Konklawe

Robert Harris
6.6 /10
Ocena 6.6 na 10 możliwych
Na podstawie 38 ocen kanapowiczów
Konklawe
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.6 /10
Ocena 6.6 na 10 możliwych
Na podstawie 38 ocen kanapowiczów

Opis

Wydanie filmowe

Potęga Boga.
Ambicja człowieka.
117 kardynałów z całego świata.

W ciągu następnych 72 godzin jeden z nich stanie się najpotężniejszym przywódcą duchowym na świecie.
Film na podstawie książki, z Ralphem Fiennesem, Stanleyem Tuccim i Isabellą Rossellini w rolach głównych, nakręcił zdobywca Oscara, Edward Berger (Na zachodzie bez zmian).

Umiera znienawidzony przez Kurię papież propagujący idee Kościoła ubogiego.

Misja przeprowadzenia konklawe przypada kardynałowi Lomelemu, który przeżywa kryzys wiary. Tuż przed rozpoczęciem głosowań w Domu Świętej Marty pojawia się nieznany nikomu kardynał Benitez z Filipin, którego zmarły papież podniósł do tej godności w tajemnicy przed watykańskimi urzędnikami. Zamkniętych we wnętrzu Kaplicy Sykstyńskiej elektorów bardzo szybko zaczynają pochłaniać całkiem ziemskie intrygi.

A Lomeli musi rozstrzygnąć w swoim sumieniu, czy jako dziekan Kolegium Kardynałów ma się ograniczać wyłącznie do spraw organizacyjnych, czy też spróbować wpłynąć na przebieg głosowania poprzez ujawnienie kompromitującej przeszłości niektórych pretendentów.

Współczesna, trzymająca w napięciu powieść, rozgrywająca się za zamkniętymi drzwiami Kaplicy Sykstyńskiej.

Głośną ekranizację powieści, z Ralphem Fiennesem, Stanleyem Tuccim i Isabellą Rossellini w rolach głównych, nakręcił Edward Berger, zdobywca Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny (Na Zachodzie bez zmian).
Tytuł oryginalny: Conclave
Data wydania: 2024-10-23
ISBN: 978-83-8361-377-2, 9788383613772
Wydawnictwo: Albatros
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 336
dodana przez: Vernau
Mamy 3 inne wydania tej książki

Autor

Robert Harris Robert Harris
Urodzony 7 marca 1957 roku w Wielkiej Brytanii (Nottingham)
Angielski powieściopisarz, dziennikarz, komentator polityczny, autor bestsellerów. Ukończył studia z literatury angielskiej w Selwyn College w Cambridge University (1973). Początkowo reporter telewizji BBC i dziennikarz prasowy, w tym komentator pol...

Pozostałe książki:

Konklawe Ghostwriter Monachium Drugi sen Pompeje Cycero Oficer i szpieg Vaterland Spisek Wielka ucieczka Dyktator Enigma Indeks strachu V2. Wizjonerzy czy zbrodniarze? Archangielsk Trylogia rzymska. Tom 1-3 Imperium
Wszystkie książki Robert Harris

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Konklawe - pod kluczem.

WYBÓR REDAKCJI
23.12.2023

"Konklawe. Z łacińskiego con clavis: "pod kluczem". Od trzynastego wieku w ten właśnie sposób Kościół obligował swoich kardynałów, by podjęli decyzję. Z wyjątkiem przerw na posiłki i sen nie mogli opuścić kaplicy, dopóki nie wybiorą papieża." Tak właściwie to nie zastanawiałam się jakoś nigdy nad tym, w jaki sposób przebiegają obrady kardynałów w... Recenzja książki Konklawe

@maciejek7@maciejek7 × 36

Byłam w kinie i...

