Jonasz - jak każdy pewny siebie facet - ma nieodparty urok, zwierzęcy magnetyzm i... zawyżone mniemanie o sobie.
Coś, co Ella i Jonasz zmyślili na poczekaniu, urosło do rozmiarów piramidalnego kłamstwa i teraz żyje własnym życiem. Trudno stawiać wygórowane żądania, kiedy najlepsza przyjaciółka chce Cię pogrzebać żywcem w twoim własnym szczęściu, a wszechświat odmawia współpracy. Zwłaszcza gdy się okazuje, że zakochanie to najkrótsza droga człowieka do autodestrukcji, a przełączenie się w tryb stand-by i wylot na amerykańskie wesele może ludzi albo do siebie zbliżyć, albo... popchnąć do zbrodni.
Ekka i Jonasz to wybuchowa para, której historia zachwyca, rozśmiesza i wzrusza. To antidotum na prozę życia, która czasem nas przygniata i lekarstwo na wszystkie fakapy, jakie przydarzają nam się po drodze. To książka, której nie sposób odłożyć. Powiew świeżości w literaturze młodzieżowej.