Ivy od dawna może liczyć wyłącznie na siebie. Z trudem wiąże koniec z końcem. Jej dni wypełnione są ciężką pracą, a noce... marzeniami o przystojnym Stuarcie, miejscowym potentacie finansowym. Kiedyś przeżyli krótką chwilę zapomnienia, którą Stuart uznał za wielki błąd. Nie chciał wiązać się z taką młodą i niedoświadczoną kobietą, dlatego coraz jawniej zaczął jej unikać. Jednak gdy Ivy wpada w poważne kłopoty, Stuart bez wahania śpieszy jej na ratunek... [Harlequin, 2008]