WYBÓR REDAKCJI
15.11.2024

„Konklawe” autorstwa Roberta Harrisa to pasjonujący thriller polityczno-religijny, osadzony w świętych murach Watykanu. Akcja tej wciągającej powieści rozgrywa się za zamkniętymi drzwiami Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie 117 kardynałów z całego świata zebrało się, aby wybrać nowego papieża. Umiera kontrowersyjny papież, znany z dążenia do Kościoła blis... Recenzja książki Konklawe

@beatazet@beatazet × 5

Proces wyboru dyrektora

19.11.2021

Mój ulubiony mistrz literatury sensacyjnej raczy nas tym razem opowieścią z Watykanu, szczegółowo opisując proces wyboru nowego papieża odbywający się w nieodległej przyszłości. Gdyby rzecz całą odrzeć z religijno-mistycznej otoczki, to dostajemy szczegółowo przedstawiony proces wyboru dyrektora korporacji lub państwa. Podobną książkę napisać by m... Recenzja książki Konklawe

@almos@almos × 22

"Konklawe"

7.11.2024

“Konklawe, z łacińskiego - "pod kluczem". Od trzynastego wieku w ten właśnie sposób Kościół obligował swoich kardynałów, by podjęli decyzję. Z wyjątkiem przerw na posiłki i sen nie mogli opuścić kaplicy, dopóki nie wybiorą papieża”. Śmierć papieża, który popierał ideę kościoła biednego i nie był zbyt lubiany przez swoje otoczenie, otwiera niektór... Recenzja książki Konklawe

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@denudatio_pulpae
2024-10-20
7 /10
Przeczytane Mam w domu 📚 Thriller/kryminał/sensacja

Papież nie żyje, rusza piekielna machina.

Sede vacante nie może trwać wiecznie, a najlepiej, żeby trwało jak najkrócej, inaczej przeciwnicy Kościoła gotowi są upatrywać w tym słabości tej organizacji. Dziekan kolegium kardynalskiego, kardynał Lomelli, wie o tym aż za dobrze. To na jego barkach spoczywa odpowiedzialność za konklawe, w którym ma wziąć udział stu siedemnastu kandydatów. Problemy zaczynają się już na samym początku, kiedy do Rzymu dociera jeszcze jeden kardynał, o którym nikt nie miał pojęcia. Został on bowiem nominowany przez papieża poprzez specjalną procedurę, nie informując o tym nikogo poza samym zainteresowanym. Kiedy w końcu Lomeliemu udaje się opanować sytuację i za wszystkimi zamykają się drzwi Kaplicy Sykstyńskiej, rozpoczyna się walka o władzę. I nie jest to do końca czysta gra. Nawet najmniejsze potknięcie z przeszłości, może mieć teraz kolosalne znaczenie, a najwyższym hierarchom Kościoła nie są obce przyziemne intrygi i knowania.

Moje pierwsze spotkanie z twórczością Roberta Harrisa uważam za udane. Tematyka bardzo ciekawa, nawet powiedziałabym, że pociągająca swoją tajemniczością, w końcu cały spektakl odbywa się za zamkniętymi drzwiami. Tempo akcji jest dość powolne, ale akurat w tym wypadku zupełnie to nie przeszkadza. Tylko zakończenie psuje trochę efekt, jest tak wymyślne, że aż w pierwszej chwili mnie zamurowało, ale nie w dobrym tego słowa znaczeniu.

Mimo to chętnie sięgnę po ko...

× 17 | link |
@mala_mi
2024-08-20
7 /10
Przeczytane 2024

Całkiem wciągający thriller polityczny, rozgrywający się w zamkniętych murach Watykanu, w czasie tego szczególnego okresu, jakim jest dla całego świata katolickiego konklawe, wybierające nowego papieża. Oczywiście jest to lektura typowo rozrywkowa, nie oczekujcie więc pogłębionej charakterystyki poszczególnych bohaterów, szczegółowego tła politycznego, ani rozwiniętej analizy wiodących ruchów społecznych w kościele katolickim. Kardynałowie są to pokazani nie jako pasterze i ojcowie duchowi, ale jako ludzie z krwi i kości, politycy mający swoje ambicje i swoje grzeszki. Całkiem to fajne, choć dla ortodoksyjnych katolików raczej mało strawne, zwłaszcza biorąc pod uwagę fragmenty dotyczące Karola Wojtyły. Gdyby nie zakończenie (raczej mało prawdopodobne) dałabym 8.

× 11 | link |
@Rudolfina
2020-01-11
6 /10
Przeczytane Jest w tym coś!

