Obrazując barwną historię Żydów na ziemi pomiędzy Wisłą a Sanem, Autor stara się przypomnieć, że Holokaust, ostatni tragiczny akt wielowoekowego współistnienia, kładący się kirem na zbiorowej pamięci, nie powinien oddzielać zasłoną milczenia tych stuleci, gdy wielonarodowościowa, toleracyjna Rzeczpospolita stanowiła Paradisus ludeorum.