Tira była pewna, że Simon, mężczyzna, którego od lat skrycie kochała, nigdy nie odwzajemni jej uczuć. Zawsze utrzymywał wobec niej dystans, ale kiedy jawnie okazał jej pogardę, oskarżył ją o brak serca i wyrachowanie, całkowicie straciła nadzieję, że kiedykolwiek będą razem. Zaczęła unikać ukochanego. Simon potajemnie pragnął Tiry, lecz jednocześnie jej nienawidził. Był pewien, że skrzywdziła jego przyjaciela. Gdy zrozumiał, jak bardzo był wobec niej niesprawiedliwy, musiał zacząć walczyć o jej miłość.