NIE ZAPOMNIJ ...
Możliwość spojrzenia w przyszłość, choćby jedynie zerknięcia na rzeczy, które mają dopiero nadejść, jest już sama w sobie niezwykle ekscytująca. Jeśli przypadkiem lub też jakiś cudem uda nam się taką wiedzą posiąść, to cóż możemy z nią zrobić ? Podejmiemy walkę z rzeczywistością o inne, może przez to lepsze jutro. Tym razem jednak będzie o wiele trudniej.
Roztrzygnie się pojedynek przeszłości z przyszłością o chwilę obecną kosztem naszych uczyć, wspomnień i nadziei.
"Nie brzmi to może fascynująco czy tajemniczo, ale wiedziałam, że pamiętnik usiłował mnie gdzieś skierować, pokazać mi drogę [...] Byłabym głupia, gdybym zignorowała cud, który właśnie się dokonywał. Każde słowo było wskazówką, a zdanie kierunkowskazem do wyjścia z tej całej sytuacji." (s.279)
...O PRZESŁANIU...
Tamara Goodwin od zawsze miała wszystko. Mieszkała w luksusowym domu z prywatną plażą, gdzie każda jej zachcianka mogła zostać spełniona. Nie było ograniczeń, a żyło się tylko i wyłącznie chwilą. Kiedy umiera jej ojciec, jakość życia zmienia się diametralnie. Matka zdaje się przeżywać żałobę w bardzo silny i samotny sposób, zamykając się w sobie i tracąc kontakt z rzeczywistością. Obie muszą się przeprowadzić do krewnych mieszkających w stróżówce w terenach przyzamkowych pięknej rezydencji, które teraz pełna jest duchów przeszłości zamieszkujących jej ruiny. W czasie tych letnich wakacji Tamara nie ma co z sobą począć. Znajduje się pośródu niczego, bez żadnych połączeń z cywilizacją, otoczona przez lasy, ruiny i klasztory. Nic dziwnego, że zaczyna się interesować tym co ją teraz otacza, a co wydaje się być perfekcyjnie pogrzebanymi sekretami. Tylko czy Tamara sobie to wszystko wyobraża, a może nie jest tak daleka od prawdy w podejrzeniach wobec z pozoru przerażająco normalnych i nudnych krewnych ?
Wraz z przybyciem biblioteki objazdowej wchodzi w posiadanie pamiętnika z przyszłości. Wpisy, które zdają się być jej autorstwa, przestrzegają przed błędami. Teraz już tylko od nas zależy, które z nich świadomie odważymy się popełnić.
... Z PRZYSZŁOŚCI
"Pamiętnik z przyszłości" stał się moim pierwszym spotkaniem z twórczością Cecilii Ahern. Sięgnęłam po nią tylko i wyłącznie dlatego, że zawiera w sobie jakiś wątek podróży w czasie. Dostałam zupełnie coś innego niż oczekiwałam, niemniej jednak nie jestem zawiedziona. Wątek z nadprzyrodzonym pamiętnikiem wcale nie zdominował tej opowieści obyczajowej, tak skrajnie przepełnionej tajemnicami przeszłości. I to jakimi! Za nic w świecie nie przewidzicie ani zakończenia ani przeszłości bohaterów nawet mając do pomocy listy z przyszłości.
Styl pisania, który nigdy nie nuży, do tego bezcenne parsknięcia śmiechu towarzyszące licznym zabawnym dialogą. To nie jest typowa młodzieżówka, lecz powieść bardziej poważna. Zadowolena z jej lektóry będzie młodzież jak i starsi czytelnicy. Dialogii co prawda nie przeważają, ale Ahern nie nudzi nas ani przez chwilę. Wątek paranormalny nie dominuje, to zaledwie ciekawy dodatek, który bywa nawet dość często pomijany. Nie opowieść o nadprzyrodzonej naturze świata, która tylko dodatkowo wplata w to wszystko historię o dojrzewaniu i wszelkiego rodzaju emocjach. Ta książka nie jest o zjawiskach paranormalnych, ale o ludziach - ich emocjach, przeszłości, sekretach i próbie ocalenia przyszłości.
Nade wszystko jest to bardzo dobrze przemyślana historia o pewnym życiu, która dotyczy jednak każdej rodziny i sporo nam może zaoferować.