Gniewa recenzja

Gniewa

Autor: @angell15 ·1 minuta
2022-07-31
Skomentuj
1 Polubienie
Cykl "Kwiat paproci" był pierwszą serią książkową na motywach mitologii słowiańskiej, jaką przeczytałam. Z miejsca polubiłam bohaterów. Choć Gosława jest postacią trochę irytującą, to już przebojowa i nieustraszona, a także nieco złośliwa Jarogniewa od razu zaskarbia sympatię. Po przewróceniu ostatniej strony "Przesilenia" było mi przykro, że to już koniec przygody z szeptuchami. Bardzo się ucieszyłam, że autorka jednak wróciła do tego cyklu, dodając kolejne części, których akcja dzieje się przed "Szeptuchą".

"Gniewa" pozwala nam zajrzeć w przeszłość Jarogniewy, która od początku była bardzo ciekawą postacią. Miejscowa wiedźma, która od ludzi żąda posłuchu, a bogom się nie kłania, budzi szacunek i podziw. Jest przy tym sprytna i psychologią posługuje się na równi ze swoimi magicznymi umiejętnościami.

W świecie Gniewy po Bielinach chodzą upiry, boginki i strzygonie. Kusi ją Swarożyc, który obiecuje ochronę, lecz prosi o coś w zamian.
Szeptucha narzekała na nudę i w mig sobie "wykrakała" najazd byłych narzeczonych, którzy nie przyjmują do wiadomości tego, że są eks. Kobieta musi jednocześnie radzić sobie z zalotami paru mężczyzn, zjazdem krewnych i rozwikłać zagadkę magiczno-kryminalną. Nagle robi się tłoczno, gwarno i bardzo ekscytująco. Nie jest to dokładnie taka rozrywka, jakiej Baba Jaga by sobie życzyła, ale jak wiadomo los bywa przewrotny.

Przekonała się o tym jedna z jej pacjentek, której przekręty nie wyszły na zdrowie, ani jej, ani jej rodzinie. Gniewa musi udowodnić, że nie maczała palców w przestępstwie a stosowanie jej specyfików jest bezpieczne. Na wsi reputacja jest dla szeptuchy wszystkim.

Przygody bohaterów autorka pokazała na tle zmieniających się pór roku, świąt i rytuałów. Katarzyna Berenika Miszczuk ożywia pogańską magię, dzięki jej książkom przenoszę się w czasie i mogę z bliska obserwować te zapomniane zwyczaje.

Mam nadzieję, że powstaną kolejne tomy tej serii, bo czyta się ją bardzo przyjemnie. Jest magia, miłość i przygoda, zagadkowe śmierci, barwne postaci i ciekawe tradycje. Polubiłam także lekko sarkastyczne poczucie humoru Jarogniewy. Z nią na pewno nie będziecie się nudzić.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gniewa
4 wydania
Gniewa
Katarzyna Berenika Miszczuk
7.6/10
Cykl: Kwiat paproci, tom 0.2

Wszystkie kłopoty Jagi zaczynają się od… nudy. Spokojna praca i lekko monotonny żywot szeptuchy kończą się niespodziewanie, gdy kilka dni po Nocy Kupały zostają znalezione zwłoki kobiety. Ostatnią o...

Komentarze
Gniewa
4 wydania
Gniewa
Katarzyna Berenika Miszczuk
7.6/10
Cykl: Kwiat paproci, tom 0.2
Wszystkie kłopoty Jagi zaczynają się od… nudy. Spokojna praca i lekko monotonny żywot szeptuchy kończą się niespodziewanie, gdy kilka dni po Nocy Kupały zostają znalezione zwłoki kobiety. Ostatnią o...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Byłam tak szaleńczo odważna, żeby sięgnąć po tę pozycję, a dopiero później zauważyć, że jest to aż 6 tom cyklu „Kwiat paproci” Pani Katarzyny Bereniki Miszczuk. Jednak autorka w tak płynny sposób sko...

@Obrazek Macie na swoich półkach książki, do których czujecie sentyment, albo do samego autora? Może od lat zaczytujecie się w jego książkach? Swoje miejsce w moim sercu ma Katarzyna Berenika Misz...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Pozostałe recenzje @angell15

Jak adoptowałem Antona
Adopcja przez samotnego ojca: pełna wyzwań i miłości historia Roberta Klose'a

„Jak adoptowałem Antona” to książka Roberta Klose, amerykańskiego autora polskiego pochodzenia, który wcześniej napisał o swojej pierwszej adopcji, „Adopting Alyosha: A ...

Recenzja książki Jak adoptowałem Antona
Gorejące śniegi
Magiczne starcie na lodzie

Toć była zaiste księga nader ciężka, jakkolwiek przygód pełna! Akcja książki przenosi nas w mroźne realia średniowiecznej Polski, gdzie zderzają się wierzenia pogańskie...

Recenzja książki Gorejące śniegi

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl