Sadystka z Auschwitz

Jarosław Molenda
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 17 ocen kanapowiczów
Sadystka z Auschwitz
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 17 ocen kanapowiczów

Opis

Historia Marii Mandl to przerażający dowód na to, jak bardzo można zniewolić ludzki umysł i podporządkować społeczeństwo doktrynie terroru.

Maria Mandl to symbol nazistowskich ośrodków zagłady. Zło w ludzkiej skórze, najbardziej przerażające, najbardziej okrutne w całej swojej postaci zło, jakie nigdy nie powinno ujawnić się w człowieku.

Oto przerażająca historia Marii Mandl, której kariera od wiejskiej dziewczyny po „menedżerkę” śmierci pokazuje, że okrucieństwo nie ma płci, a niewyobrażalne zło może mieć łagodną twarz.

Spośród czterdziestu milionów nie­mieckich kobiet jedna trzecia była członkiniami NSDAP, a trzydzie­ści tysięcy należało do świty SS. Co dziesiątym pracownikiem personelu dozorującego w obozie kon­centracyjnym była kobieta. Ta praca stwarzała szansę na awans społecz­ny, wzbogacenie się, władzę, otwar­cie na nowe pola działalności. Obok kobiet, które zmuszane były do wy­konywania tego zajęcia, wiele ochot­niczo zgłaszało się do SS.

Jedną z nich była Maria Mandl.

„Pracę tę wybrałam dlatego, ponieważ słyszałam, że dozorczynie w obozach koncentracyjnych dobrze zarabiają i spodziewałam się, że zarabiać będę więcej, aniżeli mogłabym zarobić jako pielęgniarka”.

Data wydania: 2022-04-13
ISBN: 978-83-8280-005-0, 9788382800050
Wydawnictwo: Filia
Seria: Filia na faktach
Kategoria: Literatura faktu
Stron: 400
dodana przez: landrynkowa

Autor

Jarosław Molenda Jarosław Molenda
Urodzony w 1965 roku w Polsce (Pobiedziska)
Polski pisarz, publicysta i podróżnik. Absolwent filologii klasycznej Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Członek South American Explorers i Polskiego Klubu Przygody, w ciągu ćwierć wieku odwiedził cztery kontynenty i kilkadziesiąt krajów...

Pozostałe książki:

Sadystka z Auschwitz Rzeźnik z Niebuszewa. Seryjny morderca i kanibal czy kozioł ofiarny władz PRL-u Wampir z Warszawy Dzieci nazistów Polowanie na bestię z Majdanka Esesmanka Bikini Killer. Seryjny morderca Charles Sobhraj - jego życie i zbrodnie Elżbieta Batory Krwawy Peter Morderstwa znad Wisły Pod słońcem Hellady Przy stoliku w Czytelniku Uwikłane w historię. Bohaterki i zdrajczynie Bestie z polskim rodowodem Piekielna Mańka Podróżniczki. Dziewczyny, które nie znały granic Profesor i cyjanek Wyspy greckie. Przewodnik historyczny. Kontrowersyjne dzieje Hellady Zadziwiające życie owoców. Od ananasa do truskawki Zbrodnia w Kobierzynie Historia owoców tropikalnych. Od awokado do zapote Historia roślin jadalnych. Trunki, słodkości i wyrafinowane potrawy z roślin w dziejach człowieka Historia używek. Rośliny, które uzależniły człowieka Nienacki. Skandalista od Pana Samochodzika Polki przeklęte Rośliny uzależniające Rośliny, które zmieniły świat Ręcznikowy dusiciel Skandaliści w aureolach Ucieczki z PRL Bierut i Wasilewska Gorszycielki. Dziewczyny, które łamały tabu i konwenanse. Klątwa złota Jezuitów Krystyna Skarbek. Królowa podziemia czy zdrajczyni? Krzysztof Kolumb. Odkrywca z wyspy Chios Mity polskie. Od Mieszka I do Bieruta Niepokorne córy II Rzeczypospolitej i PRL Od chili do wanilii. Historia roślin apetycznych Podboje Boya Tajemnice polskich grobowców W 80 filiżanek dookoła świata Wilczyce znad Wisły. Zabójczo piękne, zdradziecko bezwzględne Wojny guarańskie 1628-1756 Zakazana historia odkrycia Ameryki Alfred Szklarski - sprzedawca marzeń Kaligula. Pięć twarzy cesarza Mumie Fenomen kultur Narodziny Atlantydy. Fakty i mity na temat relacji Platona Od samurajów do męczenników dżihadu Ofiary z ludzi. Od faraonów do wikingów Panama 1671 Poczet odkrywców i zdobywców Ameryki Łacińskiej Polskie odkrywanie świata Przedkolumbijscy żeglarze i odkrywcy Ameryki Tupac Amaru II Z espresso przez Europę Zwiać za wszelką cenę
Wszystkie książki Jarosław Molenda

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Sadystka z Auschwitz

7.04.2023

II wojna światowa odcisnęła piętno na historii mojej rodziny: obozy koncentracyjne, Powstanie Warszawskie, tułaczka w poszukiwaniu bezpiecznego miejsca aby zapewnić choć minimum bezpieczeństwa dzieciom. Z tym mierzyli się moi dziadkowie i ich rodzice płacą czasami najwyższa cenę. Jestem przykładem teorii, że dziedziczymy po naszych przodkach wojen... Recenzja książki Sadystka z Auschwitz

@Jezynka@Jezynka × 12

Kobiety- nadzowrczynie w obozach koncentracyjnych

31.12.2022

Nie mogłam zabrać się do recenzji tej książki. Skończył się #wojennylistopad a grudzień szybko przywitał nas dzwoniącymi dzwoneczkami i świątecznymi klimatem. Nadszedł optymistyczny czas. Niemniej muszę powrócić do tej dość ciężkiej lektury. Przyznam się, że miałam niemały dylemat z oceną tej książki. Tytuł wskazuje na historię Marii Mandl. Nieste... Recenzja książki Sadystka z Auschwitz

@moj.drugiswiat@moj.drugiswiat × 3

Sadystka

17.05.2022

Od jakiegoś czasu miałam ochotę przeczytać najnowszy reportaż Jarosława Molendy „Sadystka z Auschwitz”. Dzięki aplikacji Legimi miałam możliwość przeczytania tego dzieła. I szczerze wam powiem, że nie żałuję. Jest to bardzo przerażający i zarazem idealny reportaż. Znajdziecie w nim mnóstwo życiowych tragedii. Opowiada o bezdusznej sadystce z Ausch... Recenzja książki Sadystka z Auschwitz

Sadystka

10.05.2022

"Ma rację, twierdząc, że według opinii publicznej wojna i zbrodnie w obozach koncentracyjnych to są "męskie sprawy". Często zapomina się o kobietach - nadzorczyniach ss, które w równym stopniu co mężczyźni dopuszczały się przestępczych czynów, pobić i brutalnych mordów. To właśnie one, Aufseherinnen, budziły w więźniach szczególne zdumienie i obrz... Recenzja książki Sadystka z Auschwitz

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@ogrod.ksiazek
2022-07-14
7 /10
Przeczytane

Po przeczytaniu tej książki myślę sobie, że są momenty gdy słowo człowiek nie brzmi dumnie...

Maria Mandl - prosta dziewczyna wywodząca się z dość ubogiej wiejskiej rodziny. Praca w obozie miała być dla niej szansą na większy zarobek. Okazało się jednak, że drzemała w niej prawdziwa bestia, która tam znalazła swoje ujście.

Książka napisana z różnych perspektyw, mogłam poznać to życie, te wydarzenia od strony dozorczyń obozowych jak i więźniarek.

Ogrom okrucieństwa, bólu i sadyzmu po prostu mnie przerażał.

Jeśli ktoś myśli o zostaniu pielęgniarką a staje się jedną z najbardziej okrutnych pracownic obozu to co stało się po drodze? Co działo się w głowie Marii, że tak bez skrupułów traktowała innych ludzi?

Autor zebrał ogrom dokumentów na których oparł swoją książkę. Za tę pracę i za włożone serce bardzo mu dziękuję. Jakkolwiek bolała mnie ta historia, nie raz powodowała łzy w oczach i smutek w sercu to wiem, że warto pamiętać. Warto sięgać po takie książki i mieć świadomość, że zło nie przychodzi znikąd, zło drzemie w ludziach i czasami wystarczy tak niewiele by zabrało głos.

× 2 | link |
@intermission4reading
Przeczytane

Zacznę od tego, że mam ogromnym problem z tą książką. Opis wskazuje, że jest to historia Marii Mandl, nadzorczyni obozu. Tymczasem ja odbieram tę książkę jako genialny opis funkcjonowania obozów koncentracyjnych, ukazanie brutalności i cierpienia, które się tam działo oraz przedstawienia konsekwencji, jakie za swoje czyny ponieśli nazistowscy zbrodniarze. Mandl była pokazana jako przykład.
Jak dla mnie było za mało Marii Mandl w historii o Marii Mandl. Pomijając jednak tę kwestię, a skupiając się na faktach przedstawionych w książce, uważam że jest to fantastyczna książka. Dla każdego kto lubi literaturę wojenną i interesuje się tym tematem, ta pozycja powinna być obowiązkowa!
Nie chciałabym po raz kolejny przytaczać przykładów opisów brutalności zadawanej więźniom. Zamiast tego napiszę co mnie zaskoczyło.
Na przykład niemieckie określenie Schadenfreude; oznacza radość z cierpienia i upokorzenia ofiary. Nie występuje w żadnym innym języku. Przypadek?
Autor skupił się również na przedstawieniu procesu oświęcimskiego. To w jaki sposób oskarżeni, w tym Maria Mand, się tłumaczyła przechodziło ludzkie pojęcie. Warto w ogóle zwrócić uwagę, że żaden z oskarżonych nie przyznał się do winy. Jedynie Rudolf Hoss, komendant obozu, zmierzył się z konsekwencjami i przyznał do popełnianych zbrodni.
Kolejną opisaną sytuacją, która mnie poruszyła, była ta kiedy Maria Mandl była w więzieniu, już po procesie, i w łaźni spotkała byłą więźniarkę z Auschwitz. Bardzo wzrusz...

× 1 | link |
@aellirenn
2023-05-26
7 /10
Przeczytane

Dobry reportaż, oparty na wielu rzetelnych źródłach.

× 1 | link |
PA
@Park2Read
2022-04-23
8 /10

Sięgając po "Sadystkę z Auschwitz" znałam już pobieżnie historię Marii Mandl, z biografią "Pechmarie" spotkałam się bowiem wcześniej - pomimo tego lektura reportażu Jarosława Molendy była niezmiernie wstrząsająca. Nie przesadzę twierdząc, że gdybym nawet czytała ją kilkakrotnie - z pewnością za każdym razem skutek byłby podobny, ponieważ nie sposób bez emocji podejść do tego wycinka najmroczniejszych czasów ludzkości.

Choć od ponad dwudziestu pięciu lat zagłębiam się w literaturę faktu z tego okresu, chociaż znam większość opracowań, świadectw, dwukrotnie odwiedzałam obóz w Oświęcimiu, do dziś dnia nie pojmuję co też stało się wtedy z ludźmi, w jaki sposób zahipnotyzowano niemal całe społeczeństwo, które przemieniło się w potwora i zupełnie odwróciło dotychczasowe normy. Uczestnicy tych tragicznych wydarzeń obozowych zgodnie mówią o całkowitej zamianie ról, wywróceniu świata do góry nogami, gdzie to, co dotąd było zaletą staje się wadą, lekarz zamiast leczyć zabija, morderca jest nagradzany a pomoc i współczucie są synonimami słabości czy wręcz ułomności.

W tym "wszechświecie Auschwitz" poznajemy niespełna trzydziestoletnią nadzorczynię Mandl, która nie tylko doskonale się w nim odnajduje ale dodatkowo bawi się i napawa poczuciem własnej siły, nieograniczonej zupełnie niczym władzy. Swoją rolę bycia panią życia i śmierci traktuje z fanatyczną wprost przesadą, budząc postrach nie tylko więźniów ale nawet części swoich ws...

| link |
ZA
@zaczytany.tata
2022-09-03
8 /10

Wydaje się, że na temat okrucieństwa wojen napisano już niemal wszystko i każde kolejne książki czy też reportaże są tylko powielaniem dobrze znanego schematu w nieco innej odsłonie. Przyznać trzeba, że jest w tym trochę racji, bo co nowego czy też zaskakującego można poznać, kiedy tematem jest ludzkie cierpienie.

„Sadystka z Auschwitz” autorstwa Jarosława Molendy to, jak sam tytuł wskazuje, kolejna z przerażających historii, której głównym „bohaterem” jest przerażające zło drzemiące w ludzkim ciele o łagodnej twarzy Marii Mandl- jednej z członkiń NSDAP.

Autor z niezwykłą rzetelnością podszedł do proponowanego tematu, pisząc jedną z najlepszych książek w swoim bogatym już dorobku. Łzy, towarzyszące w trakcie lektury będące efektem niezwykle bolesnej mieszaniny przerażenia, smutku i ogromnego współczucia względem ofiar potworności, jakich dopuszczała się Maria Mandl okazały się wyjątkowo gorzkie. W książce tej znalazłem mnóstwo historycznych faktów, o których do tej pory nie miałem pojęcia. Uczucia groteski dopełniły rozmaite ilustracje, dzięki którym wizja wojennego piekła przybierała na sile, okazując niewiarygodnie bolesna.

Znakomita lektura, przy której spędziłem wiele chwil pełnych łez i zadumy chyba naiwnie wierząc przy tym, że podobne czasy nigdy nie nastaną. Dla nikogo…



Współpraca z wydawnictwem Filia.

| link |
ON
@onaczytanoca
2022-05-03
5 /10
Przeczytane

“Sadystka z Auschwitz” opowiada o Marii Mandl, nadzorczyni w niemieckich obozach koncentracyjnych oraz kierowniczki obozu dla kobiet Auschwitz-Birkenau.

Nie ma co ukrywać, że tą historię czyta się trudno. Ciężko sobie wyobrazić, że człowiek może być tak zły i potrafi w taki okropny sposób traktować innych.

“Sadystę z Auschwitz” czytałam aż dwa tygodnie, nie byłam w stanie czytać szybciej. Łzy w oczach pojawiały się nie raz.

Na pewno dużym plusem książki jest to, że zawiera ona bardzo dużo wypowiedzi, wspomnień byłych więźniów obozów koncentracyjnych. Pojawiły się też zeznania Mandl, która wszystko widziała w inny sposób, próbowała się wybielić.

Zaczynając czytać tę pozycję miałam nadzieję, że bardziej przybliży ona samą postać Mandl. Odniosłam wrażenie, że książka opowiada ogólnie o traktowaniu więźniów w obozach a nie o samej dozorczyni. Często były wspominanie inne pracownice obozów. Jednak to właśnie Maria była uważana za najgorszą, najbardziej brutalną i nieobliczalną dozorczynie. W moim odczuciu, zwłaszcza pierwsza część, bardzo mało nawiązywała do samej Marii Mandl.

Książka niewątpliwie jest trudna i bolesna, jednak nie do końca spełniła moje oczekiwania co do treści. Nie mniej jednak uważam, że warto ją przeczytać. Moim zdaniem trzeba czytać książki o takiej tematyce.

| link |
@nataliawozniak2812
@nataliawozniak2812
2022-06-27
Przeczytane

Maria Mandl to jedna z najbardziej brutalnych i nieludzkich dozorczyń w całym niemieckim systemie obozów śmierci. Odpowiadała za śmierć setek tysięcy ofiar. Podpisywała listy osób kierowanych do zgładzenia. Chętnie zsyłała ofiary do bunkra, gdzie były bezlitośnie głodzone. Nie miała względu dla nikogo, nawet ciężarnych matek. Nie okazywała żadnych wyrzutów sumienia. Maria Mandl uderzała w brodę, kopała w nerki, wpadała w furię widząc krzyż na szyjach więźniarek.
"Za co biła, kopała, przewracała? Za kurz na obuwiu, za odwrócenie głowy, za obcieranie nosa, za krzywe zawiązanie chustki na głowie, za to, że chusteczka do nosa wyglądała z kieszeni"
Sadystka czerpała szalona przyjemność z pastwienia się nad ofiarami.

W zasadzie to brakuje mi słów by opisać tą książkę. To poprostu trzeba przeczytać. To przede wszystkim trudny i mocny dokument ukazujący bolesna i poruszająca prawdę jaka dokonywana była na drugim czlowieku. Pokazuje, że okrucieństwo nie ma płci, a niewyobrażalne zło może mieć łagodna twarz. Szok, łzy, niedowierzanie, że ktoś taki mógł żyć. To reportaż o Marii Mandl w której znajdziemy między innymi zeznania świadków jakim potworem była Mandl, informacje jak funkcjonował obóz koncentracyjny.

| link |
@ethelyn
2023-08-02
7 /10
Przeczytane
OL
@olacom1_2
2023-04-08
10 /10
Przeczytane
@Jezynka
2023-04-07
7 /10
@wiktoria.wasilewska
2022-11-20
10 /10
Przeczytane
GA
@garbos
2023-02-01
4 /10
Przeczytane
ZA
@jjoollkkaa.20
2022-06-22
9 /10
@polokokta
2022-08-19
7 /10
Przeczytane 2022
@sija002
2022-05-31
5 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Ma rację, twierdząc, że według opinii publicznej wojna i zbrodnie w obozach koncentracyjnych to są "męskie sprawy". Często zapomina się o kobietach - nadzorczyniach ss, które w równym stopniu co mężczyźni dopuszczały się przestępczych czynów, pobić i brutalnych mordów. To właśnie one, Aufseherinnen, budziły w więźniach szczególne zdumienie i obrzydzenie, gdyż wydawały się - jako kobiety - podwójnie przeczyć naturze: człowieczeństwu i kobiecości.
Był to świat, w którym pożywienie zabijało głodnych, tak wycieńczonych, że organizm już nie przyswajał zbawczego posiłku, świat, w którym " spacer" stawał się dla więźnia torturą, w którym narodziny były śmiercią, w którym nawet pies odwieczny przyjaciel człowieka zamieniał się we wroga, narzędzie w rękach morderców
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl