Arystokratka w ukropie recenzja

Arystokratka w ukropie

Autor: @meryluczytelniczka ·2 minuty
2025-01-19
Skomentuj
6 Polubień
Przed rozpoczęciem lektury „Arystokratki w ukropie” postanowiłam poszukać informacji na temat autora serii o Marii Kostce, ostatniej arystokratce, która przybywa do Czech ze Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej, by z Amerykanki stać się czeską hrabianką. Evžen Boček to czeski pisarz i, co tłumaczy jego znajomość tajników zwiedzania zamków, kasztelan na zamku w Miloticach na Morawach. Jak sam przyznał w jednym z wywiadów, woli pisać z przymrużeniem oka niż poważne teksty. Stawia również na humor sytuacyjny, który uzupełnia wyważonym humorem słownym. To wszystko jest bardzo widoczne w „Arystokratce w ukropie” i sprawia, że przez tę powieść pędzi się z zainteresowaniem, co też jeszcze wydarzy się na zamku rodziny Kostków. Temu zainteresowaniu towarzyszy uśmiech na twarzy, gdyż perypetie głównych i drugoplanowych bohaterów naprawdę bawią. Mamy tutaj czeski humor, ale też sytuacje, które nie dla wszystkich będą zrozumiałe – ze względu na wiek, ale też miejsce (kraj) zamieszkania. Takim wątkiem jest… wątek papieru toaletowego. Kto żył w czasach, kiedy ten środek higieny osobistej był towarem deficytowym, a widok człowieka obwieszonego rolkami wzbudzał zazdrość, ten na pewno ubawi się zmaganiami bohaterów z uzupełnianiem papieru toaletowego w zamkowych ubikacjach.

Autor pisząc „Arystokratkę w ukropie” najprawdopodobniej korzystał z własnego, kasztelańskiego doświadczenia, które nabył w trakcie pracy w Miloticach. Czeski kasztelan to zawód zbliżony do polskiego kustosza w muzeum lub przewodnika turystycznego oprowadzającego po zamku. Opisane w powieści sytuacje są zapewne efektem obserwacji, trochę takiego podglądania zwiedzających, oczywiście odpowiednio zmodyfikowane – wyjaskrawione, sprowadzone do poziomu karykatury, bywa, że i absurdu, na pewno żartu. Jednym słowem, Evžen Boček wie, o czym pisze i ubiera to w powieść, która jest komedią sytuacyjną.

Tak jak w pierwszej części i w drugiej narratorką jest Maria Kostka, której relacja jest dziennikiem kolejnych wydarzeń i losów jej rodziny na zamku Kostka. Rodziny szeroko pojętej, bo wliczamy do niej także kucharkę, guwernantkę, kasztelana, ogrodnika i panią od promocji. Maria trafnie ocenia wiele sytuacji, próbuje odnaleźć się w nowym otoczeniu kulturowym i językowym (nadal nie rozumie niektórych idiomów). W tle zamkowej „codzienności” Maria koresponduje z pewnym młodzieńcem (też arystokratą). Ten wątek na razie został tylko delikatnie zaakcentowany, budzi nadzieje na kontynuację i historię romansową, bo jeśli zamek, ostatnia arystokratka, hrabianka, dziedziczka i młoda kobieta, to i jakaś miłość musi się pojawić. Miejmy nadzieję, że pozwoli to pozbyć się hrabiance Kostka kompleksów, jakie coraz częściej ją dopadają.

Część pierwsza – „Ostatnia arystokratka” pozostawiła we mnie niedosyt, ale też nadzieję, gdyż końcówka nabrała rozpędu, przez co nastawiłam się na lepszą część drugą i nie zawiodłam się. „Arystokratka w ukropie” nie tylko nie zawiodła, ale wzbudziła moje zainteresowanie tym, co też dalej się wydarzy. Co więcej, zmusiła do zgłębienia informacji na temat autora i dodatkowo wzbudziła zainteresowanie miejscem jego pracy, a nawet chęć odwiedzenia zamku w Miloticach. I to właśnie najbardziej lubię w czytaniu, że motywuje mnie do działania, w tym wypadku wycieczki do Czech, na Morawy, do Milotic, na zamek, do rodowej siedziby węgierskiej rodziny Serenyi. A może spotkam i kasztelana, samego Evžena Bočka? Papier toaletowy zabiorę swój!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-01-19
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Arystokratka w ukropie
Arystokratka w ukropie
Evžen Boček
7.5/10
Cykl: Arystokratka, tom 2

Kontynuacja "Ostatniej arystokratki", nominowana do nagrody Josefa Škvoreckiego. NAJLEPIEJ SPRZEDAJĄCA SIĘ CZESKA KSIĄŻKA 2015 ROKU! Pamiętnik surrealistyczny. Gwarancja czeskiego humoru. Rodzina Kost...

Komentarze
Arystokratka w ukropie
Arystokratka w ukropie
Evžen Boček
7.5/10
Cykl: Arystokratka, tom 2
Kontynuacja "Ostatniej arystokratki", nominowana do nagrody Josefa Škvoreckiego. NAJLEPIEJ SPRZEDAJĄCA SIĘ CZESKA KSIĄŻKA 2015 ROKU! Pamiętnik surrealistyczny. Gwarancja czeskiego humoru. Rodzina Kost...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie ma chyba trafnego wyrażenia, które będzie idealnie opisywało tę książkę. Osobiście uważam, że jest to najlepszy z najlepszych stand-upów...tylko w formie monologu zapisanego na dwustu stronach pa...

@greta.zajko @greta.zajko

Drugi tom przygód arystokratki, zaczyna się dokładnie w momencie, w którym skończył się tom pierwszy. Józef wciąż targany niepokojem o losy zamku po najeździe turystów, do którego miało dojść już...

@ReniBook @ReniBook

Pozostałe recenzje @meryluczytelniczka

Gdy gaśnie światło, przychodzą łzy
Gdy gaśnie światło, przychodzą łzy

Powieść Fabiane Guimarães wybrałam przez przypadek. Nie wiem, czy spodobał i się tytuł, czy kolorystyka okładki, ale coś mnie do niej zachęcało. I nie żałuję, że przeczy...

Recenzja książki Gdy gaśnie światło, przychodzą łzy
Sklepik ze słodkimi marzeniami
Miła powieść, ale bez ikry

„Sklepik ze słodkimi marzeniami” Hannah Lynn to miła powieść. Pozbawiona skomplikowanej fabuły, dość przewidywalna i słodziutka niczym słodycze sprzedawane przez Holly B...

Recenzja książki Sklepik ze słodkimi marzeniami

Nowe recenzje

Sen o okapi
Okapi = śmierć
@Moncia_Pocz...:

Książka "Sen o okapi" niemieckiej pisarki Mariany Leky przyciągnęła moją uwagę Interesującą szatą graficzną oraz opisem...

Recenzja książki Sen o okapi
Kyle
Nowy świat i stare problemy
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekKyle - T.M. Piro Egzemplarz otrzymałam za pośrednictwem klubu recenzenta z serwisu nakanapie.pl Już od jaki...

Recenzja książki Kyle
Babel. Pocałunek śmierci
Warszawska "Babel"
@mag-tur:

W tym roku obchodzimy stulecie powstania kobiecej policji. Przedstawienie tego tematu podjęła się Monika Raspen, której...

Recenzja książki Babel. Pocałunek śmierci
© 2007 - 2025 nakanapie.pl