TRZEBA WIEDZIEĆ JAK KOŃCZYĆ
Jak to dobrze, że są autorzy, na których zawsze można polegać.
Przeczytałam „Konklawe” z dużym poślizgiem. Wysłuchałam właściwie, odkrywając bardzo dobrego, nowego lektora (Marcin Popczyński). Odczucia były różne.
Najpierw trochę mi się dłużyło. Umiera papież, okoliczności niejasne, coś powinno zacząć się dziać. Dzieje się niewiele. Obserwujemy sytuację z kilku punktów widzenia, co nie sprzyja koncentracji. Gdy narrację przejmuje dziekan, robi się lepiej.
I znów mieszane uczucia. Z jednej strony doceniam pieczołowitość w oddaniu realiów, z drugiej – zaczyna mnie to nużyć. W końcu, ile razy można powtarzać ten sam tekst kardynalskiej przysięgi? Zamiast śledzić przebieg wątłej akcji zastanawiam się, na ile autor jest wiarygodny. Pod tym względem Robert Harris nigdy nie zawodził, więc i tym razem daję mu kredyt zaufania. I słusznie: w posłowiu autor wyjaśnia, że zdobył zgodę Watykanu na odwiedzenie wszystkich opisywanych miejsc i podaje wiele wiarygodnych źródeł, dzięki którym mógł poznać kulisy konklawe, co przecież wcale nie jest łatwe.
Jeżeli ktoś zastanawiał się, czy ta powieść nie obraża uczuć religijnych uspokajam, że nie ma powodów do obaw. Mimo, że autor opowiada o ciemnych stronach Watykanu, do sfery czysto religijnej podchodzi z dużym szacunkiem i taktem. Wydawcy na pewno byli zawiedzeni. Gdyby Harris porządnie zamieszał, liczni poobrażani naty...

× 10 | link |
@Antytoksyna
2021-01-06
6 /10
Przeczytane e-book 2021

Dobrze napisana. Niespieszna i niepowierzchowna, realistyczna i jednocześnie nieprawdopodobna historia tocząca się za zamkniętymi drzwiami Kaplicy Sykstyńskiej.

Brzemię władzy. Postęp kontra tradycja. Sekretne dylematy. Pusty tron Piotrowy. 118 nie do końca idealnych kandydatów - kardynałów służących ideałowi. Jeden z nich odpowiedzialny za dalsze losy Kościoła. Głosowania i presja czasu. Nowy papież.

I gdyby nie fakt, że przewidziałam zakończenie, moja ocena byłaby nieco wyższa.




× 7 | link |
@ziellona
2020-02-14
7 /10
Przeczytane __Chce przeczytac __All_IN_One_

Zaskoczenie to mało powiedziane...
Spodziewałam się sensacji w stylu Dana Browna. Spodziewałam się thillera oraz mrocznego kryminału w Watykanie. Przemawiał za tym zarówno opis z okładki, drżące słowo "thiller" i czerwona okładka - jak to jednak człowiek sugeruje się doznaniami wzrokowymi...
Wydawca nie dopisał jednego, ważnego słowa. Psychologiczny. 
Bo thilerem psychologicznym to dzieło można spokojnie nazwać.
Bo oto rzecz dzieje się ... w zamkniętej kaplicy Sykstyńskiej, w czasie konklawe (na to wskazuje, nomen omen, tytuł:)). Tylko, że.. poprzedni papież odszedł zwyczajnie, a nie został dramatycznie zamordowany. A wybór nowego... jest trudny - i tu zaczyna się thiller.

Trudny - bo okazuje się, że księża (kardynałowie) są tylko ludźmi. Ze swoimi obawami, obowiązkami, szarymi sprawkami z przeszłości, ambicjami i pragnieniem schowania się w cieniu. Konklawe pokazane jest od strony ludzkiej, aczkolwiek wspartej dość mocno na podwalinach wiary, bądź jej kryzysie.

Ogromnym zaskoczeniem dla mnie był brak wyjścia poza konklawe. Pomimo tego, iż jest to powieść, czyli rzecz oparta na fikcji, aż roi się tu od zwyczajów i rytuałów - z dogłębnym wyjaśnieniem skąd takie, a nie inne obyczaje. No i okazało się, że moi nauczyciele religii niewiele mi powiedzieli o obrzędach i zwyczajach. Czym jest piuska, akurat wiedziałam. Ale z tej książki dowiedziałam się dużo więcej...

