Ojcowie Kim i Tannera byli niegdyś wspólnikami, potem... zaciekłymi wrogami i konkurentami. Młodzi nie umieją zapomnieć o dawnym sporze, nie tylko odczuwają do siebie niechęć, lubią też płatać sobie nawzajem przykre figle. Jeden z takich żartów, w zamierzeniu szczególnie złośliwy, zakończy się inaczej, niż to zaplanowali...