Norbert Grzegorz Kościesza to były policjant i jak sam, o sobie mówi, pisarz-amator. Napisał książkę „Folwark komendanta”, która, jak sam określił, jest fabularyzowaną literaturą faktu i przedstawia historię kariery pewnego komendanta policji.
Muszę przyznać, że jak na amatora, to autor piszę bardzo dobrze. Książka ma swój oryginalny styl, co jest jej atutem. Ta opowieść jest jak rzeka, która płynie wartkim nurtem, dzięki czemu czyta się ją szybko i łatwo.
Kto nigdy nie czytał książek o służbie policjantów, może czuć się lekko zdegustowany wulgaryzmami, czy ilością seksu, jaką spotykamy w szacownych podwojach Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie.
Natomiast ci, którzy czytają książki o policjantach i ich wypowiedzi w internecie, nie będą zdziwieni. Nepotyzm, mobing, seksizm, osoby na kierowniczych stanowiskach nie mające pojęcia o zarządzaniu ludźmi, to niestety codzienność w pracy funkcjonariuszy.
Kolejna książka potwierdzająca, jak wygląda służba „niebieskich”. Nie jest dobrze i chyba na razie nie widać szans, aby coś się zmieniło na lepsze.