Podejrzewam, że autor chciał opisać jak wygląda konklawe "od kuchni",...

× 6 | link |
@Nina
2019-11-17
6 /10
Przeczytane 2017 E-book

Dobrze napisana historia, czyta się świetnie ale nie wbija w fotel, nie wzbudza gwałtownych uczuć, przynajmniej nie w moim przypadku. Czytałam lepsze pozycje traktujące o Konklawe. Nie od dziś wiadomo, że Kościół nie ma nic wspólnego z wiarą i ta książka to całkiem nieźle ukazuje. Nie twierdzę, że jestem osobą niewierzącą, ja po prostu nie wierzę w kościół, jak wielu katolików. Pewnie z tego powodu nie wywarła na mnie takiego wrażenia jak na innych. Mimo to polecam - niby fikcja literacka ale jakże prawdziwa.

× 3 | link |
EK
@EwaK.
2022-05-17
8 /10
Przeczytane

O jak ja lubię takie książki sensacyjne bez łubudubu, strzelanek i krwi lejącej się na prawo i lewo. Za to z wciągającą intrygą, z wieloma zwrotami akcji i stopniowo odkrywanymi tajemnicami. A przede wszystkim, gdy fikcyjna opowieść wpisana jest w realną, nieznaną mi rzeczywistość, czyli zaspokaja moją potrzebę poznawania. Inaczej rzecz ujmując: to miejsce istnieje i tak właśnie wygląda, a umiejscowiona w nim historia mogłaby zdarzyć się naprawdę.

Umiera bardzo popularny i umiłowany papież, czas na konklawe, do Watykanu przybywają kardynałowie, nawet o jednego za dużo. Odbywają się wybory, mamy nowego papieża, habemus papam. Teoretycznie ot i cała treść. I w tę fabułę wpleciony jest wątek sensacyjny, intrygi, knowania, niejasna śmierć oraz takie przestępstwa i grzechy jak korupcja, kradzież i molestowanie i inne. Jest wciągająco, intrygująco i nieprzewidywalnie. Co już, już zbliżamy się do finalnego wyboru i białego dymu, na jaw wychodzą nowe fakty, które wszystko wywracają do góry nogami i akcja zaczyna się od nowa. Do tego niespodzianka, którą autor przygotował na koniec, taka wisienka na torcie.

Dla mnie „ Konklawe" to nie thriller, ani książka sensacyjna, tylko political fiction w dosłownym znaczeniu. Wybory przywódcy, kampania wyborcza, frakcje polityczne, lobbing, gra interesów, wyciąganie brudów, walka o głosy, partykularne interesy. Polityka. Pytanie o to, jakie jest miejsce kościoła w świecie, w którą stronę winien zmierzać, reformować, czy nie...

× 2 | link |
@maciejek7
2023-12-23
6 /10
Przeczytane Posiadam kryminał

Tak właściwie to nie zastanawiałam się jakoś nigdy nad tym, w jaki sposób przebiegają obrady kardynałów w sprawie wyboru nowego papieża. Dopiero po wyborze "naszego" Karola Wojtyły w ogóle zmieniły nie tylko moje podejście do tych wydarzeń. Wydawać by się mogło, że takie głosowanie to tylko formalność, że przecież ci kardynałowie wiedzą kogo należy wybrać na ten urząd. Jednak nic bardziej mylnego. Ciekawe jest to, że niektórzy kardynałowie modlą się o to, żeby zostać wybranymi a inni wręcz przeciwnie, modlą się żeby nikt na nich nie głosował i żeby nie zostać wybranym...
Muszę przyznać, że "Konklawe" to dość nietypowy kryminał. Już sam tytuł oraz miejsce akcji wzbudza kontrowersje a na dodatek głównymi bohaterami są kardynałowie, czyli najwyższej rangi kapłani. Moim zdaniem bardzo dobrze autor pokazał czytelnikowi to, czego na co dzień nie można zobaczyć i znakomicie wprowadził klimat wyborów papieża.
Gdy w Watykanie umiera papież, z całego świata zjeżdżają się by spośród siebie wybrać tego jednego, który jako jedyny nosi białą sutannę. Organizacją wyborów tym razem zajmuje się dziekan kolegium kardynalskiego, kardynał Lomeli. Do wzięcia udziału w tym konklawe uprawnionych jest stu siedemnastu kardynałów i wszyscy zjawili się w przygotowanych pokojach w Domu Świętej Marty, gdzie będą przebywać do czasu wybrania papieża z przerwami na sen i posiłki. Na czas głosowania będą przewożeni do Kaplicy Paulińskiej, która jest bardziej kameralna i znajduje się tuż obok Kap...

× 2 | link |
@ulenstwo1990
2020-05-11
6 /10
Przeczytane

Chyba każdy, żyjący w czasach dwóch konklawe, zastanawiał się, co się dzieje, gdy za kardynałami zamkną się drzwi Kaplicy Sykstyńskiej. Kto może zostać następcą św. Piotra?
Robert Harris stara się wnikliwie pokazać wszystkie sekrety konklawe. Niestety, ma przy tym tendencje do skandalizowania, co dla osób słabej wiary może stać się pretekstem do krytyki kościoła. Nie polecam, więc tej pozycji nikomu, kto nie ma ugruntowanych religijnych przekonań lub jest osobą wątpiącą.

× 2 | link |
@ladymakbet33
2021-04-30
4 /10
Przeczytane

W tajemniczych okolicznościach umiera papież, odbywa się konklawe. W wyborach uczestniczy 170 kardynałów. Nagle zjawia się nieznany nikomu kardynał Benitez z Filipin....

Kto zostanie nowym papieżem?

''Konklawe" to thriller historyczny, zdarzenia i dramatis personae są fikcyjne. Same przygotowania do wyboru następcy św. Piotra są prawdziwe.

× 2 | link |
@przyrodazksiazka
2024-11-07
8 /10
Przeczytane

Przede wszystkim najlepiej odbiorą ją osoby wierzące, które szanują pracę papieży. To właśnie ci zdziwią się tutaj najbardziej. Autor zaznaczył, że żadna z jego postaci nie została odwzorowana na prawdziwych osobach, lecz jakby nie patrzyć, myśli same powędrowały mi do śmierci jednego z naszych papieży. Wszystko z tego powodu, że nigdy nie dowiedziałam się w jakich warunkach odszedł, jak w ogóle to wyglądało. Autor pięknie opisał jakby wszystko, co działo się powiedzmy za kulisami. Kto znalazł jego ciało, kto został o czym powiadomiony, jaki smutek ich ogarnął i jak bardzo chcieli, aby nadal żył. Widać, że inni liczyli się z jego osobą i pragnęli być obecni w ostatniej posłudze. Później natomiast weszliśmy w wydarzenia, które całkowicie mnie zaskoczyły. I od tej chwili naprawdę przejrzałam na oczy i widziałam już tylko opowieść z książki, bez możliwości wzięcia jej za prawdę. Zaczęłam czytać o tym jak nikczemny mózg niektórzy posiadali. Zauważając możliwość skorzystania z okazji próbowali dostać się do bogactwa. Ich intelekt nie pozwalał im myśleć logicznie, tylko chytrość i zazdrość widziały okazje do tego, by w końcu inni ich nie tyle docenili, co zazdrościli tego, do czego chcieli dojść. Dosyć ciekawie było w momencie, kiedy obradowali kto byłby z nich idealnym kandydatem na nowego papieża, a później czytaliśmy o przeszłości niektórych z osób i zastanawiałam się, co oni tam w ogóle robili. Jakoś nie każdy pasował mi tam na przyszłą osobę papieża, gdyż potrafili wykorz...

× 1 | link |
@madbed
2024-11-09
8 /10


Konklawe to nic innego jak zgromadzenie kardynałów w celu wybrania papieża.
Ostatnio do kin wszedł film wyreżyserowany na podstawie książki Roberta Harrisa.
Z tego też powodu wydawnictwo pokusiło się o wznowienie wydania z okładką filmową.

W Watykanie umiera znienawidzony przez Kurię papież, który propagował ideę Kościoła ubogiego.
Przeprowadzenie konklawe zostaje powierzone kardynałowi Lomelemu,który przechodzi kryzys wiary.
Do wzięcia udziału w wyborach uprawnionych jest stu siedemnastu kardynałów. Jednak przed rozpoczęciem głosowań i zamknięciu wszystkich w Kaplicy Sykstyńskiej w Domu Świętej Marty pojawia się nieznany nikomu kardynał Benitez z Filipin.
Zmarly papież w tajemnicy przed innymi uczynił mu ten honor.
Teraz zamknięci w Kaplicy lektorzy modlą się o oświecenie kogo wybrać.
Zaczyna się walka z czasem, której przyświecają intrygi, knowania i niekoniecznie czyste zagrywki.
Lomeli stoi przed dylematem, czy mieszać się w tajemnice, które mogą zmienić głosowanie czy skupić tylko na kwestii organizacyjnej.
"Konklawe" to wciągający thriller, który dosyć dokładnie przybliża zwyczaje związane z wyborem papieża. Autor poprzez bohaterów pokazał jak wygląda świat, tak naprawdę, zamknięty dla zwykłego człowieka. My widzimy tylko to co z zewnątrz, a tutaj dostajemy wewnętrzne potyczki, intrygi, oczernianie, a wszystko wśród osób, które powinny nie mieć takich zapędów.
Autor ma bardzo przyjemny styl i udało mu się stopni...

× 1 | link |
JU
@JustynaW
2024-11-05
8 /10

Którą z książek chcielibyście zobaczyć na wielkim ekranie? „Konklawe” właśnie króluje w kinach. Ciekawa jestem w jaki sposób reżyser oddał atmosferę i rozmach tej książki.
Umiera papież, propagator ubogiego kościoła. Kardynał Lomeli, zagubiony w swej wierze, ma poprowadzić konklawe. Tuż przed zamknięciem bram pojawia się biskup Benitez, powołany na to stanowisko w tajemnicy przed innymi przez samego papieża. Rozpoczyna się walka o władzę. Czy Lomeli ograniczy się do administracyjnej funkcji czy wykorzysta pozyskane informacje i wpłynie na los wyborów i samego kościoła?
„Konklawe” jest niczym thriller polityczny, poza jednym wyjątkiem – miejsce akcji to Watykan. Zabite okiennice i zamknięte bramy mają sprzyjać zadumie i skupieniu na właściwych wyborach, w istocie ukrywają bezpardonową walkę o władzę, korzyści i kierunek, w którym ma podążyć kościół katolicki. Kaplica Sykstyńska oraz Dom Świętej Marii stają się niemymi świadkami różnego rodzaju układów, knowań i intryg. Zamknięty świat duchownych podzieli się na tych, którzy chcąc zachować ubogi kościół, otworzyć go dla kobiet i zbliżyć do ludzi i tych, którzy bezwzględnie się temu sprzeciwiają.
Autor ubarwia fikcję literacką ciekawymi faktami oraz niezwykle wciągającymi opisami tradycji związanych z pogrzebem papieża, powołaniem konklawe, a następnie wyborem kolejnej głowy kościoła katolickiego. Razem z nim przekraczamy mury stolicy apostolskiej i docieramy t...

× 1 | link |
@zooba
@zooba
2019-11-27
9 /10
Przeczytane Posiadam Audiobooki 2017

Dziewięć gwiazdek za przyjemność czytania (słuchania, dla ścisłości).

Roberta Harrisa polubiłam za "Pompeje" i "Vaterland", kiedy miało ukazać się "Konklawe" ostrzyłam sobie na nie zęby. I było warto.

Temat dość trudny - pomyślcie - grupa prawie 120 starszych facetów zamkniętych parę dni w Watykanie, bez dostępu do Internetu i innych źródeł informacji, którzy mają spośród siebie wybrać biskupa Rzymu, czyli kolejnego papieża. Jeśli nie pójdzie się w stronę Dana Browna i nie każe ganiać kardynałom po dachach i wskakiwać do helikopterów, może być nudno. Kardynałowie się zbierają, zgodnie z ceremoniałem oddają głosy, pojawia się czarny dym, idą na lunch. Albo kolację, albo nieszpory. Ale to tylko pozory, bo fabuła jest fascynująca. Pokazuje wielkość i złożoność kościoła, różnice doktrynalne i czysto ludzkie sympatie/antypatie, miejsce zakonnic, strach przed schizmą i wiele innych aspektów wiążących się z przebiegiem konklawe i samym papiestwem. Narratorem jest Dziekan Kolegium Kardynalskiego Włoch Lomelli, człowiek pokorny i uczciwy, starający się szczerze służyć kościołowi. To bohater wzbudzający sympatię. Z jego perspektywy widzimy jak zmieniają się wyniki wyborów i w końcu zaczynamy komuś kibicować. Roszady śledziłam z zapartym tchem, a pod koniec słuchania nie mogłam się oderwać.

Jeśli oczekujecie powieści sensacyjnej, znudzą was opisy procedur i frakcji kardynalskich, strojów liturgicznych i samego głosowania. Ja byłam pod wrażeniem, jak dobrze op...

× 1 | link |
@z_ksiazka_w_plecaku
2024-10-31
8 /10

„Konklawe” to wciągająca od pierwszy stron kryminał. W październiku tego roku do kin weszła ekranizacja tej książki z Ralphem Fiennesem, Stanleyem Tuccim i Isabellą Rossellini w rolach głównych. Osobiście jeszcze nie oglądałam, ale po przeczytaniu książki, mam ogromną ochotę. Nawet nie sądziłam, że lektura ta, tak mnie wciągnie. Nawet nie wiem kiedy ją przeczytałam.

117 kardynałów z całego świata, zostaje zamknięte w Kaplicy Sykstyńskiej, by po 72 godzinach móc wybrać jednego, który stanie się papieżem. Misję przeprowadzania konklawe przypada kardynałowi Lomelemu. Mężczyzna ma 70 lat i przeżywa kryzys wiary. Tuż przed rozpoczęciem głosowania pojawia się kardynał Benitez z Filipin. Zmarły papież w tajemnicy przed wszystkimi nadał mu ten tytuł. Po zamknięciu Kaplicy, elektorzy rozpoczęli snuć intrygi, natomiast Lomelim stoi przed dylematem. Czy ma ograniczyć się tylko do spraw organizacyjnych, czy może ujawnić co niektórych kompromitują przeszłość.

Książka opisuje dość szczegółowo zwyczaje konklawe. O tym jak jest organizowane. Ale tutaj znajdziemy również wiele intryg. Bo czy duchowni są innymi ludźmi niż każdy z nas i są w stanie wyzbyć się pokusy władzy?

Lomeli to bardzo ciekawa postać, która mnie intrygowała od samego początku. Książka posiada zróżnicowane tempo akcji. Na początku nie jest zbyt szybkie, ale gdy dziekan Kolegium Kardynalskiego odkrywa przeszłość uczestników konklawe, to przyspiesza i nie ma mow...

| link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Celibat nie prawił, że czuł się bezpłciowy lub sfrustrowany, jak to sobie, myśląc o księżach, wyobrażają na ogół ludzie świeccy. Czuł się raczej potężny i zaspokojony. Widział w sobie wojownika należącego do kasty rycerskiej: samotnego i nietykalnego bohatera, różniącego się od zwyczajnych ludzi.
Cóż za nadzwyczajną mieszankę ras reprezentowali - jak mocnym dowodem na uniwersalność Kościoła był fakt, że ludzie, którzy urodzili się tak odmienni, połączyła wiara w Boga!
I czy ambicja jest rzeczywiście takim wielkim grzechem? Wojtyła był ambitny. Mój Boże, jaki on był pewny siebie, od samego początku!
-Papież stracił wiarę w Boga?
- Nie w Boga! Nigdy nie zwątpił w Boga! - odparł Bellini i powiedział coś czego Lomeli miał nie zapomnieć do końca życia. - On stracił wiarę w Kościół.
Nie jest tak, że tego pragnę, rozumiesz? Nikt zdrowy na umyśle nie może pragnąć papiestwa.
- Niektórzy z naszych kolegów go pragną.
- W takim razie są głupcami albo jeszcze gorzej. Obaj widzieliśmy, co ono uczyniło z Ojcem Świętym. To Golgota.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl