Jaskinie umarłych recenzja

Demony przeszłości

Autor: @zanetagutowska1984 ·1 minuta
2024-04-09
1 komentarz
8 Polubień
Jaskinia. Jedna, druga, kolejna. Zwłoki kobiety brutalnie okaleczonej. Zwłoki kolejnej kobiety. Zwłoki mężczyzny. Pojawiające się numery na jaskiniach wprowadzają dezorientację wśród policjantów: Bogusława Leśniaka i Borysa Szyka. Carmen Rodriguez, profilerka kryminalistyczna również nie rozumie pojawiających się nowych tropów w śledztwie. Każda z nitek śledztwa prowadzi w inną stronę… Czy uda się rozwiązać śledztwo i wytypować sprawcę okrutnych zabójstw? Co za demon nęka przestępcę? I przed czym ucieka Carmen?

Bezapelacyjnie bardzo lubię kryminały Pani Katarzyny Wolwowicz, od pierwszej wydanej książki wyczekuję każdej następnej spod jej pióra. Język, styl, prowadzenie akcji przez meandry ludzkiej psychiki, odkrywanie demonów rządzących przestępcami jak również i śledczymi jest za każdym razem równie pasjonujące. W thrillerze „Jaskinie umarłych” Katarzyna Wolwowicz pokazuje złożoność ludzkiej psychiki. W każdym z nas jest dobro i zło, ale to my decydujemy, która strona naszej psychiki będzie nadrzędna. Wpływ rodziców na wychowanie swoich dzieci i krzywdy wyrządzone czasem zupełnie nieświadomie wywierają ogromny wpływ na nasz rozwój i dorosłość.
Rodzice, którzy powinni zapewnić bezpieczeństwo, troskę i miłość swoim dzieciom stają się w ich późniejszym życiu największymi demonami, przed którymi trudno uciec, nawet jeśli nie żyją. Autorka odważnie nakreśliła postać jednego z bohaterów (nie będę odbierać Wam tej przyjemności i nie zdradzę którego),który mimo swojej wiedzy i wybranej ścieżki zawodowej, z własnymi demonami nie umiał sobie poradzić…

Katarzyna Wolwowicz ma głowę pełną pomysłów a ich realizacja za każdym razem wychodzi wyśmienicie. Każdy thriller i kryminał są prawdziwą ucztą dla wszystkich zmysłów. Prowadzone śledztwo kryminalne prowadzi nas również w głąb ludzkiej psychiki i jej złożoności.

Bardzo podobała mi się gra słów: Bogusław Leśniak, Borys Szyk, jednoznacznie mi się kojarzą :) Brawo Pani Kasiu :) Carmen Rodriguez troszkę mnie irytowała i nadal nie do końca znajduję odpowiedź dlaczego...

„Jaskinie umarłych” to debiut kryminalny Pani Katarzyny Wolwowicz w Wydawnictwie Skarpa Warszawska.

Dziękuję Wydawnictwu Skarpa Warszawska za egzemplarz do recenzji.

Polecam serdecznie, czytajcie!




Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-06
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jaskinie umarłych
Jaskinie umarłych
Katarzyna Wolwowicz
7.7/10
Cykl: Carmen Rodrigez, tom 1

Mroczny thriller, który zabiera nas w ciemne zaułki ludzkiej psychiki... Do pogrążonej w jesiennej aurze Jeleniej Góry, przeprowadza się profilerka kryminalistyczna Carmen Rodrigez. Rozpoczyna pra...

Komentarze
@gala26
@gala26 · 6 miesięcy temu
Cieszę się, że Ci się podobała Żanetko. Jaskinie ... jeszcze przede mną. 👌👏💖
× 2
@zanetagutowska1984
@zanetagutowska1984 · 6 miesięcy temu
Pani Kasia nie zawodzi, świetne ma pióro :) serdeczności Halinko :)
× 2
Jaskinie umarłych
Jaskinie umarłych
Katarzyna Wolwowicz
7.7/10
Cykl: Carmen Rodrigez, tom 1
Mroczny thriller, który zabiera nas w ciemne zaułki ludzkiej psychiki... Do pogrążonej w jesiennej aurze Jeleniej Góry, przeprowadza się profilerka kryminalistyczna Carmen Rodrigez. Rozpoczyna pra...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Twórczość Katarzyny Wolwowicz intrygowała mnie już od bardzo dawna, więc jakiś czas temu skusiłam się na serię z komisarz Olgą Balicką. Cykl ten bardzo polubiłam, więc nawet się zbytnio nie zastanawi...

@maciejek7 @maciejek7

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 Dobry wieczór 😊 Przychodzę dzisiaj do Was z recenzją książki @katarzyna_wolwowicz_pisarka pt. ,,Jaskinie umarłych". Przeczytałam ją w ramach #współpracabarterowa z wydawnictwem @skar...

@rudaczyta2022 @rudaczyta2022

Pozostałe recenzje @zanetagutowska1984

Uzdrawiająca moc ceramiki
Phanta rhei

Ceramika, kawa i kot w jednym miejscu a do tego jeszcze życzliwi ludzie to recepta na wyjście z największej opresji a w przypadku Jeongmin głównej bohaterki powieści „Uz...

Recenzja książki Uzdrawiająca moc ceramiki
Pachinko
Przeklęty los?

Powieść „Pachinko” polecił mi mój fizjoterapeuta a nawet pożyczył mi wersję papierową książki. Z braku czasu jednak wybrałam opcję słuchania książki w aplikacji Legimi –...

Recenzja książki Pachinko

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl