"Ale najgorsze było patrzenie na dzieci, które rozumieją, że ich matki ich niekochają, wyrzucają je z domu na jedno skinienie obecnego konkubenta i pozwalają się bić każdemu nowemu partnerowi.
Obecnie przy programie 500+ pozwalają jeszcze robić sobie dzieci na potęgę i każde następne traktują tak samo źle jak pierwsze."