Gra o tron

Name: Gra o tron
Rating: 9.13 (277 reviews)
ISBN: 9788365676078

George R.R. Martin

9.1 /10

Ocena 9.1 na 10 możliwych
Na podstawie 277 ocen kanapowiczów

Lista autorów

Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie

9.1 /10

Ocena 9.1 na 10 możliwych
Na podstawie 277 ocen kanapowiczów

Opis

W Zachodnich Krainach o ośmiu tysiącach lat zapisanej historii widmo wojen i katastrofy nieustannie wisi nad ludźmi. Zbliża się zima, lodowate wichry wieją z północy, gdzie schroniły się wyparte przez ludzi pradawne rasy i starzy bogowie. Zbuntowani władcy na szczęście pokonali szalonego Smoczego Króla, Aerysa Targaryena, zasiadającego na Żelaznym Tronie Zachodnich Krain, lecz obalony władca pozostawił po sobie potomstwo, równie szalone jak on sam... Tron objął Robert - najznamienitszy z buntowników. Minęły już lata pokoju i oto możnowładcy zaczynają grę o tron. George R. R. Martin (ur. w 1948 r. w New Jersey) jest jednym z najbardziej cenionych pisarzy fantastyki. Dzięki swej wielotomowej sadze pozyskał miliony oddanych fanów i odrodził tradycję epickiej fantasy w stylu tolkienowskim. Wyjątkowa edycja ilustrowana!

Data wydania: 2016-11-28

ISBN: 978-83-65676-07-8, 9788365676078

Wydawnictwo: Zysk i S-ka

Cykl: Pieśń Lodu i Ognia, tom 1

Kategorie: Fantasy, Powieść zagraniczna, Fantastyka

Stron: 999

Mamy 14 innych wydań tej książki

Autor

George R.R. Martin

Urodzony 24 września 1948 roku w USA (Bayonne, New Jersey)

George Raymond Richard Martin – pisarz, twórca science fiction i fantasy, zarówno opowiadań jak i powieści, wielokrotny zdobywca nagród Nebula i Hugo oraz wielu innych (World Fantasy Award, Bram Stoker Award, Locus Award). Początkowo publikował pod ...

Pozostałe książki:

Panowanie smoka. Ilustrowana historia dynastii Targaryenów. Tom 1

Wszystkie książki George R.R. Martin

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe

Sprawdzam dostępność...

Ogłoszenia

Dodaj ogłoszenie

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

NA POCZĄTKU DŁUGIEJ DROGI...

WYBÓR REDAKCJI

17.06.2024

Niewiele jest książek, które odcisnęły tak mocne piętno na literaturze; które sprawiły, że na dany gatunek spogląda się zupełnie inaczej. Ale tak właśnie jest "Grą o tron" i z fantasy. Może będzie to frazes, może demagogia, ale przed 1996 rokiem fantastyka, to była zupełnie inna fantastyka. George R.R. Martin dzięki "Pieśni Lodu i Ognia" wyniósł j... Recenzja książki Gra o tron

@mrocznestrony × 8

Pieśń Lodu i Ognia

3.10.2008

Pierwszy - dość późny - kontakt z cyklem Martina i od razu szok. Niezmiernie pozytywny. Dawno nie czytałem czegoś równie wciągającego. Jeśli nudzą Cię papierowe postaci, zasypiasz nad sztampową fabułą i rwiesz włosy z głowy nad nieporadnością językową większości wydawanych obecnie "dziełek" fantasy - ta książka jest dla Ciebie. Martinowi udało się ... Recenzja książki Gra o tron

@Palamedes × 3

Epicka fantasy

15.11.2024

"Gra o tron," pierwsza część sagi "Pieśń Lodu i Ognia" autorstwa George'a R. R. Martina, to książka, która odmieniła fantasy, wprowadzając do niego realizm, moralną złożoność i brutalność, rzadko spotykaną w tym gatunku. Historia osadzona w fikcyjnych Westeros (Zachodnich Krainach) śledzi losy licznych bohaterów, zmagających się o władzę, przetrwa... Recenzja książki Gra o tron

@beatazet × 2

Zwyciężaj albo giń czyli GRA O TRON

11.03.2014

Od czego zacząć? Od filmu (serialu) czy książki, na której został oparty? Kilka razy zmieniałem decyzję przed przystąpieniem do pisania tego testu, aż na koniec postanowiłem; skoro ma to być zapis moich wrażeń z odbioru tych produkcji, wybrać tak, jak wybrał dla mnie przypadek, zwany też losem, przeznaczeniem, albo Wolą Bożą. Jakiś czas temu koleg... Recenzja książki Gra o tron

@Andrew_Vysotsky × 1

Zobacz wszystkie (28) recenzje książki

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@denudatio_pulpae

2023-01-15

9 /10

Przeczytane Mam w domu 📚 FANTAS...tycznie, ogólnie Zimowo i mroźnie ❄

Niech rozpocznie się gra…

Król Robert poprosił swojego przyjaciela Eddarda Starka, pana na Winterfell, by został jego Namiestnikiem. Propozycja z jednej strony bardzo zaszczytna, bo Królewski Namiestnik to, zaraz po królu, najważniejsza osoba w państwie. Problemem natomiast pozostaje fakt, że poprzedni lord piastujący to stanowisko, najprawdopodobniej zszedł z tego świata w sposób nienaturalny. Trudno jest jednak odmawiać królowi, więc lord Stark wraz z dwiema swoimi córkami, udaje się do Królewskiej Przystani, miejsca, jak się okaże, pełnego kłamstw, sekretów i spisków. Królowa Cersei pochodzi bowiem z rodu Lannisterów, którzy słyną ze swoich intryg.

Tak rozpoczyna się słynna „Gra o tron” – książka, której sława sprawiała, że aż bałam się po nią sięgnąć, chcąc uniknąć bolesnego zderzenia z rzeczywistością i rozczarowania. Czy moje obawy się sprawdziły? Na szczęście nie, zupełnie nie.

Jestem oczarowana całą tą historią, jej różnorodnymi bohaterami, wspaniale wykreowanym światem, w jakim to wszystko się dzieje. George R.R. Martin ma naprawdę wielką wyobraźnię. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że ta historia trafiła w moje czytelnicze gusta. Mam tylko nadzieję, że pozostałe części dorównają pierwszej, inaczej będzie mi bardzo, bardzo przykro :P

× 20 | Komentarze (2) | link |

@literackiespelnienie

2019-12-28

6 /10

Przeczytane Polityczny Fantasy USA

Bolesna lektura. Zaczęło się od serialu - porzuciłem po dwóch odcinkach, bo coś zgrzytało, bo wolałem ,,Breaking Bad''. Miałem ,,wymówki'', by nie kontynuować. Kiedy zapomniałem, że jest taka seria o Siedmiu Królestwach - przysłali sms-a, że za chwilę finał, ostateczny sezon ,,Gry o tron''. Do serialu nie wróciłem - jedyne, co zapamiętałem, to karła, który reprezentował rozpasanie seksualne. Sceny seksualne musiały być powodem, że porzuciłem oglądanie - czyżby zbędny przerywnik? Całe szczęście, że lektura Martina nie otacza się nadmierną, chutliwą i rozbudzoną orgią. Jest w granicach ,,przyzwoitości''. Erotyczne epizody są lepiej rozpisane niż w twarzach G(r)ey'a (głośny rechot na samą myśl o tym potworku).

Wracając do sedna wypowiedzi. Postanowiłem na chłopski rozum wrócić do źródła. Do oryginału. I pierwszy zgrzyt. Potem drugi. Mam kłopot z literaturą pana Martina. Skacze po postaciach, jak żabka po liściach. Czytam sobie - mija sto, dwieście stron - i się głęboko zastanawiam, no dobra, ale dokąd pan zmierza? George? George?! Jesteś tam?! Nie ma - cisza - nie odpowiada. Co robić? Czytam i zachodzę w głowę, czy nie pomyliłem gatunku. Jeśli kto czyta fantasy, i jest to literatura rosyjska np. Nocny patrol, albo jak przerobiliście fantastycznego pisarza, jakim jest Glen Cooke oraz seria o ,,Czarnej Kampanii'', no to przykro mi, ale pan Martin bodaj chybił z powołaniem, bo on tu sobie chytrze politykuje i knuje, komu tu później życie utrudnić, a tak się składa, że...

» czytaj dalej

× 6 | link |

@BagatElka

2019-11-13

10 /10

Przeczytane 📚 Posiadam

Kupiłam książkę natychmiast po obejrzeniu pierwszego odcinka.
Po trzech dniach kupiłam wszystkie dostępne tomy i przeczytałam jeden za drugim.Chodziłam nieprzytomna z niewyspania i zaczarowana światem lodu i ognia.
Obejrzałam jedynie pierwszy sezon,który i tak mnie wkurzył.Za dużo pozmieniano,zbyt wiele pominięty i dlatego też nie oglądałam reszty.
Książka wyjątkowa i jedna z moich ulubionych do których jeszcze wrócę.

× 5 | link |

@jatymyoni

2020-06-07

7 /10

Przeczytane Audiobook Fantastyka L. amerykańska Nagroda Hugo

Nadrobiłam zaległości lekturowe. Audiobook w formie słuchowiska jest naprawdę świetnie nagrany i słucha się z przyjemnością. Przyznaję się, to nie jest moja bajka., chociaż doceniam wspaniały świat królestw, rycerzy , walk o władzę,, zdrad i bohaterskich czynów.

× 5 | link |

@coconut

2012-04-28

8 /10

Przeczytane Moja biblioteczka

Z jednej strony jedno wielkie "WOW!". Z drugiej mam ochotę udusić Martina. Przez pierwsze trzysta (a może pięćset?) stron bohaterowie tylko się bili, zabijali, pili, spiskowali i chędożyli. A ja nie jestem fanką bezsensownej, nieuzasadnionej przemocy. Męczyłam się, nie mogłam przeczytać więcej niż 20 stron na raz (mogło to być spowodowane przez lekki kryzys czytelniczy), nudziłam się, a niemal wszyscy bohaterowie mnie irytowali. Tak było mniej więcej do połowy strony. Potem akcja ruszyła z kopyta, wciągnęła mnie i zauroczyła, a bohaterowie (z paroma wyjątkami) przestali denerwować. Zakończenie budzi sprzeczne emocje - z jednej strony jestem zachwycona takim niezwykłym, niespodziewanym rozwiązaniem. Z drugiej jednak strony... To było zwyczajnie wredne. Książka ma klimat, opisy są świetne, zakończenie zaciekawia, bohaterowie są wyraziści i interesujący, wielokrotnie nieprzewidywalni. Bardzo podoba mi się też pomysł na istoty zza Muru, jestem ich strasznie ciekawa. Mimo trudnych początków książka mi się podobała. Polecam.

× 2 | link |

@zooba

2019-11-27

7 /10

Przeczytane

Stało się. Po latach zastanawiania się, czy aby warto, czy może kupić, czy czy czytać w oryginale czy nie i po trzech miesiącach czekania w kolejce bibliotecznej dostałam w swoje ręce pierwszą część "Pieśni lodu i ognia" czyli "Grę o Tron".
O fabule nie ma co pisać, kto chciał ją poznać, ten wie.
Napisać chcę o trzech rzeczach:
- nie czytuję z reguły fantasy, więc myślałam: Smoki? Nie, dziękuję, żadnych smoków, czarów, duchów. Elementów magicznych jest tak mało, albo są tak zgrabnie umieszczone w fabule, że nie rażą ani trochę.
- podobno w książce jest dużo seksu - nie zauważyłam, jest seks ale żeby dużo?
- książka ma właściwości wybitnie uzależniające, wchodzi się w ciąg, cierpią więzy rodzinne i społeczne, nie wspominając o rażących zaniedbaniach obowiązków.
Siedem gwiazdek, a nie więcej, bo literacko nie jest to wybitne dzieło, ale rozrywka przednia.

× 2 | link |

@Maynard

2012-02-11

5 /10

Przeczytane Fantasy anglosaska i amerykańska Andrzej Sapkowski rekomenduje czyli Kanon Fantasy

Wreszcie się skusiłem i mam ją już za sobą, z czego się niezmiernie cieszę. Twarda, naturalistyczna, życiowa powieść bez głaskania po główkach, bardziej przypominająca powieść historyczną niż stricte fantasy (nie licząc zakończenia) za co odejmuję w mig jedną gwiazdkę. Ja po prostu kocham bestie, potwory i magię wszelaką - takie zboczenie. Powieść jest DOBRA i z pewnością zasługuje na uznanie. Autor mistrzowsko kreśli fabułę i nie odsłania wszystkich kart na wstępie. O genealogii, lordowskich rodach, historii i geografii Zachodnich Krain dowiadujemy się stopniowo i bardzo powolutku. Można się od razu pogubić na wstępie bo autor wrzuca nas na głęboką wodę od pierwszej strony przechodząc do sedna i racząc czytelnika całą garścią imion, nazwisk i zawiłości. I tak dalej przez następne 700 stron. Dużym plusem jest pozbycie się rozdziałów oraz zastąpienie ich fragmentami, których tytuły to imiona ósemki głównych bohaterów (Eddard, Catelyn, Sansa, Arya, Jon, Daenerys, Tyrion i Bran). Tym samym mamy osiem linii fabularnych a z czasem gdy powieść nabiera tempa, osiem przeskoków "z miejsca na miejsce". Mnie osobiście to trochę nużyło. Dla mnie najciekawszym bohaterem był bękart Jon Snow i jego losy w Nocnej Straży. Ten wątek w zupełności by mi wystarczył. Niestety po SPOJLERZE Pana Andrzeja Sapkowskiego w ostatnim wywiadzie...zresztą kto słuchał ten wie... Kończę, bo się rozpisałem. Powieść zostawiam sobie "na przetrawienie", zasiadam przed telewizorem i załączam pierwszy odcinek seria...

» czytaj dalej

× 1 | link |

@Booka

2019-01-22

7 /10

Przeczytane

CYKL: "PIEŚŃ LODU I OGNIA" (TOM 1)

Pierwszy tom cyklu to początek wielkiej sagi Georga R.R. Martina, która podbiła serca czytelników, natomiast za sprawą telewizyjnej ekranizacji wciąż zdobywa nowych fanów.

Gra o władzę pośród intryg i spisków - tak można krótko nazwać historię, którą autor podaje nam na kartach swojej powieści. A wydarzenia opisane w "Grze o tron" to dopiero przysłowiowy "wierzchołek góry lodowej"...

W tym tomie poznajemy wielkie rody, między innymi te najważniejsze: Starków, Lannisterów i Baratheonów, które będą (przy pomocy swoich doradców) knuły sieć spisków, by osiągnąć cel. Kto stoi za śmiercią Króla Aerysa Targaryena? Kto okaże się zdrajcą? Jak potoczą się losy bohaterów? Tego zdradzić nie mogę, zachęcam natomiast do zapoznania się z książką.

Powieść charakteryzuje wielowątkowość, wartka akcja i - jak na gatunek i tematykę - lekkie pióro pisarza. Czytałam ją z dużym zainteresowaniem, przy czym znałam jej treść, gdyż wcześniej zapoznałam się z odcinkami serialu nakręconymi na postawie pierwszego tomu. Nie uważam by ta znajomość była utrudnieniem, przeciwnie: wielokrotnie ułatwiła mi wyobrażenie sobie niektórych zawiłych koligacji.
Dodam, że jeśli ktoś zna serial i ma ochotę przeczytać książkę, nie będzie rozczarowany - serial bardzo dokładnie oddaje wszystko to, co zawiera powieść, a książka jest dobrym uzupełnieniem o te fragmenty, które w filmie pominięto lub przedstawiono nieco in...

» czytaj dalej

× 1 | link |

@Lorian

2022-05-23

10 /10

Przeczytane Moje!

Ojoj. "Grę o tron" przeczytałam po raz pierwszy w 2004 roku. Dużo wody w rzece upłynęło od tego czasu, Daenerys wiele razy zostawała Niespaloną, Ned Stark wiele razy... ale to byłby chyba wredny spoiler dla każdego, kto jeszcze nie przeczytał. Wiele razy także sięgałam po całą sagę. "Gra o tron", ta najpierwsza, najlepsza i najbardziej wgniatająca mnie w fotel, była moją przepustką do świata fantasy. Od tego czasu czytam prawie wyłącznie ten gatunek.

"Gra o tron"... cóż może powiedzieć tak stara fanka, która już wyobracała wszystkie niuanse na drugą stronę, która zna cytaty na pamięć? Może to, że jest to książka zdecydowanie warta każdej chwili przy niej spędzonej. To powieść wielowątkowa, dopracowana i klimatyczna. Okrutna, ale i momentami wzruszająca. Ostatni rozdział jest majstersztykiem emocji. I mimo, że nóż otwiera mi się w kieszeni na wspomnienie każdej z postaci w niej występujących, to dobrze. Bardzo dobrze. Nie muszę kochać postaci, chcę, żeby były dobrze napisane i budziły we mnie chęć odwrócenia kolejnej kartki. A tutaj z całą pewnością tak jest.

× 1 | link |

@atram_78

2020-02-03

5 /10

Przeczytane 🍎 Z biblioteki 2009

Z pewną taką obawą sięgnęłam po tę książkę. Zniechęcała mnie przede wszystkim okładka, objętość i dość marny stan mojego bibliotecznego egzemplarza. Teraz jednak nie żałuję, że poświęciłam "Grze o tron" aż trzy tygodnie (to oczywiście z braku czasu a nie dlatego, że książka była zła)!

Książka jest rzeczywiście dobra! Jedyny minus to to, że momentami można pogubić się w imionach lordów, serów oraz innych rycerzy ;). Początkowo też męczyło mnie "przeskakiwanie" narratora z jednego bohatera do drugiego. Ale pózniej można się do tego przyzwyczaić i całość jest do ogarnięcia.

Szkoda, że Martin wciąż nie dokończył tego cyklu. Jestem bardzo ciekawa co wydarzy się w kolejnych częściach. Jednak póki co chyba zrobię sobie przerwę na inną książkę. Chociaż z drugiej strony nie wiem, czy wytrzymam i nie rzucę się na "Starcie królów"! ;)

× 1 | link |

@Faledor

2011-09-26

10 /10

Przeczytane domowa biblioteczka fantastyczne

Mam jedno słowo na opisanie tej książki - jest rewelacyjna! Szkoda tylko, że najpierw obejrzałam film, ale był na tyle dobrze zrobiony, że podczas czytania wyłapywałam tylko mało znaczące detale. Nie wiem, jakim cudem nie słyszałam wcześniej o autorze, bo to jest typ powieści fantastycznej, jaki zdecydowanie uwielbiam i cieszę się, że jest jeszcze kilka części przede mną. Fantastyczny świat - zderzenie surowego i prostego Winterfell z pełnym intryg, i zagmatwanym życiem w królewskim Czerwonym Zamku, intrygujący bogowie, ciekawe zwyczaje i mnogość różnorodnych charakterów nie pozwolą się nudzić choćby na chwilę podczas lektury tej książki. A do tego jeszcze akcja wciąż zaskakująca zwrotami, zakrętami i nowymi wątkami... "Grę o tron" koniecznie trzeba przeczytać!

× 1 | link |

@Goszka

2012-06-07

10 /10

Przeczytane

Robi wrażenie. Książka jest bez wątpienia świetna i cały szum, który ją otacza jest uzasadniony. Przyznaję się, że zaczęłam od serialu (i po obejrzeniu pierwszych dwóch odcinków resztę oglądałam przez palce, nie chcąc wiedzieć co będzie dalej, tylko przeczytać powieść). Nie mogę przeboleć śmierci Neda, gdyż myślałam, że będzie postacią kluczową. Czyta się szybko, momentami miałam wrażenie, że autor prześlizguje się tylko po fabule, w nic nie wnika głębiej. I może jest w tym trochę racji, jednak żaden wątek nie jest napisany pobieżnie. George R.R. Martin napisał powieść, która nie nudzi, ciągle zaskakuje i nie pozwala zasnąć. Polecam, zdecydowanie.

× 1 | link |

@Yoggobela

2011-06-27

10 /10

Przeczytane

Genialna książka! Miałam wobec niej bardzo wysokie wymagania i nie zawiodłam się. Liczni bohaterowie, intrygi, mnóstwo wątków i szczegółów sprawiają, że świat jest doskonale wykreowany, a wszystko tworzy spójną całość, tylko pogratulować autorowi. Postacie są bardzo barwne, o każdej z osobna możemy wyrobić sobie zdanie, jednych się kocha, innych nienawidzi. Poza tym fabuła wciąga czytelnika niesamowicie, jest nieprzewidywalna. Nie mogę się doczekać kiedy zacznę czytać drugi tom, bo uważam, że jest to początek jednej z najlepszej serii fantasy, a ja już staję się jej fanką.

× 1 | link |

@karmelcia

2014-04-21

10 /10

Przeczytane

O Serialu słyszałam, ale jako że jestem zwolenniczką słowa pisanego zdecydowanie wolałam sięgnąć po pierwowzór. Chociaż lektury z gatunku fantasy rzadko zdarza mi się czytać ta po porostu od pierwszych stron trafiła w moje serce. Chociaż przyznam że na początku musiałam się przedrzeć i poukładać, kto jest kto, bo postaci jest dużo natomiast jak już się wciągnęłam to książkę pochłonęłam od deski do deski z zapartym tchem, nie mogłam przestać czytać nawet na chwilę. Genialne połączenie magicznych istot,dziwnych zjawisk, ze średniowiecznym klimatem ! Rewelacyjna wielowątkowa powieść gatunku fantasy pokazuje bohaterów, których charaktery, wygląd opisane są z mistrzowską dokładnością, nie ma tu jednego głównego bohatera, każdy cechował się zarówno specyficznym zachowaniem jak i poglądem na świat oraz sposobem mówienia, co ciekawe w wielu przypadkach nie można było stwierdzić, czy dany bohater jest tylko dobry, czy tylko zły, do tego imponująco wykreowany świat, ciekawe intrygi, głębokie romanse, rycerska odwaga, trudne decyzje. Polecam jak najbardziej całą sagę Pieśni lodu i Ognia

× 1 | link |

@Eleazar

2012-01-03

10 /10

Przeczytane Książki: Domowa biblioteczka

Jedna z tych absoultnie genialnych książek, niesamowicie wciągająca dzięki bohaterom i intrygom, świetnym opisom i... dzięki wszystkiemu. Do tego nieprzewidywalna. W ogóle. Co jeszcze do bohaterów, są oni tak wprowadzani i opisywani, że powoli rozwija się nasza sympatia, wrogość lub obojętność wobec nich. Po jakimś czasie mamy pewność, kogo kochamy, kogo nienawidzimy, kto nas irytuje, a czyje losy są nam zupełnie obojętne. I to jest piękne :D Polecam każdemu, kto uwielbia tak wyczerpujące książki i jest miłośnikiem dobrych serii high fantasy.

× 1 | link |

Zaloguj się aby zobaczyć więcej