Dzieło poetyckie autora Życia na Korei rozwija się imponująco. Dlatego Najryzykowniej jest już dzisiaj w dużej mierze książką historycznoliteracką. Czytanie nowych wierszy Andrzeja Sosnowskiego w perspektywie takich tekstów jak "Apel poległych. O poezji naiwnej i sentymentalnej w Polsce” czy "Jeszcze o ukłonie Goethego w Cieplicach”, świadczy o tym bardzo dobitnie. To książka świetnie, choć w skrócie, pokazująca, z czym potykała się przez ostatnie dwie dekady nasza najbardziej wysunięta placówka poetycka. Znakomita lekcja braterstwa i stylu w literaturze. Dariusz Sośnicki