanej mamy. Może to właśnie trudne doświadczenia sprawiły, że dzi...

Komentarze
Miłość i rękawice bokserskie
Miłość i rękawice bokserskie
Ewa Pruchnik
8.1/10
W boksie, tak jak w miłości, najważniejsza jest wytrwałość. Dzieciństwo Róży, które przypadło na czasy PRL-u, naznaczyła choroba ukochanej mamy. Może to właśnie trudne doświadczenia sprawiły, że dzi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Miłość i rękawice bokserskie” Ewy Pruchnik to wspaniała, wyjątkowa powieść, która niejednokrotnie spowodowała u mnie wylanie potoku łez! Od razu na wstępie zaznaczę, że jeśli ktoś oczekuje powieści ...

@Gosia @Gosia

Do tej pozycji podchodziłam bardzo ostrożnie. Długo zastanawiałam się, czy w ogóle się na nią skusić, miałam mnóstwo obaw, ale jednak zdecydowałam się dać szansę. Książkę otrzymałam z Klubu Recenzent...

@Banshee22 @Banshee22

Pozostałe recenzje @book_matula

Smugi
Smugi

Pod hasłem „superprodukcja” z pewnością warto zwrócić uwagę na nowość Małgosi Starosty – „Smugi”. Nie przesadzam, a po sprawdzeniu tej książki potwierdzicie, że mam racj...

Recenzja książki Smugi
Zaklęte Miasteczko. Godzina czarów 2
<3

Dla autorki tej książki jestem gotowa rzucić wszystko, byle tylko przeczytać jej nowość. Dzisiejsza recenzja dotyczy „Zaklętego miasteczka. Godzina czarów” tom 2 autorst...

Recenzja książki Zaklęte Miasteczko. Godzina czarów 2

Nowe recenzje

Najdroższa
Dylematy moralne a obowiązki egzystencjalne
@roksana.rok523:

Tytułowa Najdroższa to główna bohaterka i jednocześnie narratorka opowieści, która w dużej mierze utrzymana jest w form...

Recenzja książki Najdroższa
(Nie)poskromiony Bart
(Nie) poskromiony Bart
@Bibliotekar...:

Miałam okazję przeczytać kiedyś jednną z książek Autorki, dlatego bardzo się ucieszyłam, że podobnie mam taką możliwość...

Recenzja książki (Nie)poskromiony Bart
Zima w zapomnianym schronisku
Tom pierwszy karkonoskiej opowieści
@kkozina:

Co jest najtrudniejsze w świętach Bożego Narodzenia? Dla mnie to puste miejsce przy stole, które kiedyś ktoś zajmował. ...

Recenzja książki Zima w zapomnianym schronisku
© 2007 - 2024 nakanapie.pl