Mój pierwszy wysłuchany do końca audiobook. Po raz pierwszy wciągnęłam się na długie godziny w słuchanie, co przy audiobookach nigdy mi się jeszcze nie zdarzyło. Zawsze coś mi przeszkadzało, irytowało i doprowadzało do szału.
Na szczęście nie w przypadku "Ślepnąc.."
Brawa dla lektora, Krzysztofa Skoniecznego za genialną interpretację.
Najpierw obejrzałam serial HBO, który był na tyle interesujący, że sięgnęłam po książkę.
W bardzo brutalnym, złym świecie, gdzie dominuje czerń, brud, noc i wieczne zimno, w ponurej, choć przedświątecznej Warszawie Autor ukazuje skomplikowane losy młodego dilera - Jacka Niteckiego.
Oprócz Jacka także Warszawa jest tutaj głównym bohaterem. Jacek ją ciągle personifikuje, przeklina a zarazem gloryfikuje. Te parę dni z jego życia to obraz nocnego życia Warszawy, która za dnia jest zwykłym miastem jakich w Polsce wiele, a w nocy przeistacza się w złego molocha, miasto-potwora.
"Ślepnąc od świateł" to powieść drogi. Jacek ciągle jest w ruchu, ciągle podróżuje po mieście, nocami rozwozi narkotyki, ma okazję poznawać ludzi z ich bardziej paskudnej strony, pełnych nałogów, uzależnień, zła i wszechobecnego smutku, który tylko prochy są w stanie stłumić.
Jacek ma życie uporządkowane. Pełne rutyny i ustalone. Jest dość majętny. Przystojny. Sprytny. Nie ma wyrzutów sumienia, że sprzedaje ludziom śmierć.
I ciągle chce od życia więcej.
Pewnego dnia do jego rutyny wkrada się coś nieoczekiwanego. Gdy kolega prosi go o prz...