Czy lubisz oglądać seriale dokumentalne o zbrodniach? Albo w ogóle dokumenty? 🤔
Ja… kocham… mam swój ulubiony kanał Investigation Discovery 🙂 Mogłabym go oglądać całymi dniami. Ale dzisiaj nie o program telewizyjnych, a o książce, która napisana jest w formie scenariusza takie właśnie serialu true crime! Tak!
„Była to sprawa, którą fascynował się cały kraj. Morderstwo Luka Rydera nigdy nie zostało rozwiązane… Teraz wszystkie tajemnice zostaną ujawnione - na żywo, przed kamerami.”
Każdy rozdział to kolejny odcinek dokumentu. To przedstawienie zapisków realizacji materiału, ale również notki prasowe, screeny z forum internetowego, treści maili i wiadomości SMS. Masz wrażenie, że siedzisz na krześle tuż obok reżysera i uczestniczysz w powstawaniu tej produkcji. A, że jest to program na żywo nie możesz wszystkiego przewidzieć. Ludzie, w końcu otwierają się, zaczynają mówić, na jaw wychodzą nieporuszane wcześniej tematy, odkrywamy nowe elementy ważne dla tego śledztwa.
Każda emisja kolejnego epizodu, oczywiście dla podbudowania zainteresowania społeczeństwa, które śledzi wszystko w telewizji, kończy się w momencie zawieszenie, bo za każdym razem „wybucha kolejna bomba”, bo odkrywamy coś co powoduje spekulacje, ogrom komentarzy, bulwersuje, kłótnie, które wszystko nakręcają.
Początkowo miałam lekkie problemy z przyzwyczajeniem się do czcionki, jaką zapisany jest tekst, ale to robi totalną robotę! Masz na prawdę wrażenie jakbyś czytała ma...