W antologii "Natchnieni Bieszczadem", znalazły sie utwory trzydziestu pieciu poetów, których łączy przede wszystkim to, że są, lub kiedyś byli bardzo mocno związani z Bieszczadami. Część z nich stamtąd pochodzi, pozostali urzeczeni atmosferą tych gór, postanowili związać z nimi swoje życie i przynajmniej przez jakis czas tam zamieszkać. Dzięki temu - jak można sie przekonać siegając po Natchnionych - charakter bieszczadzkiej krainy, jest doskonale widoczny w ich poezji.
Można tu znaleźć i zadumę nad zakapiorskim losem, i zachwyt nad surowością przyrody, ale także radości i smutki płynące ze spotkań z miłością, czy pytania o bliskość Boga i los człowieka. Nietrudno wszak o poetycką różnorodność, kiedy na kartach tej samej książki spotykamy z twórczością tak znanych autorów jak: Janusz Szuber, Ryszard Szociński czy Andrzej Potocki, a jednocześnie odkryć wiersze mniej znanych twórców, którzy jednak z wielką liryczną wrażliwością i subtelnością, przemycają między strofy ducha ukochanych gór. Wyboru utworów dokonał Andrzej Potocki, dziennikarz, poeta, autor licznych książek o tematyce bieszczadzkiej, słowem ekspert w tej tematyce.
Dodatkowym atutem "Natchnionych Bieszczadem" jest bez wątpienia swoisty kolaż słowa i obrazu. Wiersze są bowiem ilustrowane reprodukcjami prac najwybitniejszych bieszczadzkich plastyków. Znajdują się więc tutaj prace Zdzisława Pękalskiego, Madonny Jadwigi Denisiuk, przepiękne pejzaże Leona J. Chrapki, obrazy Jarka Trojanowskiego, Tomasza Żyto-Żmijewskiego czy w końcu prace jednej z najbarwniejszych postaci Bieszczadów ostatnich kilku dekad nieżyjącego już niestety Andrzeja "Połoniny" Wasilewskiego.
Natchnieni Bieszczadem- antologia poezji to piękna książka, odzwierciedlająca bieszczadzkie inspiracje artystyczne, podsumowująca bieszczadzki dorobek twórczy z kilku ostatnich dziesięcioleci. Szykuje się więc nie lada gratka, zarówno dla poszukujących poetyckich uniesień, jak i dla tych, którzy kochają Bieszczady wraz z ich niepowtarzalnym klimatem i ludźmi go tworzącymi.