Tańcząc z cieniami

Karol Fitrzyk
6.3 /10
Ocena 6.3 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów
Tańcząc z cieniami
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.3 /10
Ocena 6.3 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów

Opis

Tajemnicze śledztwo, które zmrozi krew w żyłach!

Co może być gorszego od śmierci?

Grupa youtuberów, znana z ekscytujących paranormalnych śledztw, podejmuje się nowego, przyprawiającego o dreszcze, zadania. Matka zrozpaczonej dziewczyny twierdzi, że dusza córki utknęła w świecie żywych. Tymczasem na cmentarzu w Trzebini dochodzi do tajemniczych zapadnięć grobów, a jedno z ciał znika bez śladu.

Czy te dwie zagadki są w jakiś sposób ze sobą powiązane? Czy badacze zjawisk nadprzyrodzonych odkryją prawdę, zanim będzie za późno? Przygotuj się na niesamowitą podróż pełną napięcia i niewyjaśnionych zjawisk!
Data wydania: 2024-11-08
ISBN: 978-83-8290-582-3, 9788382905823
Wydawnictwo: WasPos
Seria: Mroczne Historie
Kategoria: Horror
Stron: 245
dodana przez: grozobooki

Autor

Karol Fitrzyk Pochodzący z Chrzanowa absolwent politologii Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza-Modrzewskiego. Przez lata pracownik administracji biurowej. Prywatnie szczęśliwy mąż, sympatyk kultury hiphopowej. Swoją przygodę z pisaniem rozpoczął od publikowa...

Pozostałe książki:

Mężczyzna z pokoju 18 Dusze czyśćcowe Kamieniarz Tańcząc z cieniami W ciemności
Wszystkie książki Karol Fitrzyk

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Zjawiska paranormalne

29.11.2024

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem WasPos* Interesują was zjawiska paranormalne? Ja jeszcze nie tak dawno miałam na tym punkcie wręcz obsesję, a takie programy mogłabym oglądać całymi dniami, więc wyobraźcie sobie to jak się nakręciłam na książkę, która opowiada taką właśnie historię. Książka to horror, choć zauważalne są też elementy thrillera... Recenzja książki Tańcząc z cieniami

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@stos_ksiazek
2024-12-10
7 /10

Od zawsze lubiłam temat zjawisk paranormalnych i to nie ważne w jakiej postaci. Uwielbiam filmy, seriale, dokumenty oraz oczywiście książki, dlatego musiałam przeczytać „Tańcząc z cieniami” Karola Fitrzyka.

Od początku wkręciłam się w historię youtuberów, którzy w ramach hobby odwiedzają nawiedzone miejsca, aby złapać kontakt z duchami. Pewnego dnia Ernest i kompania dostają pierwsze płatne zlecenie. Jego ekipa ma skontaktować się z duchem pewnej dziewczyny. Młodzi ludzie ogarnięci ciekawością podejmują się zadania, które zmieni ich dotychczasowe życie. Od tego momentu nikt nie będzie czuł się bezpiecznie.

Po wizycie w domu tajemniczej kobiety i próbie skontaktowania się z duchem jej córki akcja się rozwija. Bohaterowie ciągle czują, że nie są sami. Podobało mi się to, w jakim kierunku rozwinęła się fabuła. Takiego rozwoju zdarzeń się nie spodziewałam, dlatego z ciekawością brnęłam przez kolejne, krótkie rozdziały. Dreszczykowy klimacik, wielka niewiadoma oraz dziwne zjawiska budują atmosferę wyczekiwania i napięcia. Przerazić się nie przeraziłam, gęsiej skórki nie miałam, ale książkę czytałam z zapałem. Nie jest to typowy horror, więc nie ma się czego bać, no chyba, że ktoś naprawdę jest strachliwy. Książkę czyta się bardzo szybko, ja przeczytałam ją w jeden dzień, ponieważ ciekawa byłam zakończenia, które było zaskakujące.

„Tańcząc z cieniami” to przyjemna pozycja, przy której dobrze się bawiłam. Lubię takie historie, więc ta też mi się podob...

| link |
@olilovesbooks2
2024-11-27
7 /10
Przeczytane 11.2024
@grozobooki
2024-11-10
5 /10
Przeczytane horror tradycyjny

Cytaty z książki

Gdy jest się przeklętym przez własną rodzinę, nie ma miejsca na nadzieję. Nie wiedziała, co ze sobą zrobić, gdzie skryć, dokąd się udać, u kogo znaleźć pomoc i jak uwolnić się od potępienia.
Wiedziała, że nikt już jej nie uratuje, a jedyne, co może ją oswobodzić od bólu, to śmierć. Pragnęła jej najbardziej na świecie, łzy pociekły jej po policzkch, zmieszane ze świeżą krwią smakowały niczym słona woda. Tak naprawdę smakowały potępieniem...
Chyba tak działa diabeł. Podaje nam pokarm, który wygląda obiecująco. Rozsmakowujemy się w nim, by potem dostać zgagi. Tak było z nami. Staliśmy się pożywką dla siły, której nic nie było w stanie pokonać.
Obcowanie z duchami nigdy nie jest proste, to ciągłe narażanie się. Nigdy nie wiemy, czy byt, z którym nawiązaliśmy kontakt, jest dobry, czy zły. Zawsze jest ryzyko, że po opuszczeniu nawiedzonego miejsca zło podąży za nami, a wtedy pozostaje tylko poproszenie o pomoc egzorcystę.
Cisza stała się przytłaczająca, dałbym wiele za usłyszenie szumu wydobywającego się z urządzenia, przez które komunikowałem się z duchami.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl