Barwna powiastka mistrza czeskiej prozy w niezwykle żywy i plastyczny sposób przybliża czytelnikowi "złote czasy" monarchii austro-węgierskiej. Oczami naiwnego i prostolinijnego bohatera - w młodości wielbiciela pięknych dziewcząt - sentymentalnie, ciepło i nostalgicznie oglądamy świat gościnnych gospód, gdzie dobrem najwyższym jest śliczna kelnerka i dzban wybornego piwa. Potoczysta narracja prowadzona jest z właściwym Hrabalowi upodobaniem do języka giętkiego, nasyconego rabelais'owskim dowcipem, a jednocześnie celnie oddaje realia epoki.