Morderca w naszej rodzinie recenzja

Morderca w naszej rodzinie

Autor: @przerwa.na.ksiazke ·2 minuty
2024-08-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jaka była najbardziej zaskakująca konstrukcja książki, jaką czytaliście?

Luke Ryder został zamordowany w październiku 2003 roku. Został znaleziony martwy ogrodzie domu w bogatej dzielnicy Londynu. Nikt niczego nie widział, a morderca pozostaje na wolności.

Prawie 20 lat później Nick Vincet, producent telewizyjny, zbiera grupę ekspertów, która ma ponownie zbadać sprawę na potrzeby dokumentalnego serialu "Niegodziwi". Dodatkowym smaczkiem jest reżyser, którego matka była żoną Luki. Sam w dniu morderstwa, jako jeszcze dziecko, przebywał w domu.

Wbrew obawom eksperci dosyć szybko trafiają na nowe tropy. Niektórzy zastanawiają się, czy aby nie za szybko. Czy uda im się rozwiązać zagadkę morderstwa sprzed dwudziestu lat?

Pewnie wielu z Was Cary Hunter, nie trzeba przedstawiać. Do tej pory znana była z serii z Detektywem Adamem Fawleyem. "Morderca w mojej rodzinie" to jej pierwsza książka poza seria.
I powiem Wam, że jest to prawdziwa bomba.

Zacznijmy od formy książki. Nie jest to zwykła fabuła. Zamiast rozdziałów są odcinki serialu. A całość ma formę scenariusza tych odcinków. Na początku czytelnik dostaje krótkie CV każdego eksperta. Mamy również wgląd do maili, które piszą do siebie członkowie ekipy pomiędzy odcinkami. Dodatkowo po każdym odcinku możemy poczytać komentarze internautów na jednym z forów true crime.

Pierwszy raz spotkałam się z taką formą i miałam obawę, jak to będzie się czytało. Jednak, kiedy zabrałam się za książkę, to nie mogłam się oderwać. Czytało się zaskakująco dobrze. Jedyny minus to bardzo drobna czcionka.

Przejdźmy zatem do samej fabuły. I tu również jest bardzo ciekawie i zaskakująco. Zagadka morderstwa jest trudna. Eksperci mimo upływu lat, znajdują nowe tropy, których policja wcześniej nie badała. Wciąż pojawiają się nowi podejrzani, wracają starzy, których alibi budzi wątpliwości. Jest dużo mylnych tropów, a zwroty akcji przyprawiają o zawroty głowy. Jestem ciekawa czy któryś czytelnik rozwiązał zagadkę przed ekspertami. Mnie się nie udało.

Eksperci to też ciekawe postacie. Każdy chce zabłysnąć i coś odkryć. Rywalizacja między nimi jest wyraźnie wyczuwalna. Z początku jednak miałam problem z połapaniem się, kto jest kim. Musiałam zaglądać do ściągi na początku książki. Z czasem każdy stał się bardziej wyrazisty i nabrał swojego charakteru. Wiele między nimi się dzieje. Nie chcę Wam jednak za dużo zdradzać, żeby nie psuć przyjemności czytania.

Do zrecenzowania tego tytułu zgłosiłam się w ciemno, po otrzymaniu tajemniczego maila od @filiamrocznastrona. I powiem, że nie żałuję. Bardzo się cieszę, że to właśnie ta książka do mnie przyszła. To była rewelacyjna lektura. Gorąco Wam ją polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-07
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Morderca w naszej rodzinie
Morderca w naszej rodzinie
Cara Hunter
8.2/10

Była to sprawa, którą fascynował się cały kraj. morderstwo Luke’a Rydera nigdy nie zostało rozwiązane. W październiku 2003 roku Luke’a Rydera znaleziono martwego w ogrodzie rodzinnego domu w Londyni...

Komentarze
Morderca w naszej rodzinie
Morderca w naszej rodzinie
Cara Hunter
8.2/10
Była to sprawa, którą fascynował się cały kraj. morderstwo Luke’a Rydera nigdy nie zostało rozwiązane. W październiku 2003 roku Luke’a Rydera znaleziono martwego w ogrodzie rodzinnego domu w Londyni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cara Hunter należy do grona moich ulubionych zagranicznych autorek. Uwielbiam jej styl i umiejętność tworzenia nieszablonowych historii kryminalnych. Za każdym razem, kiedy sięgam po powieść jej auto...

@ksiazka_w_kwiatach @ksiazka_w_kwiatach

"Morderca w naszej rodzinie" to thriller, który wciąga czytelnika od pierwszych stron, prowadząc go przez labirynt nierozwiązanego morderstwa sprzed lat. Cary Hunter stworzyła powieść, która nie tylk...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Pozostałe recenzje @przerwa.na.ksiazke

Rój
Rój

Jaki tytuł wywarł na Was ostatnio największe wrażenie? W jednej z iławskich kamienic zostaje zamordowana Kamila Witz. Jej sąsiedzi, ojciec z córką, znikają bez śladu. P...

Recenzja książki Rój
Czarna wdowa
Czarna wdowa

Heinrich Vogel postanawia wrócić w rodzinne strony. Przyjeżdża do Budziszyna, serca Łużyc, skąd pochodzi jego matka i nadal mieszka jej siostra. Rodzina przyjmuje go z o...

Recenzja książki Czarna wdowa

Nowe recenzje

Tysiąc złamanych serc
📚 Tysiąc złamanych serc📚
@carlottad_book:

„Tysiąc złamanych serc” Tillie Cole to poruszająca, druga część serii, która łamie serca. Autorka wprowadza nas w emocj...

Recenzja książki Tysiąc złamanych serc
Ostrakon
Tajemnice skrzyni
@stos_ksiazek:

Aż wstyd się przyznać, ale jeszcze nigdy nie byłam w Toruniu, dlatego najwyższa pora zawitać do miasta Kopernika i pier...

Recenzja książki Ostrakon
Tron Królowej Słońca
Śmiertelne wyzwania i mroczne tajemnice dworu k...
@burgundowez...:

„Tron królowej słońca” autorstwa Nishy J. Tuli przedstawia nam historię Lor, młodej kobiety, która od dwunastu lat żyje...

Recenzja książki Tron Królowej Słońca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl