Jak uciekłam z friendzone recenzja

Jak uciekłam z frendzone.

Autor: @Za_czy_ta_na ·2 minuty
2023-04-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Mam na imię Hayley i od trzech lat jestem w dupie… a nie przepraszam, przyjęło nazywać się to «friendzone». Ze wszystkich sił próbuję przerwać ten stan zawieszenia i skończyć z nieodwzajemnionymi uczuciami. Trzymajcie za mnie kciuki!”.

Jest to fragment opisu, który wystarczył by zachęcić mnie do sięgnięcia po tę książkę i przekonać się, czy Hayley poradzi sobie z tym „problemem”.

Hayley podkochuje się w swoim przyjacielu od lat, jednak uczucie to skrzętnie ukrywa, bojąc się, że gdy Dylan domyśli się prawdy zniszczy, to ich przyjaźń. Próbuje na różne sposoby odkochać się, ale to wcale nie jest takie proste. Za każdym razem, gdy widzi go z inną dziewczyną, aż skręca ją z zazdrości. Sytuacja nabiera trochę innych kształtów, kiedy Hayley dowiaduje się, że Dylan zakazał jakiemukolwiek chłopakowi zbliżać się do jego siostry i… do niej!? W sercu dziewczyny pojawia się iskierka nadziei, że może nie jest dla niego tak całkiem obojętna.
Niestety kolejna impreza sprowadza Hayley na ziemię. Dociera do niej, że niepotrzebnie się łudziła, a Dylan to tylko przyjaciel.

Niesamowicie mile mnie ta książka zaskoczyła. Autorka przekonała mnie do swego stylu pisania, a jej poczucie humoru całkowicie do mnie trafia. Nie raz i nie dwa parskałam niekontrolowanym śmiechem, wczytując się w przekomarzania bohaterów. Fakt, ich zachowanie było czasem zbyt infantylne, ale tym razem nie przeszkadzało mi to jakoś specjalnie.

Książkę czytało mi się przyjemnie, więc ani się obejrzałam, a już przekładałam ostatnią stronę. Dodatkowo, o czym koniecznie muszę wspomnieć jest ona przepięknie wydana. Świetna okładka plus duża i przejrzysta czcionka i te urocze zdobienia wewnątrz książki zdecydowanie cieszą oko.

„Jak uciekłam z friendzone", to historia o nastolatkach, którzy czasem nie potrafią poradzić sobie z emocjami. Robią wtedy mnóstwo błędów. Podejmują niewłaściwe decyzje. Najczęściej liczy się dla nich tylko to, co tu i teraz, i nie zastanawiają się nad konsekwencjami swoich działań. Autorka porusza w tej książce temat pierwszej miłości nie zawsze prostej i szczęśliwej. Jest to również opowieść o przyjaźni i relacjach z rodzicami, które mogą być całkowicie luźne ważne, tylko, by pamiętać o wzajemnym szacunku. Jest to historia o dojrzewaniu i problemach, z jakimi mierzą się nastolatkowie.

Książkę polecam i mam nadzieję, że autorka nie zakończy tak tej historii. Liczę na kontynuację i z chęcią poznałabym dalsze losy szalonej Rose i porywczego Liama.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jak uciekłam z friendzone
Jak uciekłam z friendzone
Sabrina Winter
8.3/10

Co czuję, gdy go widzę? Cholerne napięcie, ale także radość. Co czuję, gdy widzę go z inną? Ucisk w żołądku i nienawiść. Czy on widzi, co ja do niego czuję? Nie wiem.Czy chcę, żeby zobaczył? To zale...

Komentarze
Jak uciekłam z friendzone
Jak uciekłam z friendzone
Sabrina Winter
8.3/10
Co czuję, gdy go widzę? Cholerne napięcie, ale także radość. Co czuję, gdy widzę go z inną? Ucisk w żołądku i nienawiść. Czy on widzi, co ja do niego czuję? Nie wiem.Czy chcę, żeby zobaczył? To zale...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 Witajcie kochani 😉😊 dzisiaj przychodzę do Was z recenzją świetnej książki, którą miałam przyjemność przeczytać dzięki współpracy barterowej z wydawnictwem @wydawnictworomantyczne. Je...

@rudaczyta2022 @rudaczyta2022

RECENZJA 🩷"JAK UCIEKŁAM Z FRIENDZONE"🩷 AUTOR: SABRINA WINTER Wydawnictwo Romantyczne "Cholera, ona jest tak śliczna, a we śnie wygląda jak anioł. Anioł, który został zesłany na ziemię, żeby mnie ...

@marcinekmirela @marcinekmirela

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

Dopóki oddycham. Lovro
Dopóki oddycham. Lovro

Uwielbiam debiuty, które są w stanie wywołać u mnie totalne osłupienie i niedowierzanie, że to, co czytam to pierwsze dzieło autora. Dokładnie to czułam, śledząc losy La...

Recenzja książki Dopóki oddycham. Lovro
Pseudonim miłość
Pseudonim miłość

„- Powiedziałem coś zabawnego?– naburmuszył się jak dziecko. – W sumie cały jesteś zabawny– oświadczyłam wesoło. – Zabawny? – Zmarszczył czoło. – Tak. Mówisz o wyjeźd...

Recenzja książki Pseudonim miłość

Nowe recenzje

Druga zwrotka
Do ostatniej kropli
@anatola:

Anda zniszczyła życie swojej matce, a przynajmniej tak się jej długo wydawało. Towarzyszyło jej poczucie, że jest dla n...

Recenzja książki Druga zwrotka
Duma i gniew. Uciekinierzy
"Duma i uprzedzenia. Uciekinierzy"
@tatiaszaale...:

“... to, co łą­czy dwoje lu­dzi naj­bar­dziej, to ich brud­ne ta­jem­nice”. Porywająca opowieść o patriotyzmie, sprawi...

Recenzja książki Duma i gniew. Uciekinierzy
Chata pod starym świerkiem
ZAKĄTEK DOBRYCH MYŚLI
@renata.chico1:

Do świąt Bożego Narodzenia pozostał jeszcze miesiąc, a na księgarskich półkach gości coraz więcej książek w świą...

Recenzja książki Chata pod starym świerkiem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl