„Konklawe” autorstwa Roberta Harrisa to pasjonujący thriller polityczno-religijny, osadzony w świętych murach Watykanu. Akcja tej wciągającej powieści rozgrywa się za zamkniętymi drzwiami Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie 117 kardynałów z całego świata zebrało się, aby wybrać nowego papieża. Umiera kontrowersyjny papież, znany z dążenia do Kościoła bliskiego ubogim, co nie podobało się Kurii Rzymskiej. Wybór jego następcy staje się wydarzeniem nie tylko religijnym, ale także okazją do ukazania ludzkich ambicji, intryg i walki o władzę.
Fabuła książki rozwija się wokół kardynała Lomelego, który mimo wieloletniej służby w Kościele, zmaga się z kryzysem wiary. Harris przedstawia go jako postać złożoną, rozdartą między obowiązkiem a własnymi wątpliwościami. Kiedy zostaje wyznaczony do przeprowadzenia konklawe, zmuszony jest stawić czoła nie tylko wyzwaniom organizacyjnym, ale także moralnym, jakie stawia przed nim ten wyjątkowy proces. Jego rola w konklawe okazuje się kluczowa, ponieważ staje się jedynym strażnikiem tajemnic przeszłości niektórych kardynałów, co prowadzi go do trudnych decyzji, mogących wpłynąć na wynik głosowania.
Jednym z kluczowych wątków jest pojawienie się tajemniczego kardynała Beniteza, przybywającego z Filipin i podniesionego do godności kardynalskiej przez zmarłego papieża bez wiedzy watykańskich urzędników. To właśnie jego przybycie wywołuje w Kaplicy Sykstyńskiej falę spekulacji i domysłów, rzucając cień na przebieg głosowań. Harris zręcznie manipuluje nastrojem i napięciem, sugerując, że Benitez może być kluczem do rozwiązania pewnych tajemnic albo wręcz zagrożeniem dla stabilności Kościoła.
„Konklawe” oferuje fascynujący wgląd w strukturę władzy Kościoła katolickiego. Autor starannie przedstawił procedury wyboru papieża, a opis zamknięcia kardynałów w Kaplicy Sykstyńskiej nadaje historii klaustrofobiczny, niemal kryminalny klimat. Harris podejmuje temat ludzkich słabości, które nie omijają nawet najwyższych duchownych – ambicja, duma i rywalizacja pojawiają się w każdym z kardynałów, czyniąc wybory na papieża politycznym polem bitwy.
Styl pisania Harrisa jest jednocześnie prosty i bardzo obrazowy, co pozwala czytelnikowi poczuć się, jakby naprawdę obserwował zmagania duchownych na własne oczy. Jego opisy rytuałów i wnętrza Kaplicy Sykstyńskiej są dokładne, co wzbogaca autentyczność fabuły. Ponadto Harris umiejętnie kreśli portrety poszczególnych kardynałów – każdy z nich ma swoje tajemnice, pragnienia i słabości, przez co stają się oni ludźmi z krwi i kości, a nie jedynie symbolicznymi figurami religijnymi.
Niezwykle interesujący jest również sposób, w jaki Harris porusza kwestie wiary i moralności. Przez postać Lomelego, który musi skonfrontować się z własnymi wątpliwościami, autor bada istotę wiary, zarówno w Boga, jak i we własne wartości. Te zmagania sprawiają, że „Konklawe” to coś więcej niż tylko thriller – jest to również refleksja nad ludzką kondycją i trudami związanymi z noszeniem duchowego autorytetu.
„Konklawe” to powieść, która dostarcza emocji i zaskoczeń, jednocześnie zmuszając do refleksji nad strukturami władzy i naturą człowieka. Robert Harris stworzył historię, która nie tylko trzyma w napięciu, ale też każe zastanowić się nad siłą religii, kwestiami etycznymi i moralnymi wyborami. To obowiązkowa lektura dla miłośników thrillerów, które sięgają głębiej, ukazując nie tylko intrygę, ale także wewnętrzne dylematy bohaterów.