(Wydanie: IV, "Iskry", Warszawa, 2006)
"Pod gołym niebem" - Po wizycie u Marka Twaina zauroczony nim Rudyard Kipling zanotował pewną myśl o tym pisarzu:
"Był kiedyś czeladnikiem drukarskim (w tamtych czasach wędrował od brzegów Missouri nawet do Filadelfii), pilotem na parowcu, walczył jako żołnierz Południa (tylko przez trzy tygodnie), był osobistym sekretarzem gubernatora Nevady (tego zajęcia nie lubił), górnikiem, wydawcą, korespondentem specjalnym na wyspach Sandwicha Południowego i Bóg wie, kim jeszcze. Jeśli tak doświadczonego człowieka dałoby się upić, wspaniale byłoby podsuwać mu różne alkohole i mówiąc językiem jego ojczyzny pozwolić mu na wspominki"
Takiego marzenia nie da się już spełnić, jednak tropić losy Twaina można za pomocą pozostałych po nim książek.
"Pod gołym niebem" to jedna z jego autobiograficznych powieści, w której faktom i własnym doświadczeniom autor nadał koloryt, okraszając je obrazami z własnej wyobraźni. Fikcja splata się z realistycznymi opisami. Kopalnie srebra i złota w Nevadzie, panorama słabo zaludnionych i niemal nietkniętych przez cywilizację prerii i lasów Zachodu, mormoni w stanie Utah i Polinezyjczycy na Hawajach, rewolwerowcy, zabójcy, piraci, dziwaczni Indianie Gaszoci, wytrwali traperzy wszystko to naszkicowane pełnym ostrego, kpiarskiego dowcipu językiem tworzy barwną i wartą lektury historię.
"Pod gołym niebem" - Po wizycie u Marka Twaina zauroczony nim Rudyard Kipling zanotował pewną myśl o tym pisarzu:
"Był kiedyś czeladnikiem drukarskim (w tamtych czasach wędrował od brzegów Missouri nawet do Filadelfii), pilotem na parowcu, walczył jako żołnierz Południa (tylko przez trzy tygodnie), był osobistym sekretarzem gubernatora Nevady (tego zajęcia nie lubił), górnikiem, wydawcą, korespondentem specjalnym na wyspach Sandwicha Południowego i Bóg wie, kim jeszcze. Jeśli tak doświadczonego człowieka dałoby się upić, wspaniale byłoby podsuwać mu różne alkohole i mówiąc językiem jego ojczyzny pozwolić mu na wspominki"
Takiego marzenia nie da się już spełnić, jednak tropić losy Twaina można za pomocą pozostałych po nim książek.
"Pod gołym niebem" to jedna z jego autobiograficznych powieści, w której faktom i własnym doświadczeniom autor nadał koloryt, okraszając je obrazami z własnej wyobraźni. Fikcja splata się z realistycznymi opisami. Kopalnie srebra i złota w Nevadzie, panorama słabo zaludnionych i niemal nietkniętych przez cywilizację prerii i lasów Zachodu, mormoni w stanie Utah i Polinezyjczycy na Hawajach, rewolwerowcy, zabójcy, piraci, dziwaczni Indianie Gaszoci, wytrwali traperzy wszystko to naszkicowane pełnym ostrego, kpiarskiego dowcipu językiem tworzy barwną i wartą lektury historię.