Kiedy byłam mała lubiłam bawić się w słowa. Mówiąc szczerze, były to najlepsze moje zabawki. Bawiłam się w to z bratem, koleżankami i kolegami w szkole, na koloniach letnich. Nigdy nie mieliśmy dosyć. Teraz, na stare lata, przypomniałam sobie niektóre takie zabawy i poubierałam je w wiersze. Dlatego oprócz normalnych wierszyków znajdziecie w tej książce wiersze nienormalne, pokręcone i powiązane na supełki, a do was będzie należało je poodkręcać i porozwiązywać. Mam nadzieję, że nie będzie to dla was ani zbyt trudne, ani nudne " (Joanna Papuzińska